[EAx 97-04] Stłuczka |
Autor |
Wiadomość |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 02-11-2010, 17:03
|
|
|
Hugo napisał/a: | i to, że już mam kasę na koncie w niczym nie przeszkadza? |
Absolutnie w niczym.
Hugo napisał/a: | Rozumiem, że mam 14 dni od otrzymania decyzji na odwołanie się |
POCZYTAJ TUTAJ
Muszę wyjść z domu. Na pewno tam znajdziesz. |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 02-11-2010, 17:18
|
|
|
Na szybko przeczytałem (bo też się śpieszę), ale często występuje tam mowa o "drodze sądowej". Szczerze to po sądach napewno nie będę się włóczył. Próbuję się dodzwonić na podany tam numer, ale wciąż zajęty.
[ Dodano: 02-11-2010, 17:30 ]
Właśnie otrzymałem pocztą "zawiadomienie o wypłacie odszkodowania z OC sprawcy". |
|
|
|
 |
BigTomala
Mitsumaniak MOD Black Dragon

Auto: GALANT Sport Edition EA5A V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 309 Skąd: GDAŃSK/Pruszcz Gd
|
Wysłany: 02-11-2010, 17:47
|
|
|
Szybko dostałeś pieniądze na konto. U mnie na razie sprawa w toku. Na dzień dzisiejszy nie dostałem ani jednej złotówki... ani żadnego pisma w tej sprawie. Już zaczyna mnie to irytować |
_________________ To, że akurat milczę nie oznacza, że nie mam nic do powiedzenia... Kiedy rozum śpi budzą się upiory...
 |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 02-11-2010, 22:18
|
|
|
czyli tak jak mowilismy. Wyplacili Ci conajmniej o 1 tys za malo. Odwolywaj sie. |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-11-2010, 14:13
|
|
|
Chcę się odwołać, ale do dzisiaj nie otrzymałem decyzji, a odwoływać mogę się chyba tylko od niej, prawda? Ile mają czasu na przysłanie mi jej? |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 25-11-2010, 14:23
|
|
|
Zadzwoń do nich i nawet mailem mogą Ci przysłać. |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-11-2010, 14:54
|
|
|
Dzięki. |
|
|
|
 |
Seichan
Mitsumaniak mod KMM i MMA

Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 11 Wrz 2010 Posty: 14174 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25-11-2010, 15:59
|
|
|
Zadzwoń do ubezpieczyciela i zażądaj przedsłania Ci decyzji wraz z kalkulacją naprawy. Z niej będzie wynikało, jakie wartości przyjęto do wyliczenia odszkodowania. Mają obowiązek przedstawić Ci również ten dokument. Jakby się coś rzucali - powołaj się na art. 14 ust. 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2003, nr 124, poz. 1152 ze zm.).
Co do samej kalkulacji - musisz w szczególności zwrócić uwagę na ceny części i lakierowania oraz na przyjętą roboczogodzinę. Na tym przeważnie obcinają ile się da. Nie wiem czy jest zakład lakierniczy, który za roboczogodzinę w wysokości 60 zł zgodziłby się na wykonanie jakichkolwiek robót Dla przeciwwagi składając odwołanie możesz przedstawić kosztorys wykonania naprawy z jakiegoś zakładu.
Nie ma terminu na złożenie odwołania. Co najwyżej 3-letni termin przedawnienia roszczenia. |
_________________ MitsuManiaki Assistance
Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.
Rekin Seichan
FTO story
Odyseja Seichan
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 07-12-2010, 17:10
|
|
|
Dzwoniłem do PZU i powiedzieli mi, że mogę się odwołac od tego zawiadomienia o wypłacie środków. Przesłac skan odwołania mailem, faksem lub listownie. Czy składajac odwołanie muszę już mieć wycenę z ASO i im dołączyć? |
|
|
|
 |
Seichan
Mitsumaniak mod KMM i MMA

Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 11 Wrz 2010 Posty: 14174 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 07-12-2010, 17:27
|
|
|
Zażądaj decyzji o wypłacie odszkodowania. Poza tym bezsprzecznie musisz mieć kalkulację naprawy. Bez tego dokumentu to możesz sobie pisać, że Ci nie pasuje bo nie. Mając kalkulację naprawy możesz odnieść się do konkretnych wartości wyceny, zakwestionować ich wartość. Pisać odwołanie bez kalkulacji to tak jakbyś pisał o wyglądzie samochochodu i pracy silnika na podstawie ceny samochodu, bez jakiegokolwiek obejrzenia tegoż samochodu.
Mają obowiązek wydać Ci decyzję oraz kalkulację. Jeśli by były jakieś problemy z wydobyciem tego od ubezpieczyciela, daj znać, napiszę Ci odpowiednie pisemko
A co do samego odwołania - przesyłasz je listem potwierdzonym za potwierdzeniem odbioru (z taką żółtą kartką). Do odwołania załączasz wszystkie dowody (najlepiej kserokopie, oryginały zostaw u siebie - na wszelki wypadek), z których wywodzisz, że przyznane Ci odszkodowanie jest zaniżone. Jeśli masz wycenę z ASO, to załączasz jej kopię do odwołania. Jeśli masz wycenę z warszatatu lakierniczego ze wskazaniem wartości robocizny, również ją załączasz. |
_________________ MitsuManiaki Assistance
Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.
Rekin Seichan
FTO story
Odyseja Seichan
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 08-12-2010, 20:52
|
|
|
Seichan napisał/a: | przesyłasz je listem potwierdzonym za potwierdzeniem odbioru (z taką żółtą kartką) | Wiem co to. Pracuję za biurkiem w administracji samorządowej Dzięki. Będę informował o postępach. |
|
|
|
 |
Seichan
Mitsumaniak mod KMM i MMA

Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 11 Wrz 2010 Posty: 14174 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 08-12-2010, 23:55
|
|
|
Hugo napisał/a: | Wiem co to. Pracuję za biurkiem w administracji samorządowej Dzięki. Będę informował o postępach. |
A to przepraszam
Wolę na wszelki wypadek napisać ocb ze zwrotnym poświadczeniem odbioru, bo jednak są z tym problemy |
_________________ MitsuManiaki Assistance
Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.
Rekin Seichan
FTO story
Odyseja Seichan
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 05-06-2011, 07:45
|
|
|
Dnia 25.02. br. w Centrum Likwidacji Szkód PZU odebrano moje odwołanie od przyznanej kwoty odszkodowania i dopiero w zeszły piątek dostałem odpowiedź. Paranoja. Oczywiście odpowiedź jest na NIE, żadne dodatkowe pieniadze mi nie przysługują, wycena szkody jest wg EUROTAX-u, więc jest wg nich OK. Mogę iść do sądu jak chcę. Zaraz po stłuczce mogłem oddać auto do naprawy, przedstawić rachunek za naprawę i wtedy zwrócili by mi wszystkie koszty. To tak w skrócie co napisali w piśmie. Seichan w poniedziałek zrobię skan tego pisma i wyślę Ci na maila, OK? |
|
|
|
 |
rzoberto
Mitsumaniak Robert

Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 286 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 10-08-2011, 18:03
|
|
|
No i co dalej. Bo ja dzisiaj mialem stłuczkę. BMW wjechało mi w tyłek (chyba chcial zgwałcić moją CARI). Ubezpieczyciel zaproponował mi dwie formy:
albo biorę gotówkę,
albo jakieś bezgotówkowe (nie bardzo wiem o co chodzi)
teraz nie wiem co wybrać, a muszę się określić w ciągu 24 godz.
Co radzicie??? |
_________________
 |
|
|
|
 |
irekkczek
Forumowicz

Auto: EA5A 99r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Lip 2008 Posty: 126 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 10-08-2011, 18:12
|
|
|
bierz gotówkę, sam sobie naprawisz. Jak wybierzesz naprawę bezgotówkową to oni wybiorą sami warsztat (z reguły najtańszy) i naprawią. Dlatego bierz gotówkę i żądaj oględzin, najlepiej szczegółowych, tzn. wyszczególnienia wszystkich uszkodzonych elementów. |
_________________ "Miały być drogi a jest...drogi cukier" |
|
|
|
 |
|