Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

heer75 · Wysłany: 17-03-2011, 17:09 **Wahacze YAMATO + kontrolka SRS**

jakis czas temu zapalila mi sie kontrolka SRS.. moze ktos wie czemu? czy powodem moze byc to, ze skonczyla sie np waznosc poduszek- przeglad?
jezdzilem 4 lata.. i nagle sie zapalila. Zadnego bum nie bylo, w nocy tez nikt ich nie wyjal..

Druga sprawa- czeka mnie wymiana zawieszenia tyl... nie wiem czy kupic cale wahacze (w gre wchodza Yamato) czy bawic sie ponownie w tuleje (juz raz wymienialem- tedgum, 3 lata jazdy na nich). Malo jest informacji o wahaczach Yamato.. moze ktos je zakladal, moze polecic lub odradzic..

pawelsonx · Wysłany: 17-03-2011, 17:23

wymień tuleje bo zawieszenie tył z samych wahaczy sie nie składa
Co do poduszek to na komputer bo może jakiś czujnik czy gdzieś niestyka.

Piwor · Wysłany: 19-03-2011, 09:59

heer75, wsadź tuleje Yamato.

kosek · Wysłany: 19-03-2011, 11:11

Ja osobiście wymieniłbym tylko tuleje.
Co do SRS to być może wypięła ci się jakaś kostka? Myślę tu o tych pod fotelami. Czasami podczas gruntownych porządków można je przypadkowo rozłączyć ssawą od odkurzacza.
Gdybyś to sprawdzał to sugerowałbym na odłączonym akumulatorze.
pozdr.

sylmak · Wysłany: 19-03-2011, 15:58

Jeśli chodzi o SRS to może być uszkodzona taśma łącząca poduszkę w kierownicy

marcinsz08 · Wysłany: 08-07-2011, 18:46

U mnie w Galu też sie zapaliła kontrolka SRS, pojechałem na kompa i goście specjaliści stwierdzili że napinacz pasa. Na szczęście go nie wymieniłem tylko poczytałem na forum i zgodnie z sugestią sprawdziłem taśmę w kierownicy. U mnie był jeszcze taki objaw że nie było klaksonu, w galu sygnał do poduszki i klaksonu idzie w jednej taśmie. Zakupiłem używkę na allegro i po sprawie. Kasowanie błędu tylko przez podpięcie kompa (mnie w Gdańsku kosztowało 50zł)

mlun · Wysłany: 11-07-2011, 21:40

http://moto.allegro.pl/wa...1702931813.html A powiedzcie warto się w takie tanie części bawić? Zaczyna mi popiskiwać z jednej strony i pomyślałem że kupię coś takiego i trochę pojeżdżę.Tylko sam nie wiem czy za 5k km się nie rozleci. Bo jak 25-30k km by wytrzymało to jest sens się w to bawić.

Monday · Wysłany: 13-07-2011, 12:27

ja na Twoim miejscu już założyłbym coś ciut droższego, ale przynajmniej cos, na co masz realną gwarancję, np. taki wahacz optimala...

mlun · Wysłany: 13-07-2011, 13:20

Już sobie dałem z nimi spokój. Wezmę chyba od volvo. Czytałem, że są podobno niezłe. Muszę tylko teraz zobaczyć, które mam do wymiany:)

kamil88 · Wysłany: 13-07-2011, 17:57

Co do zawieszenia możesz spokojnie zakładać Yamato i 555

. Sam miałem całe zawieszenie na tych częściach oparte i byłem zadowolony.

Według mnie jedź do mądrego mechanika który podłączy kompa i będziesz wiedział od czego zacząć

heer75 · Wysłany: 13-07-2011, 21:47

Cytat:

Co do zawieszenia możesz spokojnie zakładać Yamato i 555

tak tez zrobilem.. 2 miesiace temu. Na razie jezdzi i nic sie nie dzieje;)
Poszlo w calosci yamato oraz koncowki 555.

Na szczescie byly dobre ceny:D po znajomosci w IC.

Piwor · Wysłany: 13-07-2011, 22:51

mlun, kupujesz cukierek za bagatela ze 30 pln i wymieniasz (oczywiście Yamato).

mlun · Wysłany: 13-07-2011, 23:36

Już Ci pw napisałem:) Raz już robiłem same tuleje i jak mnie przekonasz, że przez zimę znów się nie rozleci to może na to pójdę:)

Piwor · Wysłany: 15-07-2011, 22:06

mlun, co zakładałeś?

ZUB3R · Wysłany: 15-07-2011, 23:34

IC ma dobre wahacze YAMOTO :-D