 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Lekkie pukanie w silniku 2.5 TD |
Autor |
Wiadomość |
p1212
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 4 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: 28-02-2010, 18:01 Lekkie pukanie w silniku 2.5 TD
|
|
|
słychać delikatne popukiwanie, tylko na obrotach w przedziale 900-1000 ponieżej prawienie nie słuchać, podjerzewam panewke na tłoku ewentualnie na wale, stąd moje pytanko czy da się dołem wyjąć tłoki? czy trzeba czapke zrzucać? |
|
|
|
 |
1405
Forumowicz
Auto: Pajero I 3000V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 301 Skąd: Dorohusk
|
Wysłany: 28-02-2010, 21:11 Re: Lekkie pukanie w silniku 2.5 TD
|
|
|
p1212 napisał/a: | słychać delikatne popukiwanie, tylko na obrotach w przedziale 900-1000 ponieżej prawienie nie słuchać, podejrzewam panewkę na tłoku ewentualnie na wale, stąd moje pytanko czy da się dołem wyjąć tłoki? czy trzeba czapke zrzucać? |
W silniku 3.0 wymieniłem panewki-główne i korbowodowe. Miska olejowa wyszła z małymi oporami trzeba było odkręcić prawą półoś od mostu no i sam przedni most też trzeba było odkręcić aby można było przesunąć go do przodu. Do mechanizmy korbowego się dostaniesz od dołu, jak jednak trzeba będzie dobrać się do sworzni tłokowych wtedy będziesz musiał zdjąć górę bo inaczej tłoka nie wyjmiesz. No chyba ze wyjmiesz wał korbowy ale tu rozbierania multum , łącznie z koniecznością rozłączenia silnika od skrzyni. W tej sytuacji chyba jednak lepiej kupić uszczelkę pod głowicę i odkręcić głowicę silnika.
Te pukanie słychać na górze silnika czy od dołu sprawdź to bo może to coś z klawiaturą na zaworach np hydro popychacz się zaciął jeżeli takie coś w Twoim silniku jest.
No i jak z ciśnieniem oleju na "duszonym" i gorącym silniku kontrola oleju nie mruga? |
|
|
|
 |
p1212
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 4 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: 28-02-2010, 21:24
|
|
|
z ciśnieniem zero problemu, to pukanie nasila sie na gorącym silniku, zimny nic, najgorsze ze nie moge tego zlokalizować, w środku auta troche to słychać a na zewnątrz owiele mniej |
|
|
|
 |
1405
Forumowicz
Auto: Pajero I 3000V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 301 Skąd: Dorohusk
|
Wysłany: 28-02-2010, 21:32
|
|
|
p1212 napisał/a: | z ciśnieniem zero problemu, to pukanie nasila sie na gorącym silniku, zimny nic, najgorsze ze nie moge tego zlokalizować, w środku auta troche to słychać a na zewnątrz owiele mniej | Jak tak to trudno powiedzieć na ten temat coś więcej...no możne bardziej doświadczeni koledzy coś wymyślą |
|
|
|
 |
|
|