Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

patryk_168 · Wysłany: 30-01-2011, 12:13 **[C62A 1.5] Problem z Lancerem 1.5 GLXi 1991'**

Witam! Mam problem z moim Lancerem. Podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka CHECK ENGINE i samochód zgasł. Próbowałem odpalić go przez około 20 minut bez rezultatu, rozrusznik kręcił dobrze, niby wszystko ok ale nie odpalał. Zostawiłem go na ok 10 minut i odpalił jak gdyby nigdy nic, jednak kontrolka ciągle się świeciła. Samochód stał kilka godzin i ponownie odpalił normalnie. Problemy zaczęły się na drugi dzień. Po całej nocy akumulator padł. Po naładowaniu i dość długim kręceniu jakoś odpalił i jeździł normalnie cały dzień. Jednak już następnego dnia nie pomogło nic, nawet na zapych nie chciał. W kilka godzin rozładowuje mi akumulator no i cały czas pali się kontrolka CE. Po odczytaniu kodów błędów diodą okazało się że wywala mi chyba wszystkie jakie są tylko możliwe. Co z tym zrobic?

rabitt19 · Wysłany: 30-01-2011, 15:11

Stawiam na komputer jak wywaliło ci wszystkie błędy to może coś w tym kierunku moge sie mylić

R-Man · Wysłany: 30-01-2011, 19:21

Ja miałem podobnie w 1.8 GTi C68A - Jechałem, zapalił się "check" i auto zgasło, z tym że towarzyszył temu smród spalenizny i dym w środku pojazdu... Auto też po tym odpaliło, ale jeśli chodzi o diagnozę błędów, to dioda się paliła non-stop... mi wysadziło układ scalone, być może że tobie tylko poszły kondensatory

patryk_168 · Wysłany: 30-01-2011, 19:24

W tym tygodniu postaram się wymienić te kondensatory, może to coś da, a jak nie to chyba już nadszedł jego kres

szikuna · Wysłany: 31-01-2011, 10:39

Jak wywaliło ci wszystkie błędy to raczej komputer wyzioną ducha.

patryk_168 · Wysłany: 14-02-2011, 16:05

Witam! Czy element oznaczony na zdjęciu da się wymienić? I gdzie go kupic jak cos, bo jest jakby okopcony troche lub czymś zalany.

szikuna · Wysłany: 14-02-2011, 16:27

Na zdjęciu widać że wylał ci kondensator dodam że przy okazji mogło się coś jeszcze spalić ja bym ci radził wysłać kompa do tego gostka: ABS serwis tel: 513 666 777. Jeśli nie grzebałeś przy nim to naprawa będzie cię kosztować w granicach 150 zeta + przesyłka jeśli sam próbowałeś zmieniać kondensatory naprawa będzie droższa. Gostek daje 12 miesięcy gwarancji. Mi naprawiał i narazie jest ok. Dodam jeszcze że jak kupisz używane ECU to i tak prędzej czy później padnie. Powodzenia

patryk_168 · Wysłany: 14-02-2011, 16:33

Czekam właśnie aż mi przyjdą zamówione kondensatory i je wymienie. Czy ta substancja co sie z nich wylewa ( nie wiem co to jest) zawsze robi jakies dodatkowe szkody na płytce?

szikuna · Wysłany: 14-02-2011, 16:46

Przeważnie ta ciecz robi inne szkody. Ja też wymieniłem kondensatory sam i to nie byle jaką lutownicą i po 2 miesiącach musiałem wysłać kompa do regeneracji. Ten gostek co mi go robił powiedział że wylewające kondensatory to jest skutek a nie przyczyna, a wyeliminować trzeba przyczynę. Też chciałem zaoszczędzić i kosztowało mnie to dużo drożej. Ale zrobisz co zechcesz ja tylko chcę pomóc. Powodzenia

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=59239 - W tym temacie już ci to doradzałem (i nie tylko ja) więc po co dublujesz temat ?

patryk_168 · Wysłany: 14-02-2011, 16:49

Ja ich nie mam zamiaru sam wimieniać, oddam to do kogoś kto się na tym zna. Chodzi mi o to czy jeśli wylał się ten kondensator na te inne elementy obok, to czy je w jakiś sposób uszkodził? Innymi słowy, czy nadają się one jeszcze do użytku, czy to jest nie wiem, jakiś kwas w tym kondensatorze czy co?

szikuna · Wysłany: 14-02-2011, 16:54

patryk_168 · Wysłany: 14-02-2011, 17:16

Chodzi mi o to, że oddam to do kogoś kto się zna na LUTOWANIU. Dlaczego mi tak uparcie radzisz tą regeneracje komputera z prawie 200 zł, skoro może się okazać że wymienie te kondensatory i będzie wszystko działać, a koszty nieporównywalnie niższe? Nie znam się na elektryce, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy rozlewający się kondensator uszkadza te inne elementy, nie wiem co to za substancja poprostu. Mieszkam w małej miejscowości i takie części muszę zamawiać przez internet, stąd tez chciałbym się dowiedziec czy moze trzeba jeszcze kupić pozostałe zalane elementy, dlatego proszę o troche zrozumienia a nie odrazu na mnie naskakujesz. Podziel się swoją wiedzą jeśli ją posiadasz. Z tego co czytałem na tym forum wielu użytkowników wymieniło kondensatory i wszystko działa bez żadnej regeneracji ECU, więc pozwól, że ja tez tego spróbuje, a wydawanie 200 zł to będzie dla mnie ostateczność. Mimo wszystko dzięki.

szikuna · Wysłany: 14-02-2011, 17:41

Rozumiem nie naskakuje na ciebie tylko radze jak moim skromnym zdaniem zrobić to najlepiej. Co do kondensatorów na tej stronce http://mitsubishifan.webpark.pl/ w dziale opis wymiany kondensatorów w ECU możesz sobie poczytać więcej o kondensatorach. Są tam odpowiedzi na twoje pytania (co może zepsuć wylany kondensator itp. ?). Jeśli kondensator wylał to nie radzę jeździć bo możesz tylko zaszkodzić. Tego co jest jeszcze zepsute oprócz kondensatorów nikt ci nie powie bo to jak wróżenie z fusów, dlatego napisałem że osoba która się na tym zna będzie wiedziała co wymienić. Mam nadzieje że nie będziesz miał z tym takich szopek jak ja. A dlatego polecam ABS Serwis bo mi bardzo pomógł i gdybym wiedział wcześniej to co teraz to zaoszczędziłbym dużo kasy i nerwów. Powodzenia

patryk_168 · Wysłany: 14-02-2011, 17:44

Jeździć nie mam jak, bo samochód w ogóle nie odpala. No ale mam nadzieje że wymiana pomoże a ta regeneracja to ostateczność. Nie chce pakować pieniędzy w ten samochód gdyż juz niedługo pójdzie on na złom zapewne.

bartek8915 · Wysłany: 14-02-2011, 20:11

ja też doświadczyłem tego problemu i nawet dawałem do wymiany kondensatory ale nic nie pomogło. mnie uratowała regeneracja bo ciężko jest nawet dorwać sprawne Ecu gdzieś na złomie czy allegro już się przekonałem że jeśli nie jesteś pewien to oddaj do regeneracji i ciesz się jazdą lancerem a nie kombinuj jak sam to naprawić jeśli nie masz do tego nawet jakiegoś schematu, ale możesz odwiedzić tą stronę
http://www.mirage-perform.../ECU/index.html