Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:56 |
Wyginające się - Tarcze hamulcowe Outlander I - jakie kupić |
Autor |
Wiadomość |
App
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-05-2011, 12:07 Wyginające się - Tarcze hamulcowe Outlander I - jakie kupić
|
|
|
Mam outka I , czy ktoś wie jakie tarcze i klocki trzeba założyć żeby się nie wyginały po 10 tyś. Zakładam już chyba piąty zestaw i ciągle to samo, łącznie z tymi które wymieniali mi w serwisie na gwarancji. Jeżeli ktoś ma wypróbowany zestaw proszę i info. |
_________________ App |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 18-05-2011, 15:02
|
|
|
Możesz spróbować BLueprint albo Ashika jeżdżą w Outkach II ale na nagrzane tarcze zahartowane wodą z kałuży to dzisiaj nie ma mocnych:) |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 18-05-2011, 15:22
|
|
|
U mnie oryginały pokrzywiły się przy ok 30-35tyś, wtedy wymieniłem je na nowe texar. Oryginały dałem do przetoczenia i trzymam w zapasie. W tej chwili mam na liczniku 75tyś i nie czuć żadnego drżenia kierownicy przy hamowaniu. Na początku do nowych tarcz założyłem klocki texar, do kompletu z tarczą. Później zamontowałem jakieś nipparts albo coś podobnego i jeszcze się nie zużyły więc nie zmieniałem. |
|
|
|
 |
desti
Forumowicz
Auto: CLS320black, 911(997)4S, Qq+2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 327 Skąd: Chojnice
|
|
|
|
 |
BUBU
Mitsumaniak Partyzant

Auto: Endeavor
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 1548 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 19-05-2011, 21:25
|
|
|
U małżonki zamontowałem tarcze i klocki ferodo i jak na razie (odpukać) żadnych problemów , a trochę kilosów zrobione.
Pozdrav |
|
|
|
 |
r1212
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander Turbo, Mini
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
 |
IPEIPe
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 6 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 23-10-2011, 11:53
|
|
|
elektryk napisał/a: | U mnie oryginały pokrzywiły się przy ok 30-35tyś, wtedy wymieniłem je na nowe texar. Oryginały dałem do przetoczenia i trzymam w zapasie. W tej chwili mam na liczniku 75tyś i nie czuć żadnego drżenia kierownicy przy hamowaniu. |
Kolego jak sprawa przedstawia się po kolejnych 5 miesiącach użytkowania? Zastanawiam się nad wyborem tarcz i klocków i nie chciałbym zrobić błędu. A właśnie nad tarczami i klockami textar się zastanawiam. |
|
|
|
 |
r1212
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander Turbo, Mini
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-10-2011, 00:13
|
|
|
Ja na swoich mam przejechane ok. 6 tys. w tym poważniejsza wyprawa autostradowa - ponad 3 tys. i trochę ostrych hamowań.
Zachowują się idealnie - zapomniałem że mam tarcze z przodu, żadnego drżenia przy hamowaniu nawet przy prędkościach powyżej 180km/h.
Dobrze wydane 1600 zł |
_________________
 |
|
|
|
 |
macia
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.4 cvt 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 03 Lip 2006 Posty: 3163 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 24-10-2011, 15:34
|
|
|
r1212 a jakiego kompletu tarcz i klocków używasz? |
_________________ Mazda cx5 '15
Dokker 1.6 lpg '13
ex Outlander 2.4 cvt '10
ex outlander 2.0 Turbo '06
ex gti colt CA5A '94
ex gti galant E33A DOHC '91
ex galant EA2A '01
ex galant E55A '95
Dlaczego kobiety żyją dłużej? Bo nie mają żon.
Jeśli pożyczyłeś komuś 20zł i ten ktoś się więcej nie pokazał, to prawdopodobnie warto było. |
|
|
|
 |
r1212
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander Turbo, Mini
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-10-2011, 15:58
|
|
|
tak, jak pisałem wcześniej "No to ja teraz założyłem DBA 4000 (nacinane) i klocki Ferodo DS Performance" |
_________________
 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 26-04-2013, 15:47
|
|
|
Ciąg dalszy mojej opowieści. W tej chwili mam na liczniku prawie 100k, w tym czasie chyba zużyłem 2-3 komplety klocków. Przez ten czas ok 65kkm tarcze się nie zwichrowały, natomiast się trochę zużyły. Efektem tego jest taki mały garbik na zewnętrznej i wewnętrznej krawędzi obszaru na którym pracują klocki. Niestety czasem jak klocki się "źle" ułożą, to szurają o tej rancik i odgłos jest taki jakby już nie było klocków i metal tarł o metal. Przygotowuje się do wymiany tarcz na oryginały które kupiłem razem z autem, jak zdejmę te to zmierzę ile się zużyły. |
|
|
|
 |
r1212
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander Turbo, Mini
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-04-2013, 15:56
|
|
|
u mnie na moich też mały garbik, ale do tej pory daję radę na tym komplecie z przed 2 lat - przejechałem ok. 35 tys. i teraz przy zmianie opon sprawdziłem - do zimy na pewno dam radę |
_________________
 |
|
|
|
 |
macia
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.4 cvt 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 03 Lip 2006 Posty: 3163 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26-04-2013, 21:51
|
|
|
A ja jutro zmieniam tarcze wraz z klockami |
_________________ Mazda cx5 '15
Dokker 1.6 lpg '13
ex Outlander 2.4 cvt '10
ex outlander 2.0 Turbo '06
ex gti colt CA5A '94
ex gti galant E33A DOHC '91
ex galant EA2A '01
ex galant E55A '95
Dlaczego kobiety żyją dłużej? Bo nie mają żon.
Jeśli pożyczyłeś komuś 20zł i ten ktoś się więcej nie pokazał, to prawdopodobnie warto było. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 27-04-2013, 17:07
|
|
|
macia napisał/a: | A ja jutro zmieniam tarcze wraz z klockami | Dlatego, bo, gdyż? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 28-04-2013, 09:08
|
|
|
elektryk - może po prostu masz taki efekt po postoju w wilgoci/deszczu? Wtedy pierwsze 1-2 hamowania ścierają rdzawy nalot z tarczy, a nie klocek się źle układa... |
|
|
|
 |
|