Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

charzun · Wysłany: 02-12-2009, 09:11 **[E33A 2.0] Automat nie redukuje biegów**

Witam!
Wczoraj podczas jazdy na gazie strzelił mi w filtr i zapaliła się kontrolka CHECK ENGINE. Od tej pory skrzynia nie redukuje biegów po wciśnięciu KICKa. Natomiast podczas normalnej jazdy zmienia biegi tylko na wyższych obrotach ponad 3 tys obrotów a wcześniej zmieniała przy około 2tys. Gdy zwalniam czuć ze zmienia biegi na niższe ale wtedy szarpie. Co się mogło zrobić? Pozdrawiam!

mitsu_pl · Wysłany: 02-12-2009, 11:53

Być może skrzynia przeszła w tryb awaryjny, spróbuj zresetować kompa.

charzun · Wysłany: 02-12-2009, 15:58

reset nie pomógł :cry:

Mam takie odczucie jakby nie było 3 biegu Przyspiesza na jedynce włącza dwójkę i jak chce trojkę włączyć to szarpie i i znowu próbuje 3 włączyć.. Gdy zapnę 2 i przyspieszę do około 90km/h i przełączę na D to wtedy przełączy na 4 ale nie zawsze

mitsu_pl · Wysłany: 02-12-2009, 17:21

To ja się poddaję, specem od automatów nie jestem...

charzun · Wysłany: 02-12-2009, 18:18

a jakie są objawy zużytych tarcz rozsprzęglających :?:

robertdg · Wysłany: 02-12-2009, 20:30

Krzyzak · Wysłany: 03-12-2009, 09:30

a nie prościej zacząć od sprawdzenia błędów? - wygląda na problemy z przepustnicą/przepływomierzem...

charzun · Wysłany: 03-12-2009, 15:53

a jak sprawdzić przepustnice/przepływomierz czy jest dobry?? Bylem dzisiaj u mechanika i powiedział ze to jest bardziej elektryczna sprawa niż mechaniczna.

Maretzky85 · Wysłany: 04-12-2009, 08:17

Panowie - proszę używać polskich znaków. Na razie grzecznie proszę :>
Prośbę kieruje głównie do kolegi Charzun :evil:

Co do przepływomierza to najlepiej podmienić na jakiś inny.

Krzyzak · Wysłany: 04-12-2009, 09:07

charzun · Wysłany: 04-12-2009, 20:04

A jeżeli jest zepsuta, to co konkretnie mogło się w niej zepsuć :?:

Coś się pogięło od wybuchu, czy jakaś elektroniczna część :?:

Taka przepustnica jest naprawialna, czy tylko mnie wymiana czeka :?:

Pozdro

Maretzky85 · Wysłany: 04-12-2009, 21:43

Niestety tylko wymiana.

charzun · Wysłany: 05-12-2009, 19:25

Wyjąłem czujnik przepustnicy, jest w nim potencjometr. Niestety rozebrać się go nie dało więc byłem zmuszony rozciąć obudowę od niego.. Na potencjometrze są 2 paski węgliku.. jeden pasek przewodzi prąd stopniowo a drugi niestety przewodzi tylko do odpowiedniego momentu a dalej jest bardzo wytarty.. Moje więc pytanie: czy można nadlać nowy, albo założyć węglik od innego potencjometru :?:

Pozdrawiam :!:

Maretzky85 · Wysłany: 05-12-2009, 22:45

Wymień, nie kombinuj. Nie są drogie z tego co wiem

charzun · Wysłany: 06-12-2009, 09:43

A ile kosztują :?:

Dasz mi jakieś namiary :?:

Bo nawet na allegro nie znalazłem do galanta