Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Renix]

Witam. Pacjent to Carisma 1.6 poliftowa. W skrzynce z bezpiecznikami pod maską nie mogę dostać się do bezpieczników 11, 12, 13. To są od oświetlenia wnętrza, zamka i radia. Z jakiegoś powodu genialni konstruktorzy założyli na nie sprytne zabezpieczenie uniemożliwiające ich wymianę. Jak to zdjąć nie mając jakiś specjalistycznych narzędzi?
Swoją drogą jakim debilem trzeba być żeby coś takiego wymyślić

[Hugo]

Renix, one są w takiej żółtej skrzyneczce?

[Bizi78]

Wydaje mi się, że mowa o tych:

[Hugo]

Bizi78, te co pokazałeś mają wysokie ampery, więc są raczej od urządzeń pobierających więcej prądu. I wyjąć je nie ma żadnego problemu, po prostu ciągnie się je w górę, nie mają żadnych zabezpieczeń.

[Bizi78]

Hugo, masz rację za te odbiorniki odpowiadają te 3 bezpieczniki w żółtym koszyczku .
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=66785

[Hugo]

Jeśli tak to podnosi się koszyczek razem z bezpiecznikami w górę na ok. 0,5 cm i szczypcami wyciąga bezpieczniki. Następnie wkłada się nowe i dociska koszyczek w dół do oporu i po robocie.

[Renix]

Nie mogę ruszyć w żaden sposób tego koszyczka, ale dzięki za podpowiedź. Problem minął ale chwilowo i przyczyna jest głębsza. Dzieje się tak, że czasem zanika na postoju stały plus. Nie ma oświetlenia kabiny, zeruje się radio i komputer. Co ciekawe po uruchomieniu silnika te zasilanie się pojawia a po wyłączenie znika, wreszcie za którymś razem sytuacja wraca do normy i wszystko działa. Wygląda jakby jakiś przekaźnik się zawieszał. Coś czuję, że bez elektryka się nie obejdzie

[Bizi78]

Cytat:

Nie mogę ruszyć w żaden sposób tego koszyczka

https://www.youtube.com/watch?v=MqIhlYLuh1A

[Renix]

Dzięki za linka. Będę walczył