| Samoczynne podniesienie obrotów  1.9 TD | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Miras62 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-11-2006, 14:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dzięki jutro będe działał w tym kierunku |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | loidd   Mitsumaniak
 KMM
 
  
 Auto: carisma 1,9 TD
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 07 Lip 2006
 Posty: 71
 Skąd: pomorskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-11-2006, 16:17   Re: hallo |   
 |  
               | 
 |  
               | carisma 1 
 Witam
 Sprawdziłem tak jak mówiłeś i niestety  to nie to. Czytając wcześniejsze posty zastanawiam się czy może miec to związek z kołem zębatym pompy wtryskowej?
 Mój problem dotyczy samoczynnego podnoszenia obrotów ( do ok 1300/min),
 Wygląda to następująco:
 Rano odpala bez problemu silnik pracuje równo do momentu ruszenia. Po przejechaniu ok 100 metrów silnik dostaje obrotów do ok 1300 następnie zaczyna się dusić i tak na przemian. Jak sie rozgrzeje szarpanie ustaje, natomiast w dalszym ciągu  dostaje obrotów. Przy ponowny uruchomieniu silnika auto odpala po czym gaśnie. Odpala za 5-7 razem
 1.9 TD
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | carisma1 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-11-2006, 11:26   Re: hallo |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | loidd napisał/a: |  	  | carisma 1 
 Witam
 Sprawdziłem tak jak mówiłeś i niestety  to nie to. Czytając wcześniejsze posty zastanawiam się czy może miec to związek z kołem zębatym pompy wtryskowej?
 Mój problem dotyczy samoczynnego podnoszenia obrotów ( do ok 1300/min),
 Wygląda to następująco:
 Rano odpala bez problemu silnik pracuje równo do momentu ruszenia. Po przejechaniu ok 100 metrów silnik dostaje obrotów do ok 1300 następnie zaczyna się dusić i tak na przemian. Jak sie rozgrzeje szarpanie ustaje, natomiast w dalszym ciągu  dostaje obrotów. Przy ponowny uruchomieniu silnika auto odpala po czym gaśnie. Odpala za 5-7 razem
 1.9 TD
 | 
 
 To znaczy co sprawdziłeś- powietrze w paliwie?, jeszcze raz powtarzam że za takie objawy może odpowiadać powietrze w paliwie. Oczywiście mogę sie zachować jak rasowy mechanior i zdiagnozować- pompa na stół - 900 zeta poszło się je..ać. Chcę Wam tylko pomóc i dać szanse naprawić lub zdiagnozować  to we własnym zakresie. To opisz jak sprawdziłeś czy w paliwie nie ma powietrza?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | loidd   Mitsumaniak
 KMM
 
  
 Auto: carisma 1,9 TD
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 07 Lip 2006
 Posty: 71
 Skąd: pomorskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-11-2006, 17:30 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | carisma1 napisał/a: |  	  | To znaczy co sprawdziłeś- powietrze w paliwie?, jeszcze raz powtarzam że za takie objawy może odpowiadać powietrze w paliwie. Oczywiście mogę sie zachować jak rasowy mechanior i zdiagnozować- pompa na stół - 900 zeta poszło się je..ać. Chcę Wam tylko pomóc i dać szanse naprawić lub zdiagnozować to we własnym zakresie. To opisz jak sprawdziłeś czy w paliwie nie ma powietrza? | 
 Założyłem pompkę z zaworem zwrotnym na przewodzie paliwowym.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | carisma1 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-11-2006, 18:36   Ech |   
 |  
               | 
 |  
               | Założyłem pompkę z zaworem zwrotnym na przewodzie paliwowym.[/quote] No i.....co dalej?- miałeś sprawdzić czy wraz z paliwem pompka przetłaczajaca zasysa powietrze...
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | yaro71 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17-11-2006, 21:02 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mam to samo fachowiec ,powiedzial czujnik pompy lucasa do wymiany koszt czujnika 600zł |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | carisma1 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-11-2006, 10:40 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | yaro71 napisał/a: |  	  | Mam to samo fachowiec ,powiedzial czujnik pompy lucasa do wymiany koszt czujnika 600zł | 
 Cycki opadają..........................
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | yaro71 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-11-2006, 20:15 |   
 |  
               | 
 |  
               | Koledzy doradzcie jak sprawdzic czy winą tego jest powietrze w paliwie. Mechanik stwierdził czujnik na pompie na 99 % ale co jak czujnik bedzie sprawny.Kasa za nic. i tak chyba juz do niego nie pojadę bo wstepnie policzył za uslugę ok 1000 zł z czujnikiem.
 Doradzcie co robić
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | carisma1 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-11-2006, 23:14 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | yaro71 napisał/a: |  	  | Koledzy doradzcie jak sprawdzic czy winą tego jest powietrze w paliwie. Mechanik stwierdził czujnik na pompie na 99 % ale co jak czujnik bedzie sprawny.Kasa za nic. i tak chyba juz do niego nie pojadę bo wstepnie policzył za uslugę ok 1000 zł z czujnikiem.
 Doradzcie co robić
 | 
 Nie wiem co dolega Twojemu pupilkowi, nie wiem o jaki czujnik chodzi Twojemu mechaniorowi, wiem jedno nie ma ,,czujnika" w tej pompie za który zapłaciłbym 600 zeta, a za 1000 to se całą pompę na gwarancji kupisz- zmień mechanika bo Cię w h.. ładuje. Jeśli ten czujnik wg mechanika to zawór przestawiacza wtrysku to kosztuje on 300 zeta a wymiana 30 zeta i to wsio Pozdrawiam
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | yaro71 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-11-2006, 23:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mechanik pokazywał mi ten czujnik, znajduje sie na pompie wtryskowej ( lukas ) i odpowiada za wyprzedzenie zaplonu i ten mechanior twierdzi ze ten czujnik tak miesza.Bo robił juz to w Renault Kangoo a usterka wspomne fatalne zapalanie silnika za 2 ,3 razem plywajace obroty ( nie zawsze ) i nierownomierna praca silnika np podczas zjazdu z góry i hamowanie silnikiem "szarpanie" |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | carisma1 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-11-2006, 10:28   mechaniory |   
 |  
               | 
 |  
               | Objawy moga wywoływac inne niedomagania.. ale zostawmy je. Niech podmieni na krótko ten zawór- jak pomoże tzn że wymiana jest konieczna- jeśli nie to szukasz dalej- proste. Jeśli zawór do wymiany to powtarzam- 300 zeta tak chodzą włoskie zamienniki, wymiana góra 30-40 zeta. Jeśli chcesz dam Ci namiar gdzie kupić ten zawór- ale chyba już gdzieś na forum komus podawałem- poszukaj.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | yaro71 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20-11-2006, 13:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | Kolejny mechanik kolejna teoria. Ten mechanik stwierdził że powyzsze niedomagania są winną pompy wtryskowej niebieski dym tzn leją wtryski i wysłal mnie na sprawdzenie jakie ciśnienie daje pompa.Koszt naprawy pompy ok 1500 zł.
 W moim rejonie chyba mało sie znają na tym typie samochodu.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | carisma1 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |    Wysłany: 20-11-2006, 15:55   diagnoza |   
 |  
               | 
 |  
               | Pompa w tym modelu jak padnie to juz wogóle nie odpalisz. Na 90 % winien jest ten nieszczęsny zawór wyprzedzenia wtrysku- choć nie znam dokładnego opisu Twoich niedomagań- jestes leniwy albo bogaty. Odepnij mu zasilanie na chwilę, jak zacznie pracować silnik twardo ale nie będzie kopcił to zawór do wymiany- 300 zeta. Za 1500 to se cały silnik kupisz.. namiar na zawór: http://allegro.pl/item141..._cav_lucas.html
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | yaro71 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21-11-2006, 08:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie jestem ani leniwy ani bogaty po prostu nie mam takiej wiedzy na ten temat a mechanicy jak mechanicy każdy patrzy aby jak najwiecej kasy wyciagnąć.Napewno sprawdze to według Twoich wskazówek.A niedomagania chyba opisywałem. pływajace obroty
 niebieski dym
 przy hamowaniu silnikiem nierównomierna praca ( szarpanie)
 kłotpty z odpalaniem ( trzeba pomogać sobie gazem bo nierównomiernie dziala)
 Dzieki za wskazowki Carisma1
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | romek2   Mitsumaniak
 
  
 Auto: carisma 1.9td
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 13 Kwi 2006
 Posty: 38
 Skąd: rzeszów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21-11-2006, 19:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jak masz możliwość to zmierz ciśnienie sprężania na cylindrach.Pzy takich ojawach jak opisujecie u mnie poleciały pierścienie.Na jednym cylindrze było niecałe 20.Po wymianie pierścieni jak ręką odjął.Skończły sie problemy. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |