Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jaca71 · Wysłany: 23-09-2010, 12:28

Jazdy nie odbyłem ale obok salonu z bramami do garażu jest salon Mitsu. Na siłę zaciągnąłem tam żonę żeby sobie to cudo obejrzała, przy okazji ja też. Ogólne wrażenie ok. Wydaje się że miejsca w środku jest mniej niż w Lancerze, bagażnik też na kolana nie rzucił swoja przepastnością jest głębszy ale krótszy. Jak napisałem wyżej samochód ok. Mnie się podoba. Ale Lancera na ASX'a bym nie zamienił, zona już taka stanowcza nie była i mówiła że ja sobie Lanca mogę zostawić jakbym jej ASX'a kupował.

I dalej nie widzę zastosowania dla tego typu samochodów

jurekschroda · Wysłany: 23-09-2010, 12:30

Cytat:

Mówicie o ASX-ie na tych BALOOOONACH Czy o wersji na 17-stkach (trochę mniejszych balonach)? A ten Outek może na 18-stkach był?

Masz rację - ASX był na 16", a outek na 18" -stąd też pewnie taka duża różnica.

racer1972 · Wysłany: 23-09-2010, 21:45

Faktycznie nie gustuje w dieslach :wink:

a ten jest mało kulturalny... Był na felgach 16-stkach... Przycisk kompa nie zupełnie jest w tym samym miejscu co w lancerku - u mnie go widzę a w ASX nie... może związane jest to z tym,że siedzi się wyżej... Sprzedawca przebąkiwał coś,że będzie później benzyna chyba 2.0 ale to chyba tylko jego domysły... Pytałem dlaczego nie ma 1,8 w benzynie i zonk... nikt nie wie ale napewno nie jest to związane z Euro 5 bo w Lancerach silnik 1.8 będzie ją spełniał od nowego roku

Trik · Wysłany: 24-09-2010, 18:39

Jeździłem zarówno kaszlakiem jak i benzyniarą (wczoraj). Mimo że mam słabość do "benzyny" wybrał bym kaszlaka. Kaszlak jest zdecydowanie wyrywniejszy (wiadomo czemu) na każdym biegu. Benzyniara mimo 117KM na 5 dostaje po pupie od Lancera 1,5 :lol:

. Może to kwestia aerodynamiki? Fakt ze nowa skrzynia w ASX jest totalnie inaczej zestopniowana od tej z Lancera. 1 tylko do ruszania piekielnie szybko się kończy (wklaszlaku zresztą też) 2 i 3 dla funu, 4 do wyprzedzania w trasie przy prędkościach pow 90km/h, 5 do turlania się. No i jest trochę ciszej w ASX-ie. Miałem zamiar zmienić ale "z silnikiem 1,6 to autko miejskie z możliwością wybycia za miasto" jest nic więcej.
Przy okazji, przemiły P. Sprzedawca pokazał mi co ten wozik potrafi na zakrętach i mini rondlach. Mimo że przechyły były "waryjackie" , to wcale fajnie to wychodziło, ale taka zabawa to raczej dla kierowcy :wink:

(rozważałem nawet zakup pampersa

choć i tak było za późno) kontrola trakcji trochę wcześniej reaguje w ASX niż w Lancerze.
Układ kierowniczy dopiero przy benzyniaku pokazał jaki jest mdły (niewiem jednak czemu tylko przy benzyniaku)

yalook · Wysłany: 14-10-2010, 14:12

miałem okazję kilka razy przejechać się ASX-em. Odbyłem krótką przejażdżkę po mieście połączoną z kilkukilometrową trasą po lesie, miałem też okazję odbyć tym samochodem 250km trasę. Moje wrażenia:
- pokonywanie dziurawych, leśnych dróg i leżących policjantów na osiedlowych dróżkach jest całkiem przyjemne - zbytnio nie odczuwa się nierówności na drogach
- bagażnik mniejszy niż w lancerze sedan (ale za to wygodniejszy dostęp), większy jak w sportbacku. ogólnie całkiem nieźle
- zużycie paliwa: tu wielkie zaskoczenie - pomimo dużych prędkości (nawet około 160 km/h) spalanie w trasie poniżej 6 l / 100 km (silnik diesel). Hałas przy większych prędkościach mniejszy jak w lancerze, przyspieszenie przyzwoite - samochód łatwo się zbiera
- czytelność wyświetlacza radia lepsza jak w lancerze - jest on lepiej rozmieszczony na desce rozdzielczej i mocne słońce nie przeszkadza w odczytywaniu informacji z wyświetlacza
- całkiem sporo miejsca we wnętrzu - zwłaszcza z przodu. Trochę przeszkadza mi zbyt pionowe ustawienie tylnej kanapy (na szczęście nie zdarza mi się zbyt często jeździć z tyłu)

racer1972 · Wysłany: 27-10-2010, 18:55

Wysłałem zainteresowanego kolegę i stwierdził,że tylnia kanapa jest zbyt mała... Ja się jej nie przyglądałem...

kom-tad · Wysłany: 27-02-2011, 18:32 **ASX skrzynia biegów**

Witam wszystkich jestem od niedawna użytkownikiem nowego ASX zrobiłem 1250 km i mam wrażenie, jakby ciężko wchodziły biegi podczas zmiany w czasie jazdy, jak i na postoju i ruszania na światłach , czy może ktoś zauważył coś takiego

tymek · Wysłany: 27-02-2011, 19:43

Mam ASX od miesiaca i mam takie same wrazenie

jaca71 · Wysłany: 27-02-2011, 20:00

kom-tad i tymek czy trudność jest taka, że bieg wchodzi z lekkim oporem (coś jakby klik) ale pewnie i dokładnie? Jeśli tak to wszystko w porządku. Jeśli nie to sprawdźcie czy macie dobrze ustawione fotele i czy sprzęgło wciskacie do końca.

tymek · Wysłany: 27-02-2011, 20:18

mam odczucie chaczenia w szczegolnosci 3-ka ale to moze kwestia wyczucia, w merolku zony wchodza idealnie

DJ Fazi · Wysłany: 27-02-2011, 21:21

Wyrobi się i będzie git:-)

kom-tad · Wysłany: 28-02-2011, 18:44 **ciężko wchodzące biegi w ASX**

Mam wrażenie jakby nie mogły wejść na zęby zębatki w skrzyni ,i jest wyczuwalny opór podczas wbiciu biegu na mniejszy bieg !

jarmat62 · Wysłany: 28-02-2011, 19:07

Na początku pragnę się przywitać,jestem od niedawna posiadaczem Miśka.
Byłem w salonie odbyłem jazdy testowe ASX wcześniej Nissanem Qashqai.
Po jezdzie qashqaiem jaloś ASX mi nie spasował i w ostatecznej decyzji padł wybór na Lancera sportback1,8.Instyle
Zobaczymy w eksploatacji czy wybór był dobry.
Wcześniej woziłem się Audi 2006 ale ktoś sobie je pożyczył