Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ferro79]

Szanowni Forumowicze!
Zwracam się z prośbą o ewentualną pomoc w rozwiązaniu nurtującego mnie problemu. Nie jestem do końca pewien ale wydaje mi się, że w korku zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego znajdował się taki gumowy wężyk, który wchodził do tego zbiornika. Zauważyłem jego brak, może wypadł gdzieś, zniknął albo też wcale go tam nie było ale nie daje mi to spokoju. Od pewnego czasu zauważyłem też, że płyn w zbiorniku wyrównawczym, którego to płynu raczej mi ubywało teraz zaczął przybierać powyżej "maxa" natomiast chłodnica wymaga okresowego dolewania tegoż płynu. Zwracam się zatem do Forumowiczów o pomoc:
1) czy ten wężyk faktycznie powinien tam się znajdować ?
2) czy brak tego wężyka powoduje zmiany, które opisałem ?
3) jakie mogą być konsekwencje jazdy z takim stanem ?
4) czy jest to jakiś specjalny wężyk czy można tam włożyć co popadnie ?
Proszę o pomoc.

[Wszyc]

Tak najprawdopodobniej to wszystko wina braku wężyka płyn jest wywalany do zbiorniczka wyrównawczego ponad max kiedy trzeba ale już nie ma jak wrócić do układu chłodzenia po za tym może się też układ lekko zapowietrzać przez to... stąd te braki są w chłodnicy co dolewasz... w zbiorniczku zamontuj jakiś przewód i powinien być święty spokój

[szpala85]

nie... nie .....nie ... .... ten wężyk to jest jedyne połączenie między chłodnicą i zbiorniczkiem wyrównawczym ... więc jeżeli nie ma wężyka ( tego cienkiego co wychodzi z pod kurka od chłodnicy) to płyn ( jak jest duże ciśnienie ) wywala ci na glebę ( dokładnie na wentylator i kolektor wydechowy) .... i już , a że w zbiorniczku przybyło ci wody-płynu to może ktoś ci dolał i o tym nie wiesz ? .. bo innej możliwości nie ma ponieważ nie masz tej gumowej rurki

[ Dodano: 15-05-2011, 12:38 ]
ad.1 - tak
ad.2 - nie
ad.3 - nadmiar płynu ci wywali na glebę i ten nadmiar nie wróci z powrotem do chłodnicy
ad.4 - włóż co popadnie

[ferro79]

[Wszyc]

Właśnie szpala a czemu niby nie może trafiać do zbiorniczka wyjaśnij mi przyjcież jest tam otwór i nie żadnego wpływu na to czy jest doczepiona rurka do tego czy nie...

[szpala85]

ferro79, ... można dolać przez zbiorniczek wyrównawczy ... oczywiście

ale jaki ma to sens jak zbiorniczek nie jest podłączony do chłodnicy

piszemy o tej rurce :


Wszyc, ... no bo jak nie ma tej rurki to niby w jaki sposób płyn trafi z chodnicy do zbiorniczka .... jak pokona ten odcinek ???

[jacek11]

[Wszyc]

Szpala piszemy o tej rurce co jest w środku zbiornika myślę że o nią właśnie chodzi panowie tą co masz pod kapslem

Niech właściciel tematu się wypowie kto zgadł o którą rurkę mu chodzi

[szpala85]

Wszyc, no to jeżeli chodzi o tą pod kapslem to ok ....

[Wszyc]

Każdy ma racje tylko każdemu chodzi o inną rurkę hehe poczekamy co napisze ferro79

[jacek11]

No fakt,jeszcze jest trzeci rurka ale z nas mechaniki

[ferro79]

Dokładnie chodzi o rurkę, która jest pod kapslem, niewidoczna na zdjęciu

[Wszyc]

A to tak jak napisałem jej zamontowanie z powrotem powinno Twoje problemy zlikwidować

[Wosiu94]

Tak dla odświeżenia tematu to ja am pytanie odnośnie tego zbiornika wyrównawczego. Mam przewód w środku I wejście od strony chlodnicy przewodem. Ale odejście jest nigdzie nie zamontowane,lata taki luźny wężyk. Gdzie on w takim razie powinien być wpięty? Pozdrawiam

[jacek11]

Przelew idzie za poduszkę silnika.