Serwis w Trójmieście |
Autor |
Wiadomość |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 05-11-2010, 13:12 Serwis w Trójmieście
|
|
|
Dwa dni temu wybrałem się w ramach wymiany paska rozrządu + kilku drobiazgów do Autoryzowanego Salonu PLICHTA w Gdyni. Nie chcę robić reklamy czy antyreklamy, ale każdemu koledze z Trójmiasta pozostawiam samodzielną ocenę moich doświadczeń:
1. Wymiana paska rozrządu: wykonana (na razie jeździ, zobaczymy w trakcie kolejnych 120tys. km). Cena, dodam, była atrakcyjna.
2. Wymiana klocków hamulcowych (miałem swoje EBC Green Stuff) + płyn hamulcowy: wykonana, dlaczego panowie pomalowali wszystkie zielone części na klockach miedzianą farbą, pozostaje ich słodką tajemnicą...
3. Poziom płynu chłodzącego: pod górny korek (równo!) - znacznie powyżej wartości maksymalnej - odciągnąłem w domu strzykawką, inaczej płyn pewnie wylałby się po np. dłuższej jeździe...
4. Regulacja hamulca ręcznego - zaskakiwał mi po 4 ząbku, teraz z trudnością wchodzi na pierwszy - poddałem się (z czasem po zużyciu klocków z tyłu będzie lepiej, a przy okazji wyrobię sobie mięśnie).
5. Następny dzień po naprawie zauważyłem źle spasowaną maskę (duża szpara z jednej strony) - panowie w serwisie odesłali mnie do ich blacharza (Wejherowo), który usunął problem w 15 minut. Pozstaje pytanie, co drodzy mechanicy robili z tą maską w warsztacie - wolę nie myśleć na ten temat...
6. Samochód umyty po naprawie - duży plus (aczkolwiek dach zostawili brudny, ale co tam - nie każdy patrzy tak wysoko...)
7. Bezpłatne sprawdzenie poziomu płytu w mostach - plus.
8. Cofnięcie wskaźnika przeglądu - NIE MOZEMY, bo przecież nie zamawiam przeglądu. Co tam, mogę przecież zrobić samemu...
8. Jakość kontaktu z Panami w serwisie - bardzo mili (naprawdę) i pomocni.
No to tyle opowieści...
bonito |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 05-11-2010, 15:07
|
|
|
bonito napisał/a: | Pozstaje pytanie, co drodzy mechanicy robili z tą maską w warsztacie - wolę nie myśleć na ten temat... | proste - zdjęli, aby mieć lepszy dostęp do silnika. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
13zbyszek13
Forumowicz

Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 2450 Skąd: PL
|
Wysłany: 05-11-2010, 17:25
|
|
|
rezon napisał/a: | proste - zdjęli, aby mieć lepszy dostęp do silnika. |
pierwszy raz słyszę żeby na przeglądzie odkręcali maskę żeby mieć dobry dostęp do silnika.
[ Dodano: 05-11-2010, 17:28 ]
Cytat: | panowie pomalowali wszystkie zielone części na klockach miedzianą farbą, pozostaje ich słodką tajemnicą... |
To nie jest farba tylko taki miedziany smar w sprayu
Smaruje się nim miejsca które się zapiekają np.
pomiędzy tarczą a felgą żeby się felga nie przyklejała. |
_________________ MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 |
|
|
|
 |
Gunner
Mitsumaniak

Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 315 Skąd: 3city
|
Wysłany: 05-11-2010, 18:12
|
|
|
Taaa.
Zaowazylem ze ostatnio kazdy smaruje Molikotem miedzianym gdzie popadnie.A przeciez tani to on nie jest a stosowany powinien byc na gasketach z temp. ,kolektorach wydechowych -tam gdzie wysoka temperatura.
Ale jesli nawet takowy zastosowali to sie nie martw.
Wazne ze ci w tym serwisie tarcz tym nie przesmarowali...... |
_________________ TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG
MAZDA MX-5 1.8NBFL GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec
黒トカゲ Bez dachu nad glowa
 |
|
|
|
 |
13zbyszek13
Forumowicz

Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 2450 Skąd: PL
|
Wysłany: 05-11-2010, 19:04
|
|
|
Gunner napisał/a: | A przeciez tani to on nie jest a stosowany powinien byc na gasketach z temp. ,kolektorach wydechowych -tam gdzie wysoka temperatura. |
Na pewno |
_________________ MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 05-11-2010, 21:17
|
|
|
13zbyszek13 napisał/a: | pierwszy raz słyszę żeby na przeglądzie odkręcali maskę żeby mieć dobry dostęp do silnika. | wymieniali pasek i rolki - to nie był zwykły przegląd. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
MadMax.PL
Nowy Forumowicz
Auto: 2010 2.0 DID 6 MT Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2010 Posty: 16 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 06-11-2010, 14:39
|
|
|
Wczoraj odebrałem auto po montażu "Webasto" w Motorcentrum na Miałkim Szlaku i powiem szczerze jestem mile zaskoczony, ale po kolei:
1. Montaż webasto - szukałem takiego rozwiązania żeby nie stracić gwarancji...ściągneli gościa z Webasto i zrobili montaż u siebie z odpowiednim wpisem w książkę o cały tysiąc taniej niż sugeruje cennik webasto w ich autoryzowanym serwisie
2. Zamówiełem śruby zabezpieczające do alu...handlowiec zamówił do orginalnych a alu na zimę sprzedał mi Att do których orginały nie pasuja...dostałem drugi komplet śrub za 1 zł - duzy plus dla kierownika serwisu
3. Przy poprzedniej wizycie przyklejano mi fabryczne listwy na drzwi...jak się okazało jedna podobno była za długa i nie dociska właściwie kleju na końcówce..zgłoszone do centrali, czekamy na odpowiedź
4. Jestem z poza Trójmiasta, otrzymałem auto zastępcze /nowego Lancera/..montaż trwał dwa dni
Reasumując o ile dział handlowy jest bardzo opieszały w załatwianu tzw. drobiagów juz po sprzedaży to serwis stanął na wyskości zadania no może po za małymi niedomówieniami...montowali antenę do zdalnego sterownia webasto na przednim podszybiu od strony kierowcy i jakoś mam wrażenie że poprzednio w naroznikach po obu stronach wystawały kawałki jakieś gąbki a teraz ich nie ma ale idą w zaparte że nie zdejmowali przedniej konsoli. Jakoś im nie wieżę ale niech tam póki co duży PLUS |
|
|
|
 |
Grzesq
Forumowicz

Auto: Ford Mondeo MK4 2.0 TDCI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 290 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-11-2010, 20:39
|
|
|
MadMax.PL napisał/a: | Wczoraj odebrałem auto po montażu "Webasto" |
Ile Cię ta przyjemność kosztowała i jaka to jest wersja (co i jak możesz ustawiać) ? |
|
|
|
 |
MadMax.PL
Nowy Forumowicz
Auto: 2010 2.0 DID 6 MT Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2010 Posty: 16 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 07-11-2010, 10:44
|
|
|
Grzesq napisał/a: |
Ile Cię ta przyjemność kosztowała i jaka to jest wersja (co i jak możesz ustawiać) ? |
Coż, duużo 7K za wersję 5kW z rozbudowanym pilotem zdalnego sterowania / T100 THM - zasięg ok 1000m/. Auto jest fabrycznie nowe a, że firmowe to zostanie pewnie z nami co najmniej 5 lat/amortyzacja/. Parkowane pod chmurką musi być co najmniej dwa razy dziennie odśnieżane i dlatego zaszalałem z tym luksusem
Ustawienia:
1. Preselekcja czasu - z pilota ustawiasz czas odjazdu oraz stopień komfortu / są chyba 4 od grzania silnika do tzw. "parówki" w kabinie/ a automat uwzględniając temp. w aucie dobiera optymalny czas pracy urządzenie.
2. Ręczne uruchomienie na określony czas, dostępne od 10 min 1 godz.
3. W lato jest możliwość "wymiany" nagrzanego powietrza wewnątrz samochodu |
|
|
|
 |
13zbyszek13
Forumowicz

Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 2450 Skąd: PL
|
Wysłany: 07-11-2010, 10:55
|
|
|
MadMax.PL napisał/a: | Coż, duużo 7K za wersję 5kW z rozbudowanym pilotem zdalnego sterowania / T100 THM - zasięg ok 1000m/. Auto jest fabrycznie nowe a, że firmowe to zostanie pewnie z nami co najmniej 5 lat/amortyzacja/. Parkowane pod chmurką musi być co najmniej dwa razy dziennie odśnieżane i dlatego zaszalałem z tym luksusem
Ustawienia:
1. Preselekcja czasu - z pilota ustawiasz czas odjazdu oraz stopień komfortu / są chyba 4 od grzania silnika do tzw. "parówki" w kabinie/ a automat uwzględniając temp. w aucie dobiera optymalny czas pracy urządzenie.
2. Ręczne uruchomienie na określony czas, dostępne od 10 min 1 godz.
3. W lato jest możliwość "wymiany" nagrzanego powietrza wewnątrz samochodu |
To zaszalałeś |
_________________ MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 |
|
|
|
 |
Tomski
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 did Instyle
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 32 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 07-11-2010, 11:53
|
|
|
Cytat: | Dwa dni temu wybrałem się w ramach wymiany paska rozrządu + kilku drobiazgów do Autoryzowanego Salonu PLICHTA w Gdyni. Nie chcę robić reklamy czy antyreklamy, ale każdemu koledze z Trójmiasta pozostawiam samodzielną ocenę moich doświadczeń: |
Podzielę sie tez swoimi doswiadczeniami z parokrotnych odwiedzin w serwisie PLICHTA w Gdyni.W większości z pierdołami.tzn pierwsza wymiana oleju po 4 tys.,montaz chlapaczy przód i tył ( Miła i szybka obsługa z tym ze coś chłopakom nie idzie dobrze przyklejenie przednich chlapaczy bylem juz parokrotnie zeby podlepic, ale za kazdym razem to samo,tłumaczą to tym że oryginalne otwory na sruby nie pokrywają się z tymi w chlapaczach i dlatego tasma puszcza),ostatnio była już grubsza sprawa otóż niestety mój Outek został ochrzczony we wrzesniu przez grad w Rumi ( pewnie słyszeliście na temat tej nawałnicy grad wielkości piłek golfowych).Na szczęście firma ubezpieczeniowa przyznała mi wymianę maski silnika.Złożylem zamówienie w serwisie i w ciągu 10 dni nowa maska była na swoim miejscu ( sciągnięcie z centrali plus czas na lakierowanie i wyschnięcie ) montaż trwał koło godziny w tym czasie siedzieliśmy sobie z żonką w saloniku prasowym i raczyliśmy sie kawką no i oczywiscie śledziliśmy wymianę maski przez szybę,przy okazji wizyty w serwisie na moją prośbę wrzucili mi nowe oprogramowanie.Obsługa jak zawsze miła.Na następny dzień zgodnie z umową starą maskę dostarczono mi do domu
Cytat: | 5. Następny dzień po naprawie zauważyłem źle spasowaną maskę (duża szpara z jednej strony) |
To samo u mnie.Ja niestety akurat wyjeżdzałem z kraju na pare tygodni ale mam nadzieje że po powrocie panowie z serwisu poprawią maskę z uśmiechem na twarzy
Mam nadzieje że moje wizyty w serwise ograniczą sie do tych związanych tylko z wymianą olej, filtrów i części przewidzianych w harmonogramie.Jak na razie nie mam az takich zastrzezeń Aby tak dalej.
MadMax- Super sprawa tylko rzeczywiście troche ten luksus kosztuje,szkoda ze nie pakują tego w standarcie. |
_________________ Pozdrawiam
TOMSKI
 |
|
|
|
 |
|