[CY2A 1.5] Nierówne zużycie tylnych tarcz hamulcowych |
Autor |
Wiadomość |
plewy
Nowy Forumowicz
Auto: [07-XX]Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2011 Posty: 1 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-06-2011, 22:45 [CY2A 1.5] Nierówne zużycie tylnych tarcz hamulcowych
|
|
|
W moim Lancerku nierówno zużywają się tylne tarcze, tzn. zewnętrzna część tarczy się zużywa, a wewnętrzna nie - zaczyna rdzewieć. Nie pomaga nawet ostrzejsza jazda. Patrzyłem na inne samochody (nie Lancery i nie Mitsu), ale tam tarcze zużywają się na całej powierzchni.
Dodam, że tarcze i klocki były niedawno wymieniane - problem nie ustąpił. Tarcze z przodu są ok.
Jakie mogą być tego przyczyny? Proszę o pomoc.
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-06-2011, 14:48
|
|
|
plewy napisał/a: | Nie pomaga nawet ostrzejsza jazda. |
Pomoże jeszcze ostrzejsza jazda tj.mocniejsze hamowanie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 25-06-2011, 22:58
|
|
|
tomekrvf, A czy dołożenie paru kilogramów do bagażnika nie spowoduje, że tył będzie lepiej dociągał klocki? Jest jeszcze w tych samochodach takie ustrojstwo, które powoduje że tylne koła są mocjej hamowane przy większym ładunku?
W Syrenie coś takiego było, tylko nazwy nie pamietam, że jak dupcia osiadała z ładunkiem to naciskany był taki zaworek w okolicach tylnej osi i zwiększało się ciśnienie płynu na szczękach. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-06-2011, 00:23
|
|
|
Trik napisał/a: | A czy dołożenie paru kilogramów do bagażnika nie spowoduje, że tył będzie lepiej dociągał klocki? |
Nie. Lancer ma EBD a nie mechaniczny korektor siły jak to było w Syrenie:) Trzeba zmienić taktykę hamowania, czyli nie przez 100m z 60 na godzinę jak to sie widuje na drodze, tylko krótkie i mocniejsze hamowanie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 26-06-2011, 00:49
|
|
|
tomekrvf napisał/a: | tylko krótkie i mocniejsze hamowanie |
Aaaa haaaaa, czyli tak jak to lubię robić tym autem. , nawet przeciągam do ABS-u, No może poza zimą, częsciej używam wówczas ASC. tomekrvf napisał/a: | czyli nie przez 100m z 60 na godzinę jak to sie widuje na drodze | przy takim stylu hamowania to i klocki pewnie krócej wytrzymują? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 26-06-2011, 11:36
|
|
|
tomekrvf napisał/a: | Lancer ma EBD a nie mechaniczny korektor siły |
A czym to się różni? |
|
|
|
 |
Uki_NH
Forumowicz
Auto: Lancer sedan 2009 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Cze 2010 Posty: 84 Skąd: Krk
|
Wysłany: 27-06-2011, 14:47
|
|
|
krzychu napisał/a: | tomekrvf napisał/a: | Lancer ma EBD a nie mechaniczny korektor siły |
A czym to się różni? |
Jeśli się nie mylę to EBD to elektroniczny rozdział siły hamowania, współpracuje z ABSem i może przyhamowywać każde koło z opowiednią siła,
a mechaniczny rozdziela chyba tylko oś przednią od tylniej.
jak się mylę to mnie poprawcie:) |
|
|
|
 |
lichy
Mitsumaniak

Auto: ASX 1.6 Intense Plus
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 298 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 28-06-2011, 15:44
|
|
|
Uki_NH napisał/a: | Jeśli się nie mylę to EBD to elektroniczny rozdział siły hamowania, współpracuje z ABSem i może przyhamowywać każde koło z opowiednią siła,
a mechaniczny rozdziela chyba tylko oś przednią od tylniej. |
Dokładnie tak to działa. Mechaniczne systemy ograniczające ciśnienie płynu w układzie hamulcowym kół tylnych w zależności od obciążenia zawieszenia tylnego były stosowane w pojazdach bez ABSu (taki zaworek dławiący sterowany dźwigienką połączoną z wahaczem). W pojazdach wyposażonych w ABS załatwia to elektronika.
Można doczytać np. w Wikipedii |
_________________ lichy Gliwice
Mitsubishi ASX 1.6 Intense Plus '2016 (Granite Brown) 135 kkm
Skoda Citigo 1.0 Ambition '2013/2014 (Candy White) 93 kkm
Honda HR-V e:HEV Advance '2025 (Crystal Black Pearl) 1.9 kkm |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 28-06-2011, 19:42
|
|
|
No więc dociążenie tyłu spowoduje większe użycie tylnych hamulców... Pomysł Trik-a był dobry... Oczywiście wciśnięcie hamulca do oporu też spowoduje (w końcu) dociśnięcie mocniej tylnych zacisków.
Swoją drogą możliwe że prowadniczki się przypiekły i może trzeba je rozruszać rozkręcając zaciski... |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 29-06-2011, 00:27
|
|
|
krzychu napisał/a: | Swoją drogą możliwe że prowadniczki się przypiekły i może trzeba je rozruszać rozkręcając zaciski |
Jeśli prowadniczki, takie coś winno być oczyszczone i przesmarowane przy przeglądzie. Jeśli przegląd był dawno, to niestety małe robótki ręczne lub u pana "Zdzisia" ale zrobić trzeba. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 29-06-2011, 08:10
|
|
|
Słabo czytacie ze zrozumieniem:
plewy napisał/a: | W moim Lancerku nierówno zużywają się tylne tarcze, tzn. zewnętrzna część tarczy się zużywa, a wewnętrzna nie - zaczyna rdzewieć. Nie pomaga nawet ostrzejsza jazda. Patrzyłem na inne samochody (nie Lancery i nie Mitsu), ale tam tarcze zużywają się na całej powierzchni.
Dodam, że tarcze i klocki były niedawno wymieniane - problem nie ustąpił. |
Wg mnie to będzie wina montażowa, jeżeli zewnętrzne powierzhnie tarczy hamują a wewnętrzne nie, to najprawdopodobnije utknął klocek wewnętrzny i docisk pracuje dociskając zewnętrzny klocek.
tomekrvf napisał/a: | plewy napisał/a: | Nie pomaga nawet ostrzejsza jazda. |
Pomoże jeszcze ostrzejsza jazda tj.mocniejsze hamowanie. | Bez skrajności, tu nie ma znaczenia ABS/EBD itp., itd., układ bez uczestnictwa aktywnych systemów ma pracować płynnie, znaczy, że jego praca ma być bez zarzutu. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 20-08-2011, 11:58
|
|
|
krzychu napisał/a: | Swoją drogą możliwe że prowadniczki się przypiekły i może trzeba je rozruszać rozkręcając zaciski... |
robertdg napisał/a: | Wg mnie to będzie wina montażowa, jeżeli zewnętrzne powierzhnie tarczy hamują a wewnętrzne nie, to najprawdopodobnije utknął klocek wewnętrzny i docisk pracuje dociskając zewnętrzny klocek. |
Tak było w moim przypadku, tarcze wręcz pordzewiały a ASO nawet pewnie nie zajrzało nigdy na układ hamulcowy na przeglądzie.
Pomogło dokładne i czasochłonne czyszczenie. Dokonał tego właśnie robertdg
Teraz hamowanie jest ok. |
|
|
|
 |
DjQuest
Mitsumaniak

Auto: Lancer SD 1,5 Invite Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 188 Skąd: Miasto Kraków
|
Wysłany: 23-08-2011, 19:15
|
|
|
Dopisze siię do tematu bo po co nowy zakładac . Mam problem z energicznym hamowaniem z prędkości 70 / 80 km, mianowicie przy wciśnięciu hamulca do oporu za każdym razem włącza się ABS niezależnie czy sucho czy mokro. To może nic dziwnego, ale działa to na zbyt długiej drodze jak dla mnie. Dotychczas całe szczęście nie było to przed przeszkodą . Pytanie czy na suchej nawierzchni czyli nie blokowaniu kół droga hamowania jest tak długa. Działanie ABS rozumiem, ale auto po prostu skacze a nie hamuje natychmiast. |
_________________ Kluczem sukcesu jest zaangażowanie emocjonalne |
|
|
|
 |
Zbigi
Mitsumaniak

Auto: Renault Talisman TCE 1.6 150KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 210 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: 23-08-2011, 19:33
|
|
|
DjQuest napisał/a: | Dopisze siię do tematu bo po co nowy zakładac . Mam problem z energicznym hamowaniem z prędkości 70 / 80 km, mianowicie przy wciśnięciu hamulca do oporu za każdym razem włącza się ABS niezależnie czy sucho czy mokro. To może nic dziwnego, ale działa to na zbyt długiej drodze jak dla mnie. Dotychczas całe szczęście nie było to przed przeszkodą . Pytanie czy na suchej nawierzchni czyli nie blokowaniu kół droga hamowania jest tak długa. Działanie ABS rozumiem, ale auto po prostu skacze a nie hamuje natychmiast. |
A jakie masz ciśnienie w oponach?
Bo jak 2.5 to tak może być. |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 23-08-2011, 19:56
|
|
|
DjQuest napisał/a: | Mam problem z energicznym hamowaniem z prędkości 70 / 80 km |
Po pierwsze ciśnienie, po drugie amorki(w co wątpię) a po trzecie nierówna droga(u mnie takie zachowanie zauwazyłem przy nagłym hamowaniu w granicach tych prędkości, szczególnie w mieście). Pozostaje jeszcze równowaga pomiędzy przednimi i tylnymi siłami hamowania kół. Dwa posty wyzej. |
|
|
|
 |
|