[EAxA] Trzeszczące zawieszenie tył |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 08-05-2009, 06:35 [EAxA] Trzeszczące zawieszenie tył
|
|
|
Witam,
Znalazłem wątki o trzeszczącym przednim zawieszeniu, ale o tylnym niestety nic nie ma, a pojawił się u mnie taki problem. Na większych nierównościach coś trzeszczy w lewym tylnym kole. Zauważyłem przy ostrym hamowaniu, gdy tył po zatrzymaniu opada lub po wjechaniu na dziurę. Hamulce wykluczam odrazu, bo sprawdzałem. Amortyzatory też bo gdy naciskam tył auta to nie ma żadnych dźwięków. Pojawiają się podczas pracy tylnego zawieszenia. Wczoraj kucnąłem i złapałem za stabilizator szarpiąc nim. Luzu nie czuję, ale dało się słyszeć podobne dźwięki. Tył zachowuje się stabilnie, nic nie stuka ani nie rzuca na nierównościach, ale to trzeszczenie wkurzające.
mogą to być gumy stabilizatora? Na to mi wygląda... Można to jakoś przesmarować? Czy tylko wymiana? Tak jak pisałem wszystko jest sztywne. |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 08-05-2009, 07:11
|
|
|
Porządnie umyj podwozie - w poprzednim galu pomagało - wypłukiwało sól pozimową z zakamarków gum zawieszenia i na rok był spokój.... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
tosztotomasz
Mitsumaniak StingRay Driver

Auto: Accord Tourer CM2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 362 Skąd: LPU
|
Wysłany: 08-05-2009, 09:55
|
|
|
Przyłączam się do zdania Bartka. W zimie namiętnie trzeszczał mi tył po obu stronach, szczególnie gdy wysiadałem z auta. Co ciekawe trzeszczał tylko po jeździe, gdzy zawieszenie "ostygło" była cisza. Po zimie ostro potraktowałem całe nadkola myjką ciśnieniową i teraz jest cisza. |
_________________ Sometimes you need a catchy word to let the world know your car doesn't make power until 5000 RPM
 |
|
|
|
 |
Marti
Mitsumaniak

Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 877 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: 08-05-2009, 12:35
|
|
|
Na ogół trzeszczą (piszczą) gumy wahacza tylnego (tego z przodu) od strony mocowania do karoseri, przerabiałem temat - nic się tam nie dzieje tylko denerwuje - na trasie potraktowałem to wd40 i pomogło (choć płukanie podwozia to lepszy chyba sposób). |
_________________
-------------------------------------------------------------------------------- |
|
|
|
 |
spidernet
Forumowicz

Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 287 Skąd: WLKP
|
Wysłany: 11-05-2009, 12:28
|
|
|
Dokładnie... przepłukać zawieszenie i nasmarować. Trzeszczenie powinno zniknąć. Przynajmniej u mnie tak się stało. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 11-05-2009, 14:21
|
|
|
Nie miałem czasu podjechać na myjnię, ale byłem w sobotę na kanale, psiknąłem na tuleje wahaczy i gumy stabilizatora smarem w sprayu i trzeszczenie minęło. Przed tym jak zaczęło trzeszczeć, auto stało 4 dni... Wcześniej nie było nic słychać. |
|
|
|
 |
axg [Usunięty]
|
Wysłany: 12-05-2009, 13:08
|
|
|
U mnie czasami skrzypi tuleja metalowo gumowa , ta na miniaturce . Jak jest mokro to jest cisza, jak sucho to odzywa sie ta tuleja. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 12-05-2009, 13:39
|
|
|
A próbowałeś ją potraktować jakimś olejem itp? |
|
|
|
 |
axg [Usunięty]
|
Wysłany: 12-05-2009, 14:52
|
|
|
Tak, psikalem wazelina techniczna, teflonem ale po jakims czasie dalej skrzypi. Olej nie wiem czy jest dobry na gume, czy jej nie rozpusci. Musze to kiedys rozebrac, przeczyscic i wtedy nasmarowac smarem do sworzni, powinno pomoc. |
|
|
|
 |
lukpaw
Mitsumaniak

Auto: Galant EA2A 1997 LPG Vialle
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 67 Skąd: Przemysl
|
Wysłany: 22-10-2011, 20:08
|
|
|
wątek może i stary ale podejmę go na nowo, od jakiegoś czasu trzeszy mi zawieszenie z tyłu poczytałem już o myciu zawieszenia i spryskaniu tulei WD40 ..... ale czy ktoś kiedyś próbował wymienić tuleje na zwrotnicy u góry i u dołu???
Gdy pytałem w sklepach to w każdym otrzymałem ta samą odpowiedz "NIE MA I NIE BEDZIE" widziałem je na allegro jedna osoba sprzedaje aktualnie i pewnie są dobrane z innego auta, więc może ktoś z was wie jakie są wymiary tych tulei (długość i średnica wew i zew) do Gala EA2A sadzę ze do pozostałych są takie same. Czy skrzypiące tuleje nie spowodują w przyszłości jakichś nieprzyjemnych zdarzeń dla auta lub zawieszenia (pęknięty sworzeń to wiem co może narobić a tuleja??? jak z nimi) |
_________________ Misiek Galant EA2A
KIA Venga 1.4 ON
Peugeot 407SW 2.0 Pb/lpg lovato smart
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 22-10-2011, 20:13
|
|
|
lukpaw, http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=50111 w tym temacie znajdziesz kontakt do firmy, która produkuje tuleje do zawieszenia naszych Galantów z poliuretanu. Koszt ok. 40 zł/szt. A w sklepach nie mają, bo producent tego auta nie przewidział wymiany tych tulei osobno tylko w katalogach występuje tylko cały element, tj. zwrotnica w komplecie z tulejami. Dostępna tylko w ASO, koszt pewnie kilka tysiecy pln |
|
|
|
 |
lukpaw
Mitsumaniak

Auto: Galant EA2A 1997 LPG Vialle
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 67 Skąd: Przemysl
|
Wysłany: 22-10-2011, 20:37
|
|
|
szukałem w między czasie info na temat tych tulei i znalazłem ten post http://forum.mitsumaniaki...rotnica&start=0 wg niego okazuje się ze można zastosować tuleje z Volvo s40 i wszystkie trzy tuleje są takie same a ich wymiar to 36mm nie wiem tylko jaka jest średnica na śrubę no i długość tulei chociaż to drugie można łatwo sprawdzić |
_________________ Misiek Galant EA2A
KIA Venga 1.4 ON
Peugeot 407SW 2.0 Pb/lpg lovato smart
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-10-2011, 09:10
|
|
|
Pasują tak prawie. Prawie, bo montowałem taką u siebie w zwrotnicy u góry i trzeba było ztoczyć 1 mm po obwodzie zewnętrznym. Poza tym są to zamienniki polskiej produkcji TED-GUM, więc z jakościa może być różnie, chociaż z drugiej strony u mnie na obniżonym zawieszeniu i kołach 17 calowych trzymają się dzielnie. Zamów poliuretany. Co do średnicy śruby, która w nia wchodzi to jest oczywiscie 12 mm. Dlugości nie pamiętam, ale pasuje idealnie na długość. |
|
|
|
 |
|