 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: karolgt 14-10-2007, 23:50 |
Potrzebna identyfikacja |
Autor |
Wiadomość |
mitsunik [Usunięty]
|
Wysłany: 08-12-2006, 21:51 Potrzebna identyfikacja
|
|
|
Wczoraj wymieniałem żarówkę w przednim reflektorze i zauważyłem niepodłączony kabel.
Nieznany element przymocowany jest na nadkolu obok skrzynki z przekaźnikami, wychodzą od niego dwa kabelki jeden podłączony jest do plusa na akumulatorze.
Gdzie powinien być podłączony drugi kabelek?
Dołączam zdjęcie przedmiotu
http://img234.imageshack....t138v90rst9.jpg |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 08-12-2006, 22:23
|
|
|
U mnie w podobnym miejscu jest bezpiecznik od instalacji gazowej. I do tego bardzo podobnie to wygląda, nawet bardzo podobnie. I też jeden kabel idzie do + na akumulatorze, a drugi do centralki. Z tym, że czegoś nie rozumiem:
mitsunik napisał/a: | podłączony jest do minusa na akumulatorze. |
Zaś na zdjęciu zaznaczyłeś ten kabel jako idący do + akumulatora. Tak więc sam nie wiem... Może poprzedni właściciel miał LPG, a że robiło problemy, to wywalił je, lecz zostawił kable, bo bał się je ruszyć i nie wiedział, jakich modyfikacji dokonali gazownicy.
Ale nie sugeruj się tym, to tylko moje zdanie, a ja się nie znam... |
|
|
|
 |
mitsunik [Usunięty]
|
Wysłany: 10-12-2006, 09:16
|
|
|
Dzięki u mnie instalacja gazowa jest nadal i cały czas z niej korzystam, w takim razie muszę odszukać jeszcze tą centralkę od gazu.
Zastanawia mnie jeszcze jedno, czemu wszystko działa po, mimo że jeden biegun od tego bezpiecznika jest odłączony? |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 10-12-2006, 12:19
|
|
|
mitsunik napisał/a: | Dzięki u mnie instalacja gazowa jest nadal i cały czas z niej korzystam, w takim razie muszę odszukać jeszcze tą centralkę od gazu.
Zastanawia mnie jeszcze jedno, czemu wszystko działa po, mimo że jeden biegun od tego bezpiecznika jest odłączony?
|
Masz silnik gaźnikowy - myślę, że jedyna centralka jaką będziesz miał to przełącznik w kabinie. Może jeszcze emulator sondy - jeśli masz silnik z ECU, z gaźnikiem sterowanym elektronicznie, a nie podciśnieniowo.
To na zdjęciu to nie bezpiecznik - to przekaźnik.
Przekaźniki w instalacji LPG służą do: włączenia zaworu na reduktorze (też go widać na zdjęciu), zaworu przed filtrem gazu, ew. zaworu przy butli, włączenia zaworu odcinającego paliwo (Pb).
Przekaźnik żeby działał musi mieć podłączone 4 przewody. 2 z nich to zasilanie przekaźnika - jak podasz + i - to zadziała, 2 kolejne to obwód który przekaźnik załącza lub rozłącza. |
|
|
|
 |
mitsunik [Usunięty]
|
Wysłany: 10-12-2006, 13:59
|
|
|
NIe wiem czy dobrze rozumuje, zawory domyślnie są zamknięte, dopuki nie dostaną prądu?
To może sugierować że mam jakiś patent z instalacją zrobiony skoro wszystko działa. |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 10-12-2006, 14:20
|
|
|
Domyślnie zawory LPG są zamknięte.
Nie wiem jak z zaworem Pb, bo ja mam wtrysk i nie mam takiego zaworu - ale u mnie wtryskiwacze po przekręceniu stacyjki niezależnie od położenia przełącznika LPG są "załączone" |
|
|
|
 |
Adaho_krak
moderator

Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 3214 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10-12-2006, 15:33
|
|
|
To na zdjęciu to nie zawór tylko przekaźnik taki przekaźnik stosuje się po to żeby nie obciążać przełącznika.To co widać to pozostałość po jakiejś instalacji może dodatkowy klakson może halogeny pieron go wie, jest to instalacja niekompletna brakuje przewodu wzbudzenia pracy przekażnika jest podpięte tylko zasilanie (to ten kabel od aku) oraz kabel odpięty (był kiedyś podłączony do jakiegoś odbiornika np.klaksonu lub hal....) Możesz śmiało to wypiąć i już nie bedzie Cię drażniło i zajmowało miejsca pod maską |
_________________ Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!
Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku. - Przynajmniej się staram
Adam 00302/KMM |
|
|
|
 |
burst [Usunięty]
|
Wysłany: 12-12-2006, 17:38
|
|
|
Na zdjęciu jak najbardziej widać zawór i to na pierwszym planie. To co zaznaczyłeś strzałką to ewidentnie przekaźnik, który nie koniecznie musi mieć 4 kable bo czasami wystarczają 3. W instalacjach LPG I generacji (ta na zdjęciu jest nią w 100%, o sondzie lambda możesz zapomnieć) jedyne przekaźniki znajdują się w obudowie z przełącznikiem, domyślnie wszystkie zawory - ten na butli, na reduktorze i ten na przewodzie paliwowym są zamknięte. Otwierają się dopiero po podaniu prądu. Zamknięcie zaworów w gaznikowcach wymusza fakt, że przez pewien czas samochód jedzie tylko na paliwie z komory pływakowej.
Zanim odłączysz ten przekaźnik, zbadaj dokładnie gdzie idzie 2 kabelek, nie wygląda to na robote gazowników, raczej faktycznie tak jak napisał adaho_krak będzie to pozostałość po jakiejś instalacji elektrycznej.
P.s. Gdyby ktoś pytał skąd pewność, że to instalka I generacji - na zdjęciu widać zawór regulacji na przewodzie od gazu, zawór jest mechaniczny, II generacja (z podłączeniem do lambdy) ma zawór z silnikiem krokowym, który ustawia ilość gazu w zależności od odczytów z lambdy. |
|
|
|
 |
|
|