Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

klimek · Wysłany: 22-09-2010, 04:17 **Mulenie podczas jazdy na stałych obrotach**

Witam otóż sytuacja przedstawia się następująco temat był już poruszany, otóż moja cari 1.8 GDi jadąc na stałych obrotach od 2 do 3,2 tys obrotów zaczyna się zacinać i zwalnia, wciskając pedał gazu odtyka się i jedzie dalej i tak w kółko, raz zacina się i zwalnia do momentu az nacisnę pedał gazu a za drugim razem znowu poprostu przerywa dziwnie pracuje. To co do tej pory zrobiłem w tej sprawie to: wymienione wszystkie filterki w układnie paliwowym, wymienione świece NGK, sprawdzałem też ciśnienie na pompie wc na postoju i podczas jazdy i jest książkowo wg miernika niewielke wachania w ok 3v zarówno na postoju jak i przy jezdzie spokojnej i przy bucie, przepustnica wyczyszczona na igłę, nie posiada żadnych rys ani innych jakichkolwiek śladów zużycia. Z moich domniemań przerywanie zaczyna się w czasie gdy silnik próbuje przejść w tryb GDi bo jadąc na wyższych obrotach od 3,5tys w górę nawet na stałych nic się takiego nie dzieje, jedyny mankament to błąd "czujnik ciśnienia paliwa" proszę wiec o pomoc czym to może być spowodowane, czy może to być wina samego czujnika ciśnienia paliwa? czy może przyczyna tkwić w czymś innym? może miał ktoś podobny przypadek i się z tym uporał? dodam ze być może w sobotę będę miał drugą taką carismę znajomego i będę mógł poprzekładać jakieś gadżety na próbę, tylko prócz czujnika ciśnienia paliwa, nie wiem co mogło by być jeszcze przyczyną takiego zachowania.za co się dalej zabrać Proszę o pomoc

virago500 · Wysłany: 22-09-2010, 09:02

ja borykam się z bardzo podobnymi objawami. auto często sprawia wrażenie ospałego i wolno reagującego na gaz. ostatnio robiłem diagnostykę na kompie i to samo. Ciśnienie na postoju jak i w jeździe idealne. Ja dodatkowo zastanawiam się czy nie jest to wina filtra na pompie wstępnej? dodam że filtrów w pompie WC jeszcze nie wymieniałem. Niedawno mechanik stwierdził że przyczyną może być uszkodzony czujnik ciśnienia.

Kamilofone · Wysłany: 22-09-2010, 09:20

Proponuje wymienić filtry paliwa przy pompie wysokiego ciśnienia. Koszt ich niewielki ok. 22zł za szt. ( potrzebne są dwa ) dodam że cena z serwisu

Podaje org. oznaczenie MD619962. Warto spróbować skoro przy przyspieszaniu jest OK a na spokojnej jeździe szarpie.

SHELLER35 · Wysłany: 22-09-2010, 23:07

klimek · Wysłany: 23-09-2010, 04:53

Cytat:

Proponuje wymienić filtry paliwa przy pompie wysokiego ciśnienia. Koszt ich niewielki ok. 22zł za szt. ( potrzebne są dwa ) dodam że cena z serwisu

Podaje org. oznaczenie MD619962. Warto spróbować skoro przy przyspieszaniu jest OK a na spokojnej jeździe szarpie.

Te filterki też chciałem wymienić niestety okazało się że po odkręceniu tych przewodów filterków w środku nie zastałem, nie wiem z jakiego powodu w mojej cari ich nie ma i nikt odkąd sprowadziłem to autko ich z tamtad na 100% nie wyciągał. więc nie może to byc ich wina. Dodam że przez półtora roku użytkowania autko nie miało tej dolegliwości.

ciniak · Wysłany: 23-09-2010, 07:28

klimek Próbowałeś zastosować któryś ze specyfików do czyszczenia wtryskiwaczy?

klimek · Wysłany: 23-09-2010, 08:59

klawy · Wysłany: 23-09-2010, 11:41

W pełni Cię rozumię bo chyba mam to samo,może nie jest to takie jakie okropne szarpanie ale jadąc czuję pod pedałem że cos jest nie tak.Ja przeszedłem dosyć poważna awarię gdzie wymieniłem pompę paliwa,pompę WC,listwę wtryskową razem z wtryskiwaczami,przepływomierz,filtr paliwa,fajkocewki,świece na dedykowane itp.
Ale zamówiłem ta małe cholerne filterki które są w pompie (są napewno i u Ciebie) tyle że są takie "olbrzymy" że przy zasyfionej pompie ich po prostu nie widać.
W poniedziałek je odbieram i wymienię,jaki będzie efekt to napewno napiszę.

klimek · Wysłany: 23-09-2010, 18:47

klawy · Wysłany: 23-09-2010, 19:02

Długości ten filterek ma 0,5cm to możesz sobie wyobrazić ile ma średnicy.Ja wyjąłem całą pompę i też ich niewidziałem,dopiero dokładne umycie pod ciśnieniem pokazało że są dwa "łachudry",tyle że już cała pompa WC była zasyfiona i kupiłem drugą.Samochód odżył i nawet jezdzi,tyle że muli jak u Ciebie i chcąc to wyeliminować zainwestuję te 40zł i zobaczymy czy to coś da.

klimek · Wysłany: 24-09-2010, 20:05

klawy · Wysłany: 24-09-2010, 20:46

Jak je wyjmiesz to porządnie umyj całą pompę pod ciśnieniem,niech ten cały syf wyleci.A kiedy wymieniałeś filtr paliwa?
Ja te filterki będe miał w poniedziałek,to napewno napiszę Ci i wszystkim zainteresowanym czy będą jakieś pozytywne efekty ich wymiany.

klimek · Wysłany: 26-09-2010, 09:02

klawy · Wysłany: 26-09-2010, 11:11

Ja swoją pompę myłem benzyną ekstarkcyjną(włożyłem pistolet do słoiczka i do boju) a następnie sprężonym powietrzem wszystko przedmuchałem.To cholerstwo trzeba dobrze umyć i wyczyścic bo tam składasz metal do metalu i musi być lusterko.Jak będziesz miał te filterki to daj znać,zdzwonimy się i co będę mógł to Ci pomogę.

Kamilofone · Wysłany: 27-09-2010, 10:38

Jestem ciekaw jaka będzie reakcja po wymienia wspomnianych filterków mam nadzieję że pozytywna !
Sam jeszcze ich nie wymieniłem, bo na szczęście jeżdżę bez jakichkolwiek problemów ale wiem z pracy że profilaktyka się opłaca i to zdecydowanie