Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EAxx] Rozładowuje akumulator
Autor Wiadomość
azbest 
Mitsumaniak


Auto: Galant Avance 2.5 V6 + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 53
Skąd: Wrocław
  Wysłany: 29-11-2017, 11:24   [EAxx] Rozładowuje akumulator

Hej, mam następujący problem. Pewnego poranka wsiadłem do gala krecę a tam nawet jednego obrotu rozrusznik nie zrobił. Aku Centry jeszcze na gwarancji. Podładowałem prostownikiem, wsadzam do auta odpala. Ładowanie jest czyli nie alternator. Sprawdzam szeregowo pobór na postoju 0.12 A. Mam UKP, gazunek, nieseryjne radio... Po odpieciu bezpiecznika oświetlenia wnętrza pod który jest podpiete ukp, centralny i swiatelka wewnatrz spada do 0.06 A. Zostawiam z takim rozpiętym obwodem auto na noc czyli na poborze rzedu 0.06 i z rana aku znowu rozładowany. Jade na diagnostyke akumulatora. Gość mówi że aku OK i sprawdza pobór na postoju twierdzac że ja mogłem mieć kiepski amperomierz. Bierze swój cęgowy miernik a tam ponad 3A :shock: . Mierzy coś jeszcze na odpalonym i twierdzi że za duża pulsacja napięcią i że to mogą być przebicia na altku (spalona dioda). Wiozę auto do elektomechanika przekazuje mu te informacje i na kolejny dzień dostaje telefon że nie ma żadnego przebicia i że alternator jest w porządku... Pytam czy to może być spalona dioda w altku na co on że wtedy nie byłoby ładowania... Pomóżcie proszę bo nie wiem co mam dalej robić...
_________________
dum spiro, spero
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 29-11-2017, 13:41   

Wyjąć bezpiecznik od alternatora i sprawdzić pobór prądu.
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 29-11-2017, 15:33   

Odłącz klemę od akumulatora na noc i bedzie wiadomo czy instalacja jest wadliwa czy akumulator chyba najprostszy sposób
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11180
Skąd: Radomsko
Wysłany: 29-11-2017, 15:47   

Jak to sedan,to pewnie lampka w bagażniku nie gaśnie.
_________________

 
 
 
azbest 
Mitsumaniak


Auto: Galant Avance 2.5 V6 + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 53
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-11-2017, 18:24   

Hugo napisał/a:
Wyjąć bezpiecznik od alternatora i sprawdzić pobór prądu.

Wyjmowalem wszystkie po kolei i tylko ten z symbolem oswietlenia kabinowego powodowal spadek poboru pradu o 0.06.
milo napisał/a:

Odłącz klemę od akumulatora na noc i bedzie wiadomo czy instalacja jest wadliwa czy akumulator chyba najprostszy sposób

Juz to robilem. Akumulator rozlaczony na weekend sam z siebie sie nie rozladowuje.
Cytat:

Jak to sedan,to pewnie lampka w bagażniku nie gaśnie.

To kombiak.
_________________
dum spiro, spero
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 29-11-2017, 21:42   

azbest napisał/a:
Juz to robilem. Akumulator rozlaczony na weekend sam z siebie sie nie rozladowuje.

To w instalacji masz pożeracza , mozliwe że alternator mozesz odłączyc na noc przewody od alternatora i bedzie chwila prawdy
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
azbest 
Mitsumaniak


Auto: Galant Avance 2.5 V6 + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 53
Skąd: Wrocław
Wysłany: 30-11-2017, 08:40   

milo napisał/a:

To w instalacji masz pożeracza , mozliwe że alternator mozesz odłączyc na noc przewody od alternatora i bedzie chwila prawdy


Wystarczy jak wypne przekażnik R12 (http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=46900&sid=b2364bb903099d6fae3cafa815d7fa88) z puszki bezpieczników czy muszę wtyczkę z altka odpiąć ? Przy okazji - da się alternator górą wyciągnąć ?

[ Dodano: 30-11-2017, 10:46 ]
OK, nie wystarczy odpiąć przekaźnika, po jego wypięciu ładowanie jest dalej. Rozpiąłem główną wtyczkę z altka i ładowanie wzrosło do ponad 15.5 - przypuszczam że rozpiąłem regulator napięcią co by wskazywało, że jest sprawny. Przy kolejnym podejściu udało mi się odpiąć zasilanie alternatora. Nie ma ładowania, zobaczymy czy go przez noc rozładuje. Pobór z rozpięty alternatorem taki sam.
_________________
dum spiro, spero
 
 
zombie 
Nowy Forumowicz

Auto: EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 18
Skąd: Lublin
Wysłany: 01-12-2017, 11:16   

Mialem kiedys podobna sytuacje jak samochod nie stal w garazu, ale zupelnie losowo sie to dzialo
Raz po 1 dniu zero pradu, raz po tygodniu spoko
Aku wymienione i jeszcze z raz sie zdarzylo, do dzisiaj nie doszedlem o co chodzi, ale jak jest cieplo problemu nie ma
 
 
 
azbest 
Mitsumaniak


Auto: Galant Avance 2.5 V6 + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 53
Skąd: Wrocław
Wysłany: 04-12-2017, 12:57   

Z rozpiętym alternatorem przez cały weekend nie wyładowało aku. Wyciągam altka.

[ Dodano: 04-12-2017, 14:45 ]
Da sie alternator górą wyciągnać ???
_________________
dum spiro, spero
 
 
tresorex 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 2066
Skąd: Poznań
Wysłany: 04-12-2017, 14:57   

Da się!

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=99507
_________________


 
 
azbest 
Mitsumaniak


Auto: Galant Avance 2.5 V6 + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 53
Skąd: Wrocław
Wysłany: 04-12-2017, 14:59   

Na oryginalnym kolektorze nie idze :/ Ciasno tam jak cholera...

[ Dodano: 04-12-2017, 15:23 ]
OK mam go ale... nie obyło się bez donmentoażu tych sztywnych przewodów co wchodzą od góry do przepustnicy i co mają kostki nad alternatorem. Żeby je z kolei zdemontować trzeba też odkręcić mocowanie linki przepustnicy. Wtedy ładnie wychodzi :)
_________________
dum spiro, spero
 
 
tresorex 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 2066
Skąd: Poznań
Wysłany: 04-12-2017, 15:52   

Wyciągałem też na zwykłym i było tak samo. A mam jeszcze reduktor przy kielichu...
_________________


 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.