Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

szakal222 · Ostatnio zmieniony przez Owczar 13-01-2011, 23:38, w całości zmieniany 2 razy

witam kupilem galanta 2.0 97r. mial byc moja pociecha a jest utrapieniem . Zaczelo sie od tego ze strzelil mi pasek balansowy i rozwalil czujnik polozenia walu korbowego (halla) wiec kupilem uzywke wygladal ok zero przbic na kablach ani dziwnych uszkodzen wiec zalozylem , gdy juz wszystko poskrecalem do kupy i wsiadam do miska zeby go odpalic moja mina zrzedla . brak iskry i zero odzewu nie moge go odpalic .Powiedzcie mi panowie o co biega bo plakac mi sie chce i nie wiem za co sie zabrac dodam ze czujnik byl sprawny bo pochodzil z auta ktore przyjechalo na kolach z angli .Po sprawdzeniu czujnika miernikiem w omach nic nie wskazalo ,czy czujnik bierze jakies zasilanie z samochodu i tam szukac przyczyny czy brac jeszcze jeden i meczyc sie z tym jeszcze raz a idodam jeszcze ze jak zwieram styki na sucho pulsacyjnie w kostce od podlaczenia czujnika do dalszej czesci instalacji to pojawia sie iskra i paliwo wiec co mu jest ? :cry:

.pozdrawiam

Owczar · Wysłany: 13-01-2011, 23:37

szakal222, wymrugaj błędy. Będziesz wiedział, czy nowy czujnik jest ok.

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38783

Jeśli jest uszkodzony to powinna się świecić cały czas kontrolka CE.

szakal222 · Wysłany: 13-01-2011, 23:39

wlasnie o to chodzi ze gasnie sxilnik kreci normalnie

Owczar · Wysłany: 13-01-2011, 23:40

Więc to pewnie nie czujnik. Sprawdź ustawienie rozrządu. Zerwany balans mógł spowodować przeskok rozrządu.

szakal222 · Wysłany: 13-01-2011, 23:43

robilem to razem z moim mechanikiem zaufanym kolega i rozrzad ustawiony byl na punkty a jest mozliwosc ze spalil sie naprzyklad ecuv a tak wogole czujnik jest zasilany jakims pradem z instalacji samochodu czy nie?

Owczar · Wysłany: 13-01-2011, 23:47

Z tego co pamiętam to na kostce od czujnika powinieneś mieć jakieś 5V. Bardzo mało prawdopodbne, że spalił się ECU. Na wszelki wypadek wymrugaj błędy. Jak odepniesz kostkę i zakręcisz to nie zapala się kontrolka CE?

szakal222 · Wysłany: 13-01-2011, 23:48

zreszta powoli zaczynam miec watpliwosci czy mitsu sa takie trwale jakmowia polublem to auto mam je miecha i w sumie to pier4wsze co mnie spotkalo wiec narazie nie bede ocenial .poczekam

Owczar · Wysłany: 13-01-2011, 23:50

szakal222, a wymieniłeś rozrząd po zakupie? Pewnie nie, a gdybyś zrobił podstawowy krok, to byś teraz się cieszył jazdą...

szakal222 · Wysłany: 13-01-2011, 23:53

nie nie zapala robie tak przekrecam kluczyk czekam az zginie check engine wtedy krece jakies 3s. pio tym czasie zapala sie CE i jak koncze zostaje

Owczar · Wysłany: 13-01-2011, 23:55

Wymrugaj błędy. Masz błąd czujnika. Jego dysfunkcja jest wykrywana dop po zakręceniu.

szakal222 · Wysłany: 13-01-2011, 23:56

wlasnie wymienilem zaraz po zakupie wszustkie paski rolki napinacze uszczelniacze i cieszylem sie jazda mieszkam w gorach wiec fajnie sie tym tu lata az do 5 dni wstecz

Owczar · Wysłany: 13-01-2011, 23:57

Pasek balansu też zmieniłeś? To reklamuj go...

szakal222 · Wysłany: 13-01-2011, 23:57

ok a jak moge jakis link ja je sprfawdzic bo zielony jestem w tej marce ? forda to mam obcykanego przeklete mondeo i jego instalacja toto bylo auto dla elektromechanika pasjonata do nauki :evil:

pasek tez wymienilem bede reklamowal nie popuszcze

Owczar · Wysłany: 14-01-2011, 00:02

Pin 1 do masy i właczasz zapłon.

http://forum.mitsumaniaki...p=628752#628752

[ Dodano: 14-01-2011, 00:03 ]
Jakie firmy kupiłeś pasek?

szakal222 · Wysłany: 14-01-2011, 00:05

ok dzieki dam znac jak sprawdze jak beda jeszcze jakies pomysly to pisac bede jutro z kodami .pozdrawiam
pasek balansowy continental ,rozrzad gates , a reszta mniej waznych niewiem ale nie bralem najtanszego badziewia