Problem z Cari |
Autor |
Wiadomość |
Baart
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2017 Posty: 9 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 23-09-2020, 17:33 Problem z Cari
|
|
|
Witam. Mam problem z moją Carismą rocznik 1997, 66kw, 90 koni, benzyna bez gazu. Na wstępie zaznaczę że czytałem już tematy na różnych forach, infa na stronach, i tematy tutaj o podobnej treści. Przechodząc do meritum:
Parę dni temu wracając z pracy samochód podczas dohamowania nagle zgasł. Zdziwiło mnie to bo w drodze do pracy nic się dziwnego nie działo. Jakoś dojechałem do domu i zacząłem się zastanawiać co sie stało.
Na zimnym silniku auto pali od razu, obroty siegają ok 1300 rpm. Podczas rozgrzewania sie na luzie stopniowo spadają by na pełnym nagrzaniu ( według wskaźnika) osiągnąć ok 500 rpm. Ta wartość utrzymuje sie i nic się więcej nie dzieje. Zabawa zaczyna sie po przejechaniu od kilku do kilkunastu kilometrów. Każde mocniejsze zwolnienie, gdy obroty spadają poniżej 1000 rpm, lub zatrzymanie sie kończy się natychniastowym spadkiem obrotów do 0 i zgaśnięciem silnika. Po tym pali normalnie ale trzeba od razu utrzymać powyżej 1000 rpm. Dodam że samochód powyżej 1000 rpm przyśpiesza normalnie, nie szarpie ani nie falują obroty.
Mechanik sprawdził węże wysokiego ciśnienia, rurę do przepływomierza i nic nie stwierdził. Diagnosta podczas pomiarów w czasie rzeczywistym nie zauważył żadnych anomalii a podczas zgaszania się silnika podczas jazdy nie pokazuje żadnego błędu. Auto nie daje żadnej informacji co jest nie tak.
Kupiłem używany zestaw przepustnica, czujnik przepustnicy i krokowy do testów. Została zrobiona adaptacja i wziąłem Cari na drugi dzień do sprawdzenia. W drodze do pracy zgasł mi raz a na parkingu "walczył" żeby nie zgasnąć i po kilkunastu sekundach udało sie wyciągnąć 500 rpm. W drodze do domu nie zgasł ani razu ale każde zatrzymanie czy dohamowanie kończyło się 100 rpm. Ale po wymianie chociaż widać że krokowy walczy.
Ktoś może wie co może być przyczyną takich anomalii przy rozgrzanym silniku? Może czujnik wału, temperatury, a może jeszcze coś innego?
Proszę o poważne odpowiedzi , a nie w stylu "kup nowy samochód"
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 23-09-2020, 17:54
|
|
|
Jakie parametry były sprawdzane podczas diagnostyki komputerowej? Może na początek przeczyść główne masy i może masę sterownika silnika. Twoje auto zachowuje się tak jak po odpięciu akumulatora czyli jakby nauka obrotów nie była przeprowadzona. |
|
|
|
 |
Baart
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2017 Posty: 9 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 23-09-2020, 18:04
|
|
|
Dokładnie Ci nie powiem. Siedział obok mnie z tabletem podczas jazdy i mówił że nic nie widzi żeby coś się działo. Na koniec stwierdził że musi to być problem elektroniczny i na 90% krokowy. Dlatego kupiłem na sprawdzenie bo na starym gasł za każym razem podczas jazdy po kilku kilometrach. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21004 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 23-09-2020, 19:44
|
|
|
Baart napisał/a: | Siedział obok mnie z tabletem podczas jazdy i mówił że nic nie widzi żeby coś się działo. |
No bo w tym roczniku to pewnie nic na tablecie nie widział .
Do diagnostyki to najlepiej kabel vag kkl + evoscan i laptop z windowsem.
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568&start=0 |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 23-09-2020, 19:58
|
|
|
Tak jak napisał Bizi78, taki zestaw u Ciebie zadziała, podejrzysz nim parametry pracy silnika. Jest to stary interfejs działający z autkami spod znaku VW czy Renault, pewnie w wielu garażach wala się jako śmieć |
|
|
|
 |
marecki338
Mitsumaniak
Auto: Outlander 6, COLT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 278 Skąd: bartoszyce
|
Wysłany: 25-09-2020, 21:33
|
|
|
Kiedyś miałem Cari miałem taki problem i winny był czujnik temperatury silnik ( Sygnał na ECU) . |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 807 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 24-10-2020, 16:41
|
|
|
Tez tak miałem. Nigdy tego nie ogarnąłem. Nauczyłem się jeździć w taki sposób, że przed dojeżdżaniem do skrzyżowania to do końca jechałem na biegu a sprzęgło wciskałem dopiero pod sam koniec, prawie jak już zaczynało szarpać autem. POMAGAŁO !!! |
|
|
|
 |
|