Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

luk_szc · Wysłany: 10-08-2005, 20:14 **[CARI GDI]Słychać tarcze hamulcowe .**

Witam ,
co to może być ? Jak się skręca koła podczas jazdy słychać popiskiwanie tarcz a przy jeździe na prosto nie . Czy to może być wina nie skręconych dobrze łożysk na piaście ?
Tak sobie dedukowałem - koła trzymają się piasty - pomiędzy kołem a piastą jest tarcza hamulcowa - a klocki trzymają się w obejmach , które są przykręcone do kołnierza od czpienia ( czy jak to się tam nazywa ?) i jak jest luz na łożysku to ma to prawo chyba trochę chodzić i popiskiwać . Jak to inaczej ugryźć ?

Matejko · Wysłany: 10-08-2005, 21:02

za krotkie lub ewentualnie gdzies zawiniete przewody hamulcowe przy skrecie sie naciagaja (chyba moga

) i zaciskaja lekko hamulec, lub poprostu tloczki slabo odbijaja i zacisk sie nie cofa odpowiednio
luz lozyska to z tego co sie orientujesz wyczujesz ruszajac kolem lewo prawo gora dol na podnosniku

luk_szc · Wysłany: 10-08-2005, 21:19

Występuje nawet przy bardzo małych ruchach kierownicą - minimalnych prawo piszczy - lewo piszczy a na wprost cisza ?

Matejko · Wysłany: 10-08-2005, 21:28

no to wiecej co nic nie wiem, a to na pewno hamulce ??

luk_szc · Wysłany: 10-08-2005, 21:34

Na nic innego to to nie wygląda i popiskuje :shock:

K......o zaczeło niedawno jęczeć i mnie uj jaskrawy strzela . Popiskuje jak hamulce i to są hamulce - ale co to powoduje to uj to wie .

Hubeeert · Wysłany: 10-08-2005, 21:43

To nie muszą byc tarcze. jezeli piszczy przy małych ruchach kierownica to bardziej doszukiwałbym sie winy w łozysku lub w jakiejś gumie zawieszenia niż w tarczach i klockach. A może to serwo??

Matejko · Wysłany: 10-08-2005, 21:47

jeszcze tak kojarze ze w carismach leca maglownice moze to ??

luk_szc · Wysłany: 10-08-2005, 21:50

No nie bardzo bo to się zgrywa z obrotami kół - tj. jadę po łuku i piszy , nie od samego ruchu kierownicą . Jadę po małym łuku i sobie to cip cip cip :wink:

Matejko · Wysłany: 10-08-2005, 21:52

hmmm no to na podnosnik przy skreconych kolach i pokrec

luk_szc · Wysłany: 10-08-2005, 21:59

Na podnośnik i będę kręcił .

Na razie nie mam siły 700 km w dzień mnie wykańcza .

marcinb · Wysłany: 11-08-2005, 10:54

Witam
U mnie tak zaczeło piszczeć już przy lekkim skręcie w lewo jak skończyły się klocki (z tego co wiem to japońce mają taką blaszkę, która piszczy jak klocki są do wymiany). Przypuszczalnie jak zmienię klocki to przestanie. Tak że proponuje sprawdzić stan hamulców.

luk_szc · Wysłany: 11-08-2005, 17:10

Nie to nie to .
Dźwięk kończących się klocków znam , pioruńsko skrzypiący i ciągły dźwięk przy hamowaniu.

endriu · Wysłany: 01-11-2005, 19:36

Witam.
Miałem identyczną sytuację.
Popiskiwanie przy lekkich ruchach kierownicy, cholernie grzały się przy tym felgi...
Rozebrałem cholerstwo i okazało się, że klocki "stoją" - konieczne było oczyszczenie zacisków i samych klocków. POMOGŁO.
Pozdrawiam.

Rafalxl · Wysłany: 11-12-2006, 17:40

zis bylem u mechanika bo tak samo

klocek z jedej strony juz na metalu bo zacisk ( rura i bolec) stal, i w sakretach zurr pisk zurr.

nara