Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Galant 97r, 2.5l automat, lpg
Autor Wiadomość
Mikebambo 
Forumowicz
Mikebambo


Auto: galant 97 2.5l
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 73
Skąd: Gdynia
Wysłany: 22-09-2013, 08:58   Galant 97r, 2.5l automat, lpg

Witajcie

Do zalozenia tematu przymierzam sie juz od czasu zakupu samochodu, ale jak to zwykle bywa brakuje na wszystko czasu. No, ale dzisiaj udalo mi sie go troche znalezc :)

Powod, dla ktorego kupilem wlasnie galant jest chyba wszystkim jasny ;) W gre wchodzil glownie a moze nawet tylko wyglad. Tak wiec szukalem i szukalem. Wyposazenie niespecjalnie mialo dla mnie znaczenie. Tak ciezko wyrwac galanta w dobrym stanie, ze nawet rozgladalem sie za wersjami z silnikiem 2.0 czy gdi. W koncu znalazl sie fajny w Bydgoszczy ! Tak zadbany, ze ciezko bylo sie targowac. Cytuje poprzedniego wlasciciela "Jak pojedziesz w lewo to wjedziemy na dluga prosta, mozna poszalec, w prawo mamy polskie drogi, mozna posluchac zawieszenia, nieco dalej krete drogi..." Pierwsze wrazenie zrobil niesamowite wiec go kupilem.

Wersja z 1997 roku, silnik 2.5l w automacie, instalacj lpg. Samochod na 17' felgach, posiada bezowe skory, chyba full elektryka. Kolor zielony wpadajacy w czern.

Nabylem go w kwietniu i od tego czasu troche pieniazkow i nerwow mnie kosztowal.

Wyrwalo mi sworzen wahacza dolnego, dalej wypielo poloske. Przy okazji wymienilem kazdy wahacz, z obydwu stron. Proste i bananki. Sworznie w gornych i oba lozyska. Tylko amortyzatory przednie zostaly bo dzialaja bez zarzutow. Odziwo tyl jest super. Nowe amorki, zerwo luzow. Plyny, klocki, opony. Ostatnio po wakacjach w Chorwacji nowa pompa paliwa, 2x filtr paliwa, czyszczenie wtryskiwaczy, rura wlewowa. Czyszczenie zbiornika. Za moim przykladem kontrolujcie stan tej rury. Jak zrobie lepsze zdjecia to wstawie w jakiej moja byla kondycji. Do zbiornika dostalo sie mnostwo piasku i wody. Czesc napraw odbywala sie w Chorwacji co bardzo odchudzilo mnie z pieniedzy.

Wyglada tak i mimo przykrosci na jakie mnie narazil i tak ciesze sie, ze go mam. Osiagi ma super, wygodny jest i nieco poprawia moj status spoleczny co czasami mnie troche przerasta -.-


Stan na dzis :



Chwile po zakupie :




W takim stanie byla rura wlewowa :

_________________
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Mikebambo 16-05-2014, 19:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
booohal 
Forumowicz
ale o co chodzi?


Auto: EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 1186
Skąd: ELW / ESI
Wysłany: 22-09-2013, 21:28   

Felgi w biel, atrapa w czerń i będzie git :)
Fajny Gal ;)
_________________
Rozmowa teoretyka z praktykiem nie ma sensu.
 
 
Schizo 
Forumowicz

Auto: Outlander 2, Grandis, Colt CZ3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2013
Posty: 42
Skąd: Toruń
Wysłany: 22-09-2013, 21:41   

Ładna sztuka. Co do wlewu to w coltach też takie cuda się zdarzają :P
_________________

 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10649
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 23-09-2013, 09:24   

Ja swój wlew regularnie konserwuje.
Jak widzę samochód z 97r może jeszcze cieszyć i nadawac się na długie wypady na wakacje, byłem tak samo zadowolony jak Ty jak kupiłem. za 7 lat zobaczymy czy bedziesz też tak optymistrycznie nastawiony... bo ja jestem:)
Pozdrawiam
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
fj_mike 
Mitsumaniak


Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 6516
Skąd: Gdynia/Aagotnes
Wysłany: 23-09-2013, 17:43   

Mikebambo, niech się sprawuje :wink:
Mam nadzieję spotkać czasami na ulicach Gdyni.
_________________
Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike

Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły
by Owczar

 
 
 
 
Mikebambo 
Forumowicz
Mikebambo


Auto: galant 97 2.5l
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 73
Skąd: Gdynia
Wysłany: 23-09-2013, 20:47   

booohal napisał/a:
Felgi w biel, atrapa w czerń i będzie git :)
Fajny Gal ;)


Caly czas chodzi mi po glowie biel, ale zima przed nami i mam jeszcze troche czasu zeby to przemyslec. Na Twojego misiaka bylem chetny chyba ze wzgledu na te biale kola ;)

Marcino napisał/a:
Ja swój wlew regularnie konserwuje.
Jak widzę samochód z 97r może jeszcze cieszyć i nadawac się na długie wypady na wakacje,


Troche jednak go przecenilem. Przed wyjazdem duzo zainwestowalem a i tak nawalil. Dziura w tej rurze wlewowej wydaje sie spora, ale wyszlo to dopiero jak mechanik po czyszczeniu zbiornika wlewal benyzne przez lejek. Pistolet przy dystrybutorze jest na tyle dlugi, ze nie lal po stopach. W Chorwacji stracilismy mnostwo czasu, kasy i nerwow. Wyjechalismy w pt z gdyni a nad morze dojechalismy dopiero we wtorek :( razem z popma poszedl bezpiecznik rozruchu i Chorwaccy mechanicy chwytali sie za glowe, nie wiedzac co maja robic. gdyby nie assistance zaplacilbym ponad 400 euro za lawety !

fj_mike napisał/a:
Mikebambo, niech się sprawuje :wink:
Mam nadzieję spotkać czasami na ulicach Gdyni.


Tez na to licze ;)

Co do samochodu. Auto jest po czyszczeniu zbiornika, przeczyszczeniu pompy, do tego kolejny nowy filtr, ale nadal muli na benzynie. bardzo wolno zbiera sie z dolnych obrotow, kiedy sie wkreci to tez nie jest to samo co kiedys. Wg mnie gdyby wine ponosily za to wtryskiwacze to chodzilby troche nierowno. czy demontaz wtryskow w falce wiaze sie ze sciaganiem kolektora ? Da sie to jakos obejc ? A moze wine ponosi za to nowa pompa, dajac za niskie cisnienie ? Hmma moze wystarczy reset ECU ?

Co jeszcze nie trybi to hamulce. A wczoraj nawet ich brak. Pedal w podlodze a auto zwalnia, zaznaczam zwania, nie hamuje. Poziom plynu w normie. Na drugi dzien jak reka odjal a nic nie grzebalem ! Niby gralo, ale zaczela zapalac sie kontrolka z wykrzynikiem jak podczas zaciagania hamulca recznego. Czytalem, ze ma to zwiazek z niskim poziomem plynu. Faktycznie, na drugi dzien bylo go juz jedwo powyzej minimum. Dolalem i rozpoczalem lokalizowanie wycieku. Szybko doszlismy z kolega, ze doi z prawego tloczka. Myslicie, ze wystarczy reperaturka ?

Dziekuje za zainteresowanie tematem :) Niby kupilem dopieszczana sztuke, ale roboty jeszcze troche mam, wiec postaram sie na biezaco dodawac jakies nowe informacje. Pozdrawiam :)
_________________
Pozdrawiam
 
 
SPIDER-ek 
Mitsumaniak


Auto: Infiniti Q50 2.2d Premium 2015
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 1556
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-09-2013, 22:47   

Jak to bywa zwykle przy tego typu samochodach, wytrwałości a czas pokaże że warto było.
Powodzenia w pracach.
_________________
Jest: Infiniti Q50 2,2d 170KM 400Nm Premium 2015 Graphite Shadow 7G-tronic Opis obecnego w nie-miśkach
Był: Mitsubishi Galant 2,5i V6-24
EA5A A/T (6A13) 2,5l V6-24 163KM 223Nm Tiptronic: F4A42
Opis mojego byłego rekina na forum

 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10649
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 23-09-2013, 23:04   

Jak byś chciał to oddam za "piwo" przednie zaciski do 97r, suchutkie, tylko prowadnice by sie nowe przydały.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Fragu 
Mitsumaniak
Łukasz


Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 6077
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 24-09-2013, 13:08   

Bardzo fajny Misiek! :) ) :wink:
_________________
Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________

FIESTA ST150
 
 
 
Mikebambo 
Forumowicz
Mikebambo


Auto: galant 97 2.5l
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 73
Skąd: Gdynia
Wysłany: 30-09-2013, 19:46   

Panowie potrzebuje Waszej pomocy. Jakis czas temu zalozylem temat w dziale "Problemy techniczne",ale jezeli pozwolicie bede kontynuowal go tutaj. Link do tematu http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=82539

a w skrocie :

-zaczelo sie od szarpania na benzynie
-podczas jazdy na gazie auto zgaslo
-okazal sie spalony bezpiecznik rozruchu spowodowany spaleniem sie (doslownie) pompy
-wymieniono pompe i filtr

tak wrocilem z Chorwacji, ale auto jechalo tylko na gazie. Na benzynie nadal bylo zle.

ostatnio wyczyscilem zbiornik, wymienilem rure wlewowa i zalozylem nowy filtr paliwa. Do zbiornika leje v power racing 100 + stp. Do tego wczoraj wyciagnalem wtryskiwacze. Wszystkie wyczyscilem ile sie udalo, wydmuchalem sprezarka. Wydaje mi sie, ze mgielke puszczaly odpowiednio. Przy okazji wyczyscilem krokowy i przepustnice. Nadal nie pomoglo :/ Reset komputera robie chyba co drugi dzien z nadzieja, ze cos pomoze.

Dzisiaj np obrotomierz klocil sie z pedalem gazu. Mozna bylo wcisnac noge w podloge a oborty stawaly na 2tys, po czym dopiero po chwili wzrastaly, ale bardzo powoli. Albo co mnie najbardziej zastanawia to opadanie obrotow podczas jazdy do ok 800~900 (jalowy) i natychmiastowe wzrastanie do 1,5tysiaca (?). Kiedy sie zatrzymywalem to opadaly normalnie. Czy ktokolwiek spotkal sie z czyms podobnym ? Czy kupic kolejna pompe i filtr ? na gazie jedzie jak torpeda. Odnosze wrazenie, ze lepiej niz po zakupie, ale pewnie to sobie ubzduralem.

pomoze ktos :) ?
_________________
Pozdrawiam
 
 
Mikebambo 
Forumowicz
Mikebambo


Auto: galant 97 2.5l
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 73
Skąd: Gdynia
Wysłany: 11-05-2014, 18:51   

Witajcie

U mnie troche sie dzialo od ostatniej wizyty. Wpadl zderzak SE, maska z garbem i hamulce poliftowe (wiekszosc tych gadzetow zakupionych od uzytkownika Hugo - dzieki bardzo raz jeszcze !) . Felgi pomalowane plastidipem w bialy mat, do konca mnie nie przekonuja, ale na razie tak jezdze. W kwietniu minal rok odkad posiadam galanta. Naprawde pochalania mnostwo pieniedzy. Zawieszenie i hamulce to taka mala porazka tego samochodu. Pomimo wiekszych tarcz i dwutloczkowych zaciskow nadal nie jestem z nich zadowolony :( Z tego co pamietam w przeciagu roku wymienilem :

-wszystkie mozliwe wahacze z przodu,
-wszystkie cztery lozyska (z piastami z tylu)
-olej w skrzyni,
-olej z filtrami silnika
-plyn chlodniczy oraz hamulcowy (dwukrotnie)
-zwrotnice poliftowe + tarcze+ klocki
-drazki kierownicze
-dwie pompy paliwa
-rure od wlewu paliwa



Generalnie z silnika jestem zadowolony, poniewaz mimo, ze nie dostarcza mi juz tyle emocji co na poczatku to, odpukac, nic sie z nim nie dzieje :) Z upierdliwych rzeczy, denerwuje mnie halas w kabinie, przy wiekszych predkosciach jest naprawde glosno. czasami na wybojach odnosze wrazenie, ze sie rozpadnie. Oczywiscie pasazerowie uwazaja, ze przesadzam. I automat - na poczatku bylem bardzo zadowolony, teraz stwierdzam, ze odbiera potencjal jaki drzemie z tym silniku. Chyba nastepnym razem zdecydowalbym sie na manualna skrzynie. Jak Wam sie podoba ?

PS Polecacie moze jakis zestaw hamulcow z ktorych powinienem byc zadowolony








_________________
Pozdrawiam
 
 
sveno 
Mitsumaniak


Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 5141
Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
Wysłany: 11-05-2014, 20:33   

Powiem krótko: kosa. :)

Jeśli te hamulce Ci nie wystarczają to powróć na stare zwrotnice, zakup zaciski z Outlandera II i tarcze 294mm. Tylko wtedy koła 17" to najmniejszy rozmiar.
_________________
Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem :)
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23634
Skąd: KSSE
Wysłany: 11-05-2014, 20:54   

sveno napisał/a:
Jeśli te hamulce Ci nie wystarczają to powróć na stare zwrotnice, zakup zaciski z Outlandera II i tarcze 294mm. Tylko wtedy koła 17" to najmniejszy rozmiar.
16 powinny się mieścić, w większości aut przy rozmiarze do 300mm tarcza siedzi 16cali felga
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
sveno 
Mitsumaniak


Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 5141
Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
Wysłany: 11-05-2014, 21:28   

robertdg napisał/a:
16 powinny się mieścić, w większości aut przy rozmiarze do 300mm tarcza siedzi 16cali felga
a deejay nie ma przypadkiem tego zestawu i na zimę ma 16'' i zmienia hamulce na zimę?
Mikebambo napisał/a:
I automat - na poczatku bylem bardzo zadowolony, teraz stwierdzam, ze odbiera potencjal jaki drzemie z tym silniku.
Ameryki nie odkryłeś. Ostatnio przewiozłem Jackalla moim Galantem i też powiedział, że manual wyraźnie lepiej jedzie.
_________________
Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem :)
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 
 
 
bialyjayz 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 1376
Skąd: Ścinawa
Wysłany: 11-05-2014, 22:04   

śliczny egzemplarz chociaż z czerni sie chyba lepiej prezentował :)
czemu Twój rycerzyk ma różne lampy z przodu :D ?
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.