[EAxx] Głośne wspomaganie, pompa wspomagania |
Autor |
Wiadomość |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 17-05-2011, 20:04
|
|
|
sipex napisał/a: | m6riano, jest już ciszej ale nie do końca ,zgrzyty są przy uruchomieniu auta i przy skrajnym położeniu kierownicy..zekręcam zbiorniczek auto chodzi pare min i pojawia sie piana..a może pompa gdzieś łapie powietrze?jest tak możliwość? |
Przy skrajnym położeniu zawsze będzie takie wycie...
pompa niekoniecznie musi łapać...może gdzieś np. na łączeniu chłodnicy z wężami gumowymi...jeśli robi sie piana spróbuj odkręcić zbiorniczek i go podnieść(na odpalonym silniku oczywiście) i potrzymać do tej pory aż sie odpowietrzy i piana zniknie.
Jeśli to nie pomoże to masz gdzieś nieszczelności |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
sipex
Forumowicz sipex
Auto: mitsubishi pajero pinin 1.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 560 Skąd: Stargard pajero pinin 1.8
|
Wysłany: 18-05-2011, 02:09
|
|
|
z tego co wiem to nie pasuje..a z wyciagnięciem przekładni mechanik mówił że bardzo dużo roboty i następnym razem nie podejmie się tego ale dokładnie oc i jak to nie wiem;p |
_________________ Obecnie :
Mitsubishi |
|
|
|
 |
rewqman
Nowy Forumowicz

Auto: Galant 2.0 1997r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 10 Skąd: okolice Olsztyna
|
Wysłany: 14-06-2011, 22:30
|
|
|
Witam,
mam problem z pompą wspomagania(tak myśle).
Napewno jest troszkę za luźny pasek od pompy wspomagania. przymierzałem się już do napinania ale nie jestem pewny jak to zrobić. czy wystarczy poluźnić srubę mocującą i odkręcając bądź przykręcając śrube regulującą( tą od strony wlotu powierza) ustawić napięcie paska? prosze o pomoc.
Problemem numer 2 jest dziwny dżwięk( jakby zużyte łożysko- metaliczne tarcie), który słyszalny jest przy delikatnym i mocniejszym skręcie w lewo podczas jazdy.
Kręcąc kierownicą na postoju słychać coś przy pompie, ale naprawdę bardzo delikatnie. Przy zawracaniu jest cisza, dopiero dłuższe przytrzymanie kierownicy przy maxie powoduje typowy pisk. Stan płynu jest ok. Pomocy. |
|
|
|
 |
ThRIAU
Nowy Forumowicz

Auto: Galant 98/2,5/V6/Automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 16 Skąd: Wieldządz
|
Wysłany: 27-12-2011, 12:55
|
|
|
Podepnę się pod temat.
Pompa w gallu mi hałasuje ani to pisk, ani chrebotanie, ciężko jednoznacznie powiedzieć. I nie zawsze występuje, raz jest raz nie ma, tu brak zasady. Stąd moje pytanie czy ktoś się orientuje czy da się ją rozebrać i i zajrzeć do środka ( jakiś śruby widać ale czy pozwolą rozpruć pompę?) czy od razu szukać używki?
mam nadzieję, że to tylko łożyska się kończą |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14379 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 27-12-2011, 13:00
|
|
|
Można spróbować wymiany płynu. A potem np regenerować. Używkę możesz kupić taką samą. Samemu nie ma sensu rozkręcać. |
|
|
|
 |
bbandi
Forumowicz

Auto: Galant SE 2.5V6 98
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 606 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 27-12-2011, 13:10
|
|
|
Ja jak kupiłem auto to po przyjeździe do domu strasznie wyło wspomaganie - płyn był na minimum uzupełniłem pod maxa i gitarka, dodatkowo miałem rurkę chłodzenia płynu wspomagania nieszczelną i ciekło - jednak tak jak Owczar pisze zacznij od wymiany płynu wbrew pozorom może to być problemem.
P.S Oczywiście po wymianie rurki wymieniłem też cały płyn. |
|
|
|
 |
ThRIAU
Nowy Forumowicz

Auto: Galant 98/2,5/V6/Automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 16 Skąd: Wieldządz
|
Wysłany: 27-12-2011, 13:38
|
|
|
U mnie nie widać żadnych wycieków(przewody, osłona pod silnikiem sucha) poziom płynu też ok. Ale wymienić można, proszę tylko o podpowiedź ile płynu potrzeba?, bo jak się zorientowałem to będzie DexronIII
Może macie rację niższe temperatury plus stary płyn i coś nie halo, bo właśnie jak się zaczęło ochładzać pompa zaczęła się odzywać i psuć muzykę orkiestry pod wezwaniem V6. |
Ostatnio zmieniony przez ThRIAU 31-12-2011, 13:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 27-12-2011, 23:28
|
|
|
ThRIAU napisał/a: | proszę tylko o podpowiedź ile płynu potrzeba?, | 0,9 litra wchodzi do pustego układu. |
|
|
|
 |
ThRIAU
Nowy Forumowicz

Auto: Galant 98/2,5/V6/Automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 16 Skąd: Wieldządz
|
Wysłany: 31-12-2011, 14:39
|
|
|
Mam pytanie, a mianowicie jak spuścić te 0,9 litra płynu (w którym miejscu najlepiej spuszczać płyn z układu wspomagania? bo żadnego spustu nie wiedziałem - chyba, że jest gdzieś pod osłoną silnika, której nie zdejmowałem)
Pytam bo trochę się boję robić tak na przysłowiową pałę żeby efekt nie był odwrotny do zamierzonego. |
|
|
|
 |
carbon11
Mitsumaniak

Auto: Avance 02 / IS250 /Acc Type S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 234 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: 31-12-2011, 14:44
|
|
|
ThRIAU, musisz odkręcić przewód olejowy,ja zawsze spuszczam przy chłodnicy olejowej pod autem,ale możesz gdzie ci wygodniej .
Niestety korka spustowego nie ma zdejmujesz przewód i odpalasz auto pompa sama wypompuje olej ze wspomagania. |
|
|
|
 |
baniak18
Nowy Forumowicz
Auto: Galant EA2A****
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 8 Skąd: _\_
|
Wysłany: 05-01-2012, 10:22
|
|
|
W moim misku wyło okropnie czy to skręcałem czy jechałem na wprost na wyższych obrotach.... Przy maksymalnym skreceniu kierownicy pojekiwanie jest normalne bo zawór przelewowy ( jeśli źle napisalem poprawcie ) daje o sobie znac. Nie pomogła wymiana płynu. Na szczęście przy zakupie auta dostałem 2 zregerenowaną. Poprzedni własciciel mowil ze sam to zrobil wiec nie pytajcie jak wymienilem i cisza jak makiem ;] ale na chwile oboecna musze wymienic rolke napinacza bo juz dostala luzow. |
|
|
|
 |
adt81
Mitsumaniak

Auto: Porsche Cayenne Turbo 4.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Gru 2010 Posty: 845 Skąd: Łańcut/Kosina
|
Wysłany: 06-01-2012, 11:09
|
|
|
Czy można wspomaganie zalać Castrolem Transmax E - zalega mi jeden litr a jeszcze oleju we wspomaganiu nie wymieniałem więc przy okazji zmiany oleju w silniku ten też bym odświeżył ? |
_________________ Jest: Porsche Cayenne Turbo 4.8
Był: Jaguar S-Type R 4.2 V8 SC
Był: Jaguar S-Type 3.0V6 2001r
Był: Mitsubishi Galant 2.5V6 1998r |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 06-01-2012, 15:07
|
|
|
spokojnie możesz nim zalać |
|
|
|
 |
Łukasz0
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 LPG '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 40 Skąd: Błonie
|
Wysłany: 07-01-2012, 18:10
|
|
|
To i ja podepne sie pod temat.
Problem jest dość nietypowy, mianowicie przy odpuszczaniu kierownicy po skręcie, jadąc powoli, kierownica wraca na swoje miejsce jak by przeskakując. Tzn jej ruch jest nie równomierny. A samo wspomaganie chodzi dość ciężko. Płynu nie zmieniałem, jego poziom jest ok. Problem zaczął sie przy zmianie opon na zimowe i tak jak by sie pogłębia.
Co to może być? |
_________________ -Życie jest jak wielki żelazny most!
-Dlaczego?!
-Nie wiem!
|
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 07-01-2012, 18:34
|
|
|
Zmień płyn..może masz jakieś opiłki czy coś...? |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
|