gwizdanie turbiny |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz4
Mitsumaniak
Auto: Outlander II 2.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 149 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 16-06-2011, 13:41
|
|
|
tez slyszalem turbine, zwlaszcza w garazu. zglosilem w aso plichta w gdynii - wymienili turbine bez problemu (gwarancja). dodam, ze staramy sie dbac o turbine i nigdy po szybkiej jezdzie nie wylanczamy od razu silnika. panowie z aso powiedzieli, ze dosc duzo juz turbin wymienili. ciekawa jest tez cen nowej turbiny - ponad 13 tys zl
pozdrawiam,
Mariusz
ps
sorki za brak polskıch liter |
|
|
|
 |
Gunner
Mitsumaniak

Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 315 Skąd: 3city
|
Wysłany: 16-06-2011, 14:50
|
|
|
Mariusz4 napisał/a: | ze staramy sie dbac o turbine i nigdy po szybkiej jezdzie nie wylanczamy od razu silnika |
Nie tylko.
Bardzo waznym jest tez aby pamietac ze mozna drastycznie skrocic zycie turbo deptaniem po zimnym,kiedy to olej nie osiagnal wlasciwych parametrow i nie smaruje optymalnie lozysk. |
_________________ TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG
MAZDA MX-5 1.8NBFL GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec
黒トカゲ Bez dachu nad glowa
 |
|
|
|
 |
Mariusz4
Mitsumaniak
Auto: Outlander II 2.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 149 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 16-06-2011, 18:06
|
|
|
po ruszeniu wyswietlacz mamy ustawiony na temp silnika, samochod jest garazowany + rano nie ma szans na 'deptanie' z powodu korkow
pozdrawiam,
Mariusz |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 17-06-2011, 00:47
|
|
|
Mariusz4 napisał/a: | po ruszeniu wyswietlacz mamy ustawiony na temp silnika, samochod jest garazowany + rano nie ma szans na 'deptanie' z powodu korkow
pozdrawiam,
Mariusz | W moim odpukac, przy 105 tys km nadal bez gwizdania. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
yesko
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D Instyle
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 75 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 13-03-2012, 19:13
|
|
|
Czy 2-3 litry dolewki oleju 5w30 na 12 tys. km to norma? Czy raczej turbina się kończy?
Żadnych innych objawów nie widzę, może jak się wsłucham to ją trochę słyszę ale bez uciążliwości. Jazda raczej w mieście, głównie niedogrzany - szczególnie zimą. Kilka razy w roku trasa i tam prędkości podróży około 100-140.
Czy ktoś w Was wymieniał turbinę po gwarancji? Jaki to koszt? |
|
|
|
 |
desti
Forumowicz
Auto: CLS320black, 911(997)4S, Qq+2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 327 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 13-03-2012, 19:59
|
|
|
u mnie w Grandisie ten Vieśwagenowski disel to bierze w okolicach 0,5l na 4-5tyś km a raczej delikatnie nie jest używany |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 13-03-2012, 21:40
|
|
|
yesko napisał/a: | Czy 2-3 litry dolewki oleju 5w30 na 12 tys. km to norma? Czy raczej turbina się kończy?
Żadnych innych objawów nie widzę, może jak się wsłucham to ją trochę słyszę ale bez uciążliwości. Jazda raczej w mieście, głównie niedogrzany - szczególnie zimą. Kilka razy w roku trasa i tam prędkości podróży około 100-140.
Czy ktoś w Was wymieniał turbinę po gwarancji? Jaki to koszt? | po jeździe autostradowej 2000km ponad 1l wejdzie. Nie przejmuj się tylko na razie jedź. Prędzej czy później padnie, u mnie poświstuje od 50kkm. A wymiana to 2.5kzł |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
yesko
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D Instyle
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 75 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 14-03-2012, 08:54
|
|
|
Wymiana w serwisie na nową turbinę kosztuje tylko 2,5tys?
eee to luz, myślałem, że z 8-10tys. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 14-03-2012, 09:32
|
|
|
Miesiąc temu znajomemu w BMW 3 2.0 TDI z 1997r. padła turbina a dokładniej chyba jakiś uszczelniacz bo też zwlekał z jej naprawą. Cały olej poszedł w dolot, auto złapało szalone obroty ponad skalę obrotomierza mimo próby zgaszenia po czy auto samo zgasło i nie dało się odpalić. Po rozbiórce silnika okazało się, że stopiły się dwa tłoki, złamały się dwa korbowody i pękł wał. Nie wiem, jak jest u was, ale ja bym nie czekał z naprawą. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 14-03-2012, 09:46
|
|
|
yesko napisał/a: | Wymiana w serwisie na nową turbinę kosztuje tylko 2,5tys? | w serwisie - tyle, że turbin , a nie ASO Mitsu - tam to chyba ok. 12 kzł. Jak koniecznie chcesz ASO, to zapytaj w Skodzie, Seacie lub VW - tam też znają silniki 2.0TDI, bodajże od BKD pasuje. plecho1 napisał/a: | Nie wiem, jak jest u was, ale ja bym nie czekał z naprawą | co znaczy nie czekał, skoro poświstują nawet nowe turbiny. Zrobiło się cieplej i moja przestała pogwizdywać, a robiła to tak jak pisałem od 50kkm. Gdyby każdy świst turbiny wywoływał u ludzi nerwową reakcję w postaci natychmiastowej naprawy, to produkcja/remont turbin byłby najlepszym biznesem na świecie. Turbina czasami daje oznaki zużycia - przeładowywanie, brak mocy, nadmierne zużycie oleju, wyraźny gwizd, itd... ale często pada zupełnie bez ostrzeżenia. Potrafi też przejechać nawet 400-500kkm bez remontów - nawet na taksówce. Spotkałem kiedyś Octavię 1,9TDI z takim przebiegiem bez remontu turbo. Więc gdybyś uprzejmie wytłumaczył, co to jest zwlekanie z naprawą to byłoby super. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 14-03-2012, 09:55
|
|
|
Nie chodziło o świst a o duże zużycie oleju. Nie miałem wiele do czynienia z takimi silnikami więc nie wiem tak do końca jakie są objawy padającej turbiny, wiem, że u tego znajomego też silnik pobierał sporo oleju, więc chciałem tylko przestrzec. |
|
|
|
 |
yesko
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D Instyle
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 75 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 14-03-2012, 10:16
|
|
|
Zadzwoniłem dla pewności do ASO:
regeneracja w serwisie to około 1,5-3,0tys. pln, w zależności od zakresu napraw, rok gwarancji;
wymiana na nową turbinę w serwisie to 700 robocizna + 11 753 pln /razem około 12,5tys. pln/ , rok gwarancji. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 14-03-2012, 11:16
|
|
|
yesko napisał/a: | 11 753 pln /razem około 12,5tys. pln/ | czyli cena VW razy X powalająca jak zwykle polityka cenowa. Na Allegro nowe dostępne są po mniej niż 3kzł.
[ Dodano: 14-03-2012, 11:20 ]
yesko napisał/a: | Czy 2-3 litry dolewki oleju 5w30 na 12 tys. km to norma? Czy raczej turbina się kończy? | norma w VW to 0,5l/1000km - nie jest to traktowane jako oznaka zużycia czegokolwiek. Sądząc po warunkach eksploatacji - miasto i czasami wyjazd to nie widzę niczego niepokojącego w 2-3l między przeglądami. Też tyle dolewam, a czasami więcej - zależy od tempa jazd |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
yesko
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D Instyle
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 75 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 14-03-2012, 15:34
|
|
|
Znajomy mechanik obejrzał turbinę, powiedział, że wszystko jest w porządku, żadnych wycieków. Szukał filtra cząstek stałych - nie znalazł, to mnie zdziwiło ale i ucieszyło jeżeli rzeczywiście nie ma tego filtra, auto - produkcja 04.2008 w Japonii, może ta "seria" była bez. Wniosek, pilnować poziomu oleju, jeździć i się cieszyć |
|
|
|
 |
lexus
Mitsumaniak lexus

Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 14-03-2012, 15:51
|
|
|
yesko napisał/a: | Znajomy mechanik obejrzał turbinę, powiedział, że wszystko jest w porządku, żadnych wycieków. Szukał filtra cząstek stałych - nie znalazł, to mnie zdziwiło ale i ucieszyło jeżeli rzeczywiście nie ma tego filtra, auto - produkcja 04.2008 w Japonii, może ta "seria" była bez. Wniosek, pilnować poziomu oleju, jeździć i się cieszyć | Filtr dpf jest tylko otwarty czyli bezobsługowy |
_________________
 |
|
|
|
 |
|