Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

mario-borek · Wysłany: 12-12-2006, 16:58 **Naprawa skrzyni ciąg dalszy - czyli sprzęgło**

Jakiś czas temu pisałem że padła mi skrzynia biegów .
Teraz po naprawie skrzyni okazało się że i sprzęgło nosi znaczne objawy zużycia i fachowcy stwierdzili że mimo iż pracuje jeszcze dobrze to po oczyszczeniu wszystkich elementów zaczną się kłopoty.
Postanowiłem wymienić na nowe , niestety w Gdańsku najtańsza to ok. 890,-
więc zamówiłem u Japaneze za 480,- podobno powinna być przyzwoita?
Jakie macie doświedczenia ze sprzęgłem :?:

adams12 · Wysłany: 12-12-2006, 17:09

to od japaneze sprawdzi sie wysmienicie - mam nadzieje ze zamowiles kpl Daikin! - zadnych problemow

mario-borek · Wysłany: 12-12-2006, 18:00

Szczeże mówiąc niewiem, podobno jakieś japońskie :?:

Krzyzak · Wysłany: 12-12-2006, 20:25

Moze Aisin - tez dobre sprzegla robia.

Matejko · Wysłany: 12-12-2006, 20:49

szczeslaw · Wysłany: 12-12-2006, 23:24

Ja kupowałem od Japaneze sprzęgło do 1.6. Jeżeli dobrze pamiętam, to był to Aisan (nie Aisin). Tanie było owszem ale nie polecam. Też japońskie.

stanik · Wysłany: 13-12-2006, 00:02

no właśnie podziel się informacją co to było w tej skrzyni, co było przyczyną (może spece co rozbierali coś mówili) no i ewentualnie jaki koszt wyszedł. Bo mamy takie same autka więc żebym był ewentualnie świadom co mi grozi

Pozdrawiam

Krzyzak · Wysłany: 13-12-2006, 08:56

szczeslaw · Wysłany: 13-12-2006, 09:48

Krzyzak · Wysłany: 13-12-2006, 10:20

A bylo zakladane przyrzadem centrujacym? Pytam, bo moje pierwsze Sachs tez szarpalo po kilku tkm - po wyjeciu docisk byl skiereszowany, tarcza idealna (bo Daikin). Natomiast kolejne sprzeglo - Daikin - idealne do tej pory, ale zakladane od razu na walku centrujacym, bez pozniejszego "ukladania".
Zamowilem teraz Aisin do Colta i licze na nie

- stad pytanie.

Bartek · Wysłany: 13-12-2006, 10:28

Ja z Aisinem mam podobne doświadczenia jak szczeslaw,

Przez ok. 2000 było OK, potem przez następne 5000 km szarpało przy puszczaniu, jak przestało szarpać, zaczęło się ślizgać......wyjęte po 10 kkm jako TOTALNY złom (zniszczony docisk i spalona tarcza)

szczeslaw · Wysłany: 13-12-2006, 10:56

Krzyzak, montowane było zgodnie ze wszystkimi zasadami sztuki, przez mojego obecnego mechanika.
I jeszcze raz powtarzam: nie Aisin a Aisan.

mario-borek · Wysłany: 13-12-2006, 16:16

Wię tak , dosłownie przed minutką rozmawiałem z Japaneze i okazało się że sprzęgło jest firmy Aisin i jest ono montowane jako pierwsze sprzęgło w Toyocie więs powinno być OK
Podobno czekają (tu z pozrowieniami) na łożysko do skrzyni dla Krzyzaka

Cytat:

co tam sie stalo ??

Wyrobił się i wypadł jakiś sfożeń w miejscu gdzie wchodzą półośki do skrzyni w jakimś koszyku .
Kosztów dokładnie nie znam ale z tego co pamientam to wyjęcie i ponowny montarz skrzyni to ok 300-350,- naprawa skrzyni jakies 200,- do tego jakieś uszczelniacze, olej i dodatkowa robocizna związana z regeneracją kosza + dorabianie jakiś podkładek dystansowych koszt cały naprawy skrzyniz montarzem i materiałami to ok 1300,-
Do tego dojdzie jeszcze sprzęgło 480,- i ciekawe czy na tym się skończy :wink:

Podobno wiele wychodzi dopiero po dokładnym umyciu np. sprzęgło działało bez zarzutu
ale stwierdzili że już się kończy i po oczyszczeniu zaczną się z nim kłopoty .

dylson · Wysłany: 13-12-2006, 19:01

Z szarpaniem po puszczeniu sprzegla byla u mnie dziwna historia. Mialem tak jakis rok temu. Trwalo to ok miesiac i przestalo. Jkies dwa miesiace temu znowu zaczelo i ponownie po miesiacu przestalo. Moze moja skrzynia/sprzeglo samo sie regeneruje :lol:

Marcino · Wysłany: 13-12-2006, 23:00

Mario.. ten sworzeń to chyba od mechanizmu róznicowego, i ztad nie peznosiło mocy na koła,...
POzdrawiam