Spryskiwacze świateł. |
Autor |
Wiadomość |
Passenger
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero2,8TDi(SupSel)+Galloper
Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 24 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-03-2010, 20:03
|
|
|
No to patrz teraz, jaka mądrość będzie !!! Otóż jest specjalna kontrolka na obrotomierzu, która sygnalizuje niski poziom płynu w zbiorniczku spryskiwaczy reflektorów... Odkryłem ją po trzech latach jazdy Pajerem |
|
|
|
 |
watson1911
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.8 TDi GLS 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 90 Skąd: Iława
|
Wysłany: 15-03-2010, 20:08
|
|
|
Passenger napisał/a: | No to patrz teraz, jaka mądrość będzie !!! Otóż jest specjalna kontrolka na obrotomierzu, która sygnalizuje niski poziom płynu w zbiorniczku spryskiwaczy reflektorów... Odkryłem ją po trzech latach jazdy Pajerem |
Mi jak pierwszy raz się zapaliła to też zgłupiałem,myślałem,że to od chłodzenia,czy coś w tym stylu |
_________________

 |
|
|
|
 |
twardy03
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2010 Posty: 9 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 15-11-2010, 14:24
|
|
|
Witam....A ja w swoim Pajero II mam płyn w zbiorniku, słyszę, że pompka chodzi impulsowo, dysze są czyste, a nic nie leci na reflektory? |
|
|
|
 |
Bushey
Mitsumaniak

Auto: Pajero II 3.0 V6 auto 1991
Kraj/Country: UK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Kwi 2010 Posty: 129 Skąd: UK
|
Wysłany: 19-11-2010, 17:12
|
|
|
No to jeszcze są wężyki od pompki do dysz po drodze. |
|
|
|
 |
twardy03
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2010 Posty: 9 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 19-11-2010, 20:53
|
|
|
Dzięki Kolego...Jutro będę to badał...Jest tam jeszcze ponoć rozgałęźnik, który się przytyka.. |
|
|
|
 |
5eba
Forumowicz

Auto: Navara D40
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 483 Skąd: Złotów
|
Wysłany: 12-12-2010, 20:37
|
|
|
Ja mam jak zalozyciel watku - cos jakby zwarcie bo az alternator ma ciezko i wszystko przygasa a nic nie leci |
_________________ Navara D40 '09 Saab 9-3 ttid
Galant Avance 2,5 Ford Escort XR
Colt 1,1 '09 Suzuki SV650N
Były z 3 diamentów:
Galant SE 2,5;Galant 2,0;Galant Avance 2,5;Galant SE GDI; Eclipse G2;Pajero II 3,0 24v177KM, Pajero V68 DID |
|
|
|
 |
Heilsberg
Forumowicz USNI Life Member

Auto: jak w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 925 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: 15-06-2011, 22:08
|
|
|
A kto mi powie czy jest szansa dobrać się do silniczka bez ściągania błotnika? Od dołu wyjmując nadkole na przykład albo demontując filtr powietrza i rurę. |
_________________ Pajero II 2,5 TD SWB '96
L200 HP '10
L200 Dakar '05 Silver Beast |
|
|
|
 |
Faraonix
Forumowicz

Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 770 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 15-06-2011, 22:13
|
|
|
Jasne ze da sie. Ja demontowalem klamki bez otwierania drzwi, stojac oczywiscie na zewnatrz auta. Wystarczy dobra pila spalinowa Wycinasz wieksze kwadraty i wszystko bez problemu wyciagasz |
|
|
|
 |
Heilsberg
Forumowicz USNI Life Member

Auto: jak w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 925 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: 15-06-2011, 22:35
|
|
|
Dobra dobra. Już mnie Berni telefonicznie oświecił, że da radę demontując nadkole. |
_________________ Pajero II 2,5 TD SWB '96
L200 HP '10
L200 Dakar '05 Silver Beast |
|
|
|
 |
Artur Maiło
Nowy Forumowicz Ponury żniwiarz
Auto: pajero II 2,8 td long 95r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Cze 2011 Posty: 10 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 18-06-2011, 22:26
|
|
|
5eba napisał/a: | Ja mam jak zalozyciel watku - cos jakby zwarcie bo az alternator ma ciezko i wszystko przygasa a nic nie leci |
Witam,
właśnie naprawiłem 2 sztuki z podobnymi objawami (oba miały być dobre)
wypracowuje się w silniczkach uszczelka która oddziela silnik od pompki (wirnika) który podaje płyn , do
silniczka dostaje się płyn lub woda i koroduje stajan w silniczku .
Staje i robi zwarcie dlatego te objawy , silniczek jest zwykły szczotkowy i do tego jak by jeszcze było mało - ma coś w rodzaju termicznego wyłącznika (bimetal ) jak w czajnikach elektrycznych który również koroduje i cała seria różnych takich objawów właśnie stąd.
Mój po naprawie działa , jak długo zobaczymy.
Pół dnia roboty.
Ale ogólnie lepiej chyba kupić nowy.
Pozdr. |
_________________ PZA |
|
|
|
 |
Goliasz
Forumowicz
Auto: Pajero I wagon 3000 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Cze 2011 Posty: 70 Skąd: Wielkopolska/powiat śremski
|
Wysłany: 05-10-2011, 17:46
|
|
|
Witam,
chyba dołączyłem do grona tych, którym awarii uległy spryskiwacze świateł.
Dzisiaj, jadąc z pracy, postanowiłem umyć reflektory, wciskam przycisk i nic!
Płyn oczywiście jest, po wciśnięciu przycisku słychać krótkie pstryknięcie, silniczka pompki nie słychać.
Szczerze mówiąc, to już mnie męskie przyrodzenie na to wszystko strzela, kur..a wiecznie coś do naprawy, no, ale tak już jest ze starymi klunkrami.
Ma ktoś jakieś sugestie, gdzie szukać przyczyny? |
|
|
|
 |
zukosok
Forumowicz

Auto: Shogun 2,5td 1994
Kraj/Country: UK
Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 34 Skąd: Swiat
|
Wysłany: 10-03-2012, 21:09
|
|
|
dziś próbowałem dostać się do silniczka spryskiwaczy światełek, no i ... d..., tzn odkręciłem plastikowe śrubki od zatrzasków, niestety nie moglem już ruszyć tych metalowych, przy poszerzeniach nadkola, wsadziłem rękę szukając silniczka i nic, może mnie któryś kolega uświadomić co odkręcić żeby się do niego dostać? chyba nie cale metalowe nadkole, a jeśli tak to ile śrubek tam jest, i ile czasu mnie to może zając, dziękuje |
_________________ pozdrawiam zukosok |
|
|
|
 |
U-96
Forumowicz
Auto: Pajero 2.8 TD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 06 Lip 2011 Posty: 260 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 11-03-2012, 08:26
|
|
|
Witam
musisz zdjąć plastikowe nadkole, śliniczek jest wsuniety od strony drzwi - poziomo.
Przykręcony jest na 1 śrubę 6-kę
Na macanego po wiązce przewodów dojdziesz, ma gumową nakładkę (osłone) którą się ściąga.
Ale propouję zdejmij sobie błotnik, zaoszczędzisz czas i nerwy a przy okazji
będzie ci wygodniej
Artur |
_________________ Artur |
|
|
|
 |
zukosok
Forumowicz

Auto: Shogun 2,5td 1994
Kraj/Country: UK
Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 34 Skąd: Swiat
|
Wysłany: 11-03-2012, 20:41
|
|
|
czyli najlepiej zdjąć błotnik, zaczynając od plastikowego nadkola, poszerzenie, no i błotnik... ech, roboty kupa, mam jeszcze jedno pytanie a propo śrub mocujących błotnik, ile ich jest i w jakich okolicach szukać? |
_________________ pozdrawiam zukosok |
|
|
|
 |
|