[EA2A/W 2.0] Pompka sprzęgła - wymiana, regeneracja |
Autor |
Wiadomość |
Arturro-86
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A 97' + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 473 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 05-03-2011, 22:13
|
|
|
fj_mike napisał/a: | Arturro-86, błędem jest nacinanie klucza. Traci swoje właściwości. |
Tego też się obawiałem, ale ogarnęła mnie z lekka konsternacja, więc postanowiłem spróbować - mam i tak jeszcze kilka takich, więc płakać o nią nie będę
Poszukam Dobry rozmiar podałeś, tam jest 10mm... ehh - mądry Polak po szkodzie. Jak odkręcałem wysprzęglik to nie było problemu z odkręceniem przewodu, to mnie zwiodło przy pompce |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 05-03-2011, 22:21
|
|
|
Jak schrzanisz totalnie końcówkę to można to jeszcze uratować.
Potrzebny będzie zestaw do zarabiania końcówek przewodów hamulcowych i nowa nakrętka.
Ważne żebyś nie uszkodził gwintu w pompce. I lej WD40 lub inne pomocne spreje |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 05-03-2011, 22:27
|
|
|
fj_mike, tego przewodu już nie da się tak łatwo ponownie zarobić, także jak coś to wchodzi w opcje wymiana na nowy, Arturro-86 na przyszłośc jak nie masz pewności, że dany klucz podoła, to nie kontynuuj, bo narobić bigosu to łatwo, później gorzej z poprawą |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Arturro-86
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A 97' + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 473 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 05-03-2011, 23:16
|
|
|
fj_mike napisał/a: | Ważne żebyś nie uszkodził gwintu w pompce. I lej WD40 lub inne pomocne spreje |
No WD-40 polałem, ale działanie tego specyfiku to w sumie tylko "chwyt marketingowy" - od dawna nie okazał się jakoś specjalnie pomocny przy odkręcaniu śrub
robertdg napisał/a: | Arturro-86 na przyszłośc jak nie masz pewności, że dany klucz podoła, to nie kontynuuj, bo narobić bigosu to łatwo, później gorzej z poprawą |
Aż tak źle raczej nie będzie, aż tak tego gwintu chyba nie zmasakrowałem (oby odpowiedni klucz rozwiał moje wątpliwości) Ale na przyszłość będę wiedział |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 30-04-2011, 17:29
|
|
|
Arturro-86 napisał/a: |
m6riano - dużo już przejechałeś kilometrów od czasu, jak zregenerowałeś tą pompkę |
Teraz już na pewno sporo, z 10tkm na pewno...jest ok.
ps. Czy zestaw naprawczy D1690 pasuje do 2,5 litra? |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 30-04-2011, 18:02
|
|
|
m6riano napisał/a: | ps. Czy zestaw naprawczy D1690 pasuje do 2,5 litra? |
Tak. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
czerwony88
Forumowicz
Auto: galant EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Cze 2010 Posty: 124 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 02-06-2011, 20:23
|
|
|
Mi też dzisiaj sprzęgło wpadło w podłogę, ale patrzałem do zbiorniczka to płyn jest.Po mocnym podpompowaniu wrzuciłem 2 bieg i jakoś dojechałem do domu.Wam też płyn ze zbiorniczka nie uciekł?Ten zestaw naprawczy to dostanę bez problemu czy trzeba zamawiać. |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 02-06-2011, 20:45
|
|
|
Cytat: | to dostanę bez problemu czy trzeba zamawiać |
Powinno być bez problemu. Jak nie będzie w jednym sklepie to pójdziesz do drugiego.
Najpierw zlokalizuj wyciek. Może cieknąć na wysprzęgliku. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
czerwony88
Forumowicz
Auto: galant EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Cze 2010 Posty: 124 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 02-06-2011, 20:59
|
|
|
Od góry nic nie widać a z dołu nie mam jak dzisiaj.Płyn w zbiorniczku niby jest w normie, ale nie wiem ile było wcześniej. Dodam, że od paru dni sprzęgło musiałem wciskać w podłogę lub podpompować po dłuższym postoju. |
|
|
|
 |
major
Mitsumaniak Major

Auto: carisma 1.6, galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Wrz 2006 Posty: 678 Skąd: kalisz i wrocław
|
Wysłany: 05-07-2012, 20:32
|
|
|
Witam mam pytanie co prawda mam 2.5 v6 ale chodzi o pompe sprzęgła.
Mianowicie sprzęgło chodziło u mnie średnio brało bardzo niski i było miękkie.
Dziś robiąc coś przy aucie wcisnąłęm ręką wysprzęglik kilka razy. Jakie było moje zdzwienie gdy potem wsiadłęm do auta a tam pedał w podłodze (tak jakby zassany) nie reaguje na pompowanie (wogóle nie da się pompować) czy mogło sie coś uszkodzić w pompce czy coś się zapowietrzyło?
|
_________________ Moje autka:
Carisma GLX 1.6 1996 rok
Galant SPORT EDITION 2.5 V6 1998 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 06-07-2012, 00:45
|
|
|
major napisał/a: | zapowietrzyło? |
Tak. Odpowietrz.
Chyba, że syf z układu dostał się pod uszczelki. Rozebrać, wyczyścić, złożyć, odpowietrzyć i jeździć |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
major
Mitsumaniak Major

Auto: carisma 1.6, galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Wrz 2006 Posty: 678 Skąd: kalisz i wrocław
|
Wysłany: 06-07-2012, 22:49
|
|
|
Udało się Odpowietrzyłem i sprzęgło śmiga. Dobrze, że tak się skończyło
fj_mike, dzięki za radę |
_________________ Moje autka:
Carisma GLX 1.6 1996 rok
Galant SPORT EDITION 2.5 V6 1998 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 06-07-2012, 22:57
|
|
|
major napisał/a: | Udało się Odpowietrzyłem i sprzęgło śmiga. Dobrze, że tak się skończyło
fj_mike, dzięki za radę |
No odpowietrzyć to najtańsza opcja. Max dwa piwa jakie wypijesz w czasie operacji |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
firstmate
Mitsumaniak

Auto: Avance 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2011 Posty: 136 Skąd: WRZ
|
Wysłany: 25-11-2012, 20:32
|
|
|
..troche podepne sie pod temat choc nie wiem czy tu (w pompce) tkwi problem. od jakiegos czasu zauwazylem na rozgrzanym silniku, przy zmianie biegow obroty nieznacznie ida mi w gore ? Tzn gdy puszcze calkowicie gaz pozniej sprzeglo oczywiscie tego nie ma, leczy przy szybkiej zmianie biegow to wystepuje (choc nie zawsze).
Jakas sugestia ? |
_________________ ".... na zawsze z winyli"
 |
|
|
|
 |
Riley
Nowy Forumowicz Mmm..... echatronik?
Auto: Galant EA2W '98 4G63
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lip 2012 Posty: 4 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 25-04-2013, 23:15
|
|
|
Cześć. Z góry przepraszam za odkop, ale mam problem ze sprzęgłem. W moim Galu wyraźnie już słychać jak niedomaga łożysko oporowe, niby nic strasznego jak samochód który ma już nabite ponad 230kkm. Półtora roku temu został wymieniony wysprzęglik (nie wiem czy na nowy czy regen bo robił to mechanik, kiedy to Galant nie był pod moim bezpośrednio władaniem). Okazało się teraz że łożysko oporowe szumi nawet jak pedał nie jest wciśnięty, bo wysprzęglik sam dociska łapę sprzęgła. Jeśli posunę łapę to ze stosunkowo małym oporem mogę cofnąć również wysprzęglik i widać jak cofa się płyn do zbiorniczka, ale jak puszczę to w 5 sekund płyn cofa się i wysprzęglik znów zaczyna wysprzęglać, bo już słychać jak szumi łożysko. Wymieniłem płyn, odpowietrzałem itp. Ale po 2 dniach starań proszę o pomoc. |
|
|
|
 |
|