Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A/W 2.0] Przepływomierz powietrza do Galanta 2.0
Autor Wiadomość
seq 
Nowy Forumowicz
seq

Auto: mitsubishi galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 12
Skąd: stalowa wola, rzeszów
Wysłany: 22-01-2009, 10:46   [EA2A/W 2.0] Przepływomierz powietrza do Galanta 2.0

Witam.
Jestem od kilku dni posiadaczem mitsubishi galanta 2.0 benzyna+LPG.
Przy zakupie zostalem poinformowany ze powinienem zmienic przepływomierz powietrza.
Mam pytanko w zasadzie 3:

- ile kosztuje taki przepływomierz
- czy sa jakies sklepy internetowe gdzie moge zamowic
- jak często wymienia sie taki przepłwyomierz.

Czekam na odpowiedzi. Z góry Dzieki.
_________________
seq
Ostatnio zmieniony przez robertdg 21-07-2015, 20:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
miziek
[Usunięty]

Wysłany: 22-01-2009, 11:44   

pytanie dlaczego masz wymienic przeplywomierz ?
 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 22-01-2009, 12:57   

Na poczatek zdiagnozuj bledy (wymrygaj) i dopiero bierz sie za wymiane. Koszt uzywanej przeplywki na alledrogo od 100pln w aso nowa ok 4200 pln :)
Odnosnie czestosci wymiany to ciezko powiedzieć.
 
 
miziek
[Usunięty]

Wysłany: 22-01-2009, 13:36   

axg, 4200pln :shock:
 
 
Marti 
Mitsumaniak


Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 877
Skąd: Brzeg
Wysłany: 22-01-2009, 20:32   

Ja kupiłem za 300 z przesyłką, przy zakupie ważny jest trzy cyfrowy nr przepływki np. 481 czy 609

Objawy uszkodzenia mechanicznego przepływomierza to falowanie obrotów na biegu jałowym aż do zgaśnięcia co do elektrycznych objawów to błąd CE. Podczas pracy odepnij wtyczkę od przepływki i zobacz czy obroty zaczną szaleć - jak się zmienia jest OK.
_________________




--------------------------------------------------------------------------------
 
 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 22-01-2009, 22:33   

miziek napisał/a:
axg, 4200pln :shock:

Niestety ceny w ASO sa zaporowe, chciałbym sie pomylic o jedno zero :)

Dodatkowe objawy uszkodzonej przeplywki to duze spalanie, mulenie sie auta itp. Odepnij przeplywke i pozwol autku sie dostosowac i sprawdz jak sie zachowuje. Jesli powyzsze objawy ustapily to prawdopodobnie ona sprawia problemy.
Model przeplywomierza w Galancie 2,0 z roku 97-98 to 481 E5T08271

P.S. Dalej nie napisales dlaczego chcesz ja wymieniac ?
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24313
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 23-01-2009, 10:13   

axg napisał/a:
miziek napisał/a:
axg, 4200pln :shock:

Niestety ceny w ASO sa zaporowe, chciałbym sie pomylic o jedno zero :)

ale nie ma sie co burzyc - część jest fabrycznie nowa
a myślisz ile kosztuje taka część podczas składania nowego auta? - na pewno trochę mniej z ogólnych przyczyn, ale generalnie takie ceny za nowe, fabryczne części nie są niczym nadzwyczajnym...
 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 23-01-2009, 11:09   

Wydaje mi sie, ze kosztuje jednak mniej, w takiej przeplywce nie ma nic bardzo skomplikowanego a i materialu tez nie ma duzo. Przy masowej produkcji cena jest napewno nizsza, wiem bo sam pracuje w firmie produkcyjnej. Wiem ile kosztuje czesc dostarczana do fabryki a ile pozniej taka sama czesc w serwisie. Wg. mnie przeplywomierz i sonda lambda to czesci eksploatacyjne i ich ceny powinny byc bardziej przystepne. ;)
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24313
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 23-01-2009, 11:44   

tak - przy masowej produkcji to fakt
slyszalem, ze auto na czesci kosztuje ok. 2x wiecej niz jako calosc (nowe auto)
ale po kilku latach ceny magazynowania, transportu pojedynczej czesci itp. daja taka a nie inna kwote
kiedys znajomy kupowal przepustnice do audi - za 8000 zl w ASO (oczywiscie poszukal na autozlomach)

przeplywomierz sie nie zuzywa, lambda tak
 
 
seq 
Nowy Forumowicz
seq

Auto: mitsubishi galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 12
Skąd: stalowa wola, rzeszów
Wysłany: 23-01-2009, 17:29   

Dzieki za wszystkie odpowiedzi.
Przydały sie, szczególnie numer tego przepływomierza.

Koszt przepływomierza w salonie mitsubishi 4150 (tyle mi powiedzieli)

Powód wymiany:

- falowanie obrotów silnika, czasami gasnie
- czasami na LPG przy ruszaniu jak mu wciskam gaz to sie zadławi i pojedzia dalej.

Poza tym poprzedni właściciel powiedzial mi przy sprzedazy ze mam to wymienic i bedzie ok.

A co Wy o tym sadzicie? Diagnoza trafna?
_________________
seq
 
 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 23-01-2009, 19:31   

Tak jak napisalem wczesniej, diagnoza bledow tak jak opisano tutaj

Jak kontrolka CE nic nie pokaze to odepnij przeplywke, uruchom auto (moze zgasnac ) i pozwol zeby komputer samochodu zadoptowal sobue obroty bez przeplywomierza. Jak obroty beda w miare stabilne przejedz sie i sprawdz czy masz dalej te objawy o ktorych pisales czy tez nie. Jak nie to prawdopodobnie przeplywka a jak nic sie nie zmienilo to musisz szukac dalej.
 
 
CIENIO1 
Forumowicz

Auto: GALANT 2,5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 57
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 26-02-2011, 14:05   przeplywomierz

witam,mam problem taki ze mój galant zamula się.dokładnie to tak depnę mu na maxa to idzie ładnie nie szarpie i nic podobnego.ale nie przyspiesza jak powinien.coś z 20 do 30KM mniej.i mam coś takiego jak jadę na biegu 1 depnę to zamuli się nie idzie i po chwili rusza raz kiedyś dzieje się to nie zawsze,a jeszcze coś odpinam przeplotka obroty troszkę rosną i jest ok.zapala cie CK.ale jak jechałem na odpiętej to tez mi się wydaje ze nie jest lepiej ze to samo.a patrzyłem u kolegi ma taki sam 2l 98rok,i u niego odpinam przeplywke i obroty maleją gaśnie i nie pali się CK.czemu u mnie zapala się CK u niego nie.u mnie obroty ok u niego falują? wymieniłem świece kable cewki tylko nie wymieniłem filtra paliwa.i nie wiem co z ta przeplywka.dzięki z góry za pomoc.a pasuje przeplywka od gala 2.5v?
 
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 26-02-2011, 18:27   

Jak u niego się nie zapala check engine po odpięciu przepływki, to ma coś nie tak z samochodem, albo wyjętą żaróweczkę z zegarów :wink:
Odpięcie przepływomierza skutkuje zapaleniem się CE i przejściem silnika w tryb awaryjny.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
CIENIO1 
Forumowicz

Auto: GALANT 2,5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 57
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 26-02-2011, 20:09   

a patrzyłem teraz od piolem przepływomierz i jechałem.nie da się jechać to raczej mam dobra przeplywke.bo wpinam i jest ok.a zauważyłem ze minimalny mam luz na kolektorze ssącym tzn jak nim ruszam to słychać delikatnie jakby niedokręcony był. moje zdaniem 2mm luzu nie wiem czemu.może to jest przyczyna mulenia.od góry są dokręcone śruby ale nie wiem jak na dole bo nie miałem dzisiaj kanału.i jeszcze właśnie jak teraz jechałem dałem mu na 2 bieg wolna jazda około 20KM pod górkę i szarpał mi chwile.nie wiem co jest nie tak z nim ale na 100% chodzi nie tak.
 
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 27-02-2011, 11:55   

Wychodzi na to, że sam sobie zdiagnozowałeś auto. Objawy jakie opisujesz pasują w 100% do obluzowanego kolektora. Tam nie możesz mieć żadnego luzu! Inaczej silnik dostaje lewe powietrze i się czka tak jak to opisujesz.
Zapewne kolektor był już ściągany przez jakiegoś paprocha i źle założony.

Optymistyczny scenariusz - kolektor założony był na pastę silikonową. Ułożył się krzywo, silikon z czasem sie wydmuchał i masz luz. Będziesz miał szczęście, jak okruchu silikonu nie zostały wyciśnięte do dolotu. W każdym razie czeka cię odkręcanie dolotu, czyszczenie i założenie na właściwą samozgniatającą się uszczelkę metalową.

Pesymistyczny scenariusz - śruby mocujące kolektor w trakcie montażu zostały przekręcone, gwint w otworach zerwany. Nie zostaje nic inego jak nawiercać większe otwory, nagwintować na większy rozmiar (pamiętać by robić to gwintownikiem do aluminium i podlewać denaturatem w trakcie gwintowania), i wymienić śrubę mocującą na odpowiednią.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.