Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EAxx] Uciszyłem popychacze, stukające popychacze
Autor Wiadomość
Tomii 
Mitsumaniak

Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 1889
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 26-07-2012, 08:04   

malina_drizzt napisał/a:

1. czy po wymianie można jeszcze pojeździć na starym oleju 1-2 tys. km?


oczywiście że można nawet więcej, po co wymieniać dobry jeszcze olej. Ja wymieniałem popychacze po zalaniu tego samego oleju po ok 2tyś km i jeździłem na nim do 13tyś.

nie trzeba spuszczać oleju z silnika przy wymianie ww elementów
 
 
MKV 
Mitsumaniak
Kovalio


Auto: Ford S-Max 2.0 EcoBoost 270KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1050
Skąd: Nadarzyn
Wysłany: 28-07-2012, 22:52   

To w końcu co lepiej - przeczyścić te co są w silniku (w Swifcie trzeba je było jeszcze rozebrać) czy kupić nowe zamienniki. Jak te zamienniki sprawdzają się na dłuższa metę - nie ma z nimi problemu ?
_________________
Galant 2.5 V6 Avance & Suzuki Swift 1.3 GTi
 
 
 
m6riano 
Mitsumaniak
Użytkownik zbanowany


Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 7356
Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
Wysłany: 29-07-2012, 13:41   

Jedni doradzają wyjęcie,sprawdzenie i ew. wymiana tych które maja wżery/wyklepania...inni całkowita wymiane...
a ja polecam uszczelnić silnik i zalać dobrym olejem...jakoś dziwne że u mnie klepały od przebiegu ok300tkm..na zimnym oraz po ok8tkm po wymianie oleju...a teraz nie klepią przy 390tkm....ani na zimnym..ani na ciepłym..ani nawet przy 11tkm od wymiany przy niskim stanie na bagnecie..
_________________
Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 
 
MKV 
Mitsumaniak
Kovalio


Auto: Ford S-Max 2.0 EcoBoost 270KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1050
Skąd: Nadarzyn
Wysłany: 29-07-2012, 13:52   

m6riano napisał/a:

a ja polecam uszczelnić silnik i zalać dobrym olejem...


Jak dla mnie Mobil1 0W-40 jest dobrym olejem...
Nic nigdzie nie cieknie.
_________________
Galant 2.5 V6 Avance & Suzuki Swift 1.3 GTi
 
 
 
m6riano 
Mitsumaniak
Użytkownik zbanowany


Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 7356
Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
Wysłany: 29-07-2012, 18:05   

Nie jeździłem na tej specyfikacji oleju..ale na Mobilu ogólnie i moim zdaniem nie jest to dobry olej do tych silników..
_________________
Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 
 
MKV 
Mitsumaniak
Kovalio


Auto: Ford S-Max 2.0 EcoBoost 270KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1050
Skąd: Nadarzyn
Wysłany: 29-07-2012, 19:33   

m6riano napisał/a:
Nie jeździłem na tej specyfikacji oleju..ale na Mobilu ogólnie i moim zdaniem nie jest to dobry olej do tych silników..


A jaki 0W-40 w takim razie polecacie? Jeszce 8000km i kolejna wymiana ;)
_________________
Galant 2.5 V6 Avance & Suzuki Swift 1.3 GTi
 
 
 
arturj123 
Forumowicz


Auto: A3 1.8T 200KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1299
Skąd: Toruń
Wysłany: 29-07-2012, 19:34   

Jakieś poparte fakty na "nie" dla tego Mobila 0W40? Chcę w najbliższym czasie wyczyścić/wymienić popychacze i zalewam tym olejem. Bodajże krzyżak na nim jeździ i chwali sobie.

A i tak ogólnie są tematy o olejach :)
http://forum.mitsumaniaki...=asc&start=1710
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=72313
 
 
 
m6riano 
Mitsumaniak
Użytkownik zbanowany


Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 7356
Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
Wysłany: 30-07-2012, 05:02   

arturj123, "Nie jeździłem na tej specyfikacji oleju."
MKV, myśle że możesz spróbować Millersa lub Amsolia..Motul u mnie sprawuje sie elegancko..11tkm od wymiany..niski poziom(Ajusa puszcza(sie) jak mariolka pod sklepem) i nic nie klepie..
_________________
Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 
 
cobra50 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 26
Skąd: Zamość
Wysłany: 13-03-2016, 19:31   

Dołączę się do dyskusji. U mnie też odzywają się popychacze, ale głównie na wolnych obrotach. Nieważne, czy zimny czy ciepły silnik. W przyszłym tygodniu robię wymianę oleju i mam zamiar od razu przepłukać silnik, mam nadzieję że coś pomoże. Zalewam Castrola 5w30. Dam znać czy pomogło.
 
 
Witek vel Mysza 
Forumowicz
Artysta rzeźbiarz


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 587
Skąd: Płock
Wysłany: 19-03-2016, 16:35   

cobra50 napisał/a:
Zalewam Castrola 5w30
pogorszysz. Gorszego zabójcy silnika nie znam.
_________________
LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 
 
cobra50 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 26
Skąd: Zamość
Wysłany: 12-04-2016, 21:45   

Witek vel Mysza napisał/a:

pogorszysz. Gorszego zabójcy silnika nie znam.

Dlaczego tak twierdzisz, to już mój drugi misiek, wcześniej miałem Carismę i nadal jeździ. Aktualnie śmiga nią mój ojciec. Ciągle zalewany Magnatec 10w40, ja aktualnie zalałem 5w30 i popychacze ucichły. zrobiłem już ponad 1300 km.
 
 
benny93 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Cze 2014
Posty: 14
Skąd: Rybnik
Wysłany: 08-05-2016, 19:18   

Również miałem problem z "cykającymi" popychaczami w Galu 2.5 zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku. Po wymianie oleju na Castrol Magnatec 5W40 i dodaniu ceramizera ucichły natychmiast. W tym momencie silnik chodzi idealnie. Póki co przejechałem 1500km.
_________________
benny93
 
 
Dario1986 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5 v6 kombi 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 629
Skąd: Zamość/Warszawa
Wysłany: 09-05-2016, 10:17   

Koledzy, zamawiając olej do siebie znalazłem poniższe, może komuś się przyda lub ktoś ma opinie na temat tego czy warto stosować, u mnie póki co jest cisza z popychaczami i nie potrzebuje tego siuwaksu.

http://www.petrostar.pl/c...00ml,p929903419
_________________
Opel Vectra 1.6 8v, 92r.
Mitsubishi Colt 1.3, 08r.-służbowy przez 2 m-ce
Peugeot 206 2.0 16v, 99r.
Opel Astra 1.6 8v, 94r.
MITSUBISHI GALANT 2.0 16V, 98r.-sprzedany
MITSUBISHI GALANT 2,5 v6 2002r. kombi
 
 
 
pappagiorgio 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V24
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Maj 2015
Posty: 111
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 10-05-2016, 12:50   

Popychacze w moim rycerzu po zalaniu 5W40 też praktycznie ucichły. Jedynie przy niskich temperaturach prze 2-3sek. klepały. Miesiąc temu rozebrałem klawiaturę, każdy sprawdziłem, wyczyściłem i odpowietrzyłem, teraz nawet przy niskich temperaturach nie słychać nawet na ułamek sekundy żadnego popychacza. Wydaje mi się, że jedynym skutecznym sposobem to niestety jest rozebranie i przeczyszczenie. W moich popychaczach było tyle syfu, że po wyczyszczeniu dwóch, trzech musiałem ropę w pojemniku wymieniać.
_________________

 
 
bialyjayz 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 1376
Skąd: Ścinawa
Wysłany: 12-05-2016, 22:48   

pappagiorgio napisał/a:
Popychacze w moim rycerzu po zalaniu 5W40 też praktycznie ucichły. Jedynie przy niskich temperaturach prze 2-3sek. klepały. Miesiąc temu rozebrałem klawiaturę, każdy sprawdziłem, wyczyściłem i odpowietrzyłem, teraz nawet przy niskich temperaturach nie słychać nawet na ułamek sekundy żadnego popychacza. Wydaje mi się, że jedynym skutecznym sposobem to niestety jest rozebranie i przeczyszczenie. W moich popychaczach było tyle syfu, że po wyczyszczeniu dwóch, trzech musiałem ropę w pojemniku wymieniać.

a jak to się robi? Mógłbyś opisać dokładnie, bo mi już nawet LM olej nie domaga :-X
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.