Smary, oleje, preparaty itd - FAQ |
Autor |
Wiadomość |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 23-01-2011, 23:59 Smary, oleje, preparaty itd - FAQ
|
|
|
Witam
Chciałem zapytać o to, czym nasmarować pewną rzecz, ale tuż obok jest podobny temat dotyczący zamka, więc nie chciałem "dublować" tematu o smarowaniu. Pomyślałem sobie, że możnaby stworzyć takie małe FAQ, co czym gdzie i w jakich ilościach Czyli jakie smarowidło do jakich zastosowań. A widzę na forum co i raz pytania, czym nasmarować to czy tamto. Moglibyśmy zgromadzić tą wiedzę w jednym miejscu, przenieść do działu FAQ i byłoby dla potomnych .
Od siebie mógłbym napisać:
- smar grafitowy - przeguby, łożyska
- smar miedziany - piasty (żeby się nie zapiekały koła), śruby kół, inne elementy pracujące w umiarkowanie wysokiej temperaturze (do hamulców się nie nadaje)
- mydło w płynie - neutralne dla gumy, dobre do zakładania np. wężyków od układu chłodzenia (jeśli ciężko wchodzą)
- smar silikonowy - zapobiega przymarzaniu, dobry do smarowania uszczelek
- penetratory - na zardzewiałe gwinty czy elementy, żeby je rozruszać; smarują kiepsko więc po rozruszaniu, trzeba przesmarować czymś odpowiednim do tego celu
Zapraszam do dyskusji. Oczywiście jak ktoś wyłapie jakieś błędy bądź będzie miał coś do dodania, to zachęcam do pisania swoich uwag i komentarzy, mam nadzieję ze pomysł wypali i coś z tego wyjdzie
A na marginesie - rzeczy o które chciałem się zapytać - czym radzicie przesmarować pracujące elementy plastikowe, mocowania linek (w tym konkretnym przypadku mowa o pokrętłach nawiewu, chcę żeby lżej chodziły, ale np. silniczek krokowy też jest plastikowy w środku, więc chyba dany smar będzie dobry i do tego, i do tego), albo silnik wentylatora nawiewu (świerszcze w nim siedzą) ??? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 24-01-2011, 00:22
|
|
|
Smar miedziowy jak najbardziej odporny na wysoka temperature, smaruje nim sie np gwint sondy lambda lub okolice klockow hamulcowych (? nie pamietam co konkretnie, ale dostalem male opakowanie razem z klockami do MB) Rowniez polaczenie aluminium-stal lub stal-tytan i tytan-tytan
Smar grafitowy na gwint aby sie nie zapiekaly sruby lub innych pasowan ciasnych. Nie nadaje sie do lozysk tocznych/przegubow
Do smarowania lozysk dobre sa smary z rodziny ŁT
Do plastikow sa osobne smary na bazie teflonu
pozdr |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-01-2011, 01:12
|
|
|
Ja z kolei spotkałem się z przypadkami zapiekania się prowadnic klocków niedługo po regeneracji, tj przesmarowaniu, nałożeniu nowych gumek itd, smar oczywiście miedziowy. Sam gdy poprosiłem sprzedawcę o smar do hamulców, sprzedał mi jakiś jasny półprzezroczysty (jeśli pamięć mnie nie zawodzi) firmy ATE, napewno nie był to smar miedziowy.
Smar grafitowy, jesteś pewien że do przegubów się nie nadaje? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 24-01-2011, 09:12
|
|
|
KlaudiuszBdg, smaru miedzianego nie łaczy się z aluminium, niekt Ci o tym nie wspominal
kamilek, smar miedzany wysokotemperaturowy wytrzymuje jak smarowidlo zacisków, a do przegubów stosuje sie smar molibdenowy. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 24-01-2011, 19:58
|
|
|
robertdg, Rzeczywiscie - mea culpa, pogooglowalem troche i wyglada na to ze zamiast zapobiegac zapiekaniu sie, przyspiesza je Aczkolwiek uzywalem smaru "anti-seize" marki Finish-line i jego wyglad przypominal jakby byl na bazie miedzi. |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-01-2011, 20:37
|
|
|
O widzicie, już temacik się przydał Nie wiedziałem że miedź i alu się "gryzą". Czym więc smarować powierzchnię styku felgi z piastą?
I jakie polecacie smary do plastików? "jakieś na bazie teflonu", może coś więcej? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
j-rules
Mitsumaniak devil inside

Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1422 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 24-01-2011, 22:45
|
|
|
kamilek, ja kupiłem smar silikonowo-teflonowy i nim posmarowałem krawędzie plastików deski rozdzielczej gdy mialem ja rozebraną. Smar ten jest praktycznie bezwonny (trzeba wsadzic nos w puszke zeby cos delikatnie wyczuc) i w99% wyeliminowałem trzeszczenie plasików z okolic kokpitu
Stosowałem go tez do przesmarowania prowadnic fotela - tu tez zdał egzamin - chociaz czekaja mnie poprawki Jego duzy plus to duza gęstosc, nie mowy ze cos gdzies skapie, fakt, ze nie brudzi i nie smierdzi |
_________________ Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 24-01-2011, 23:41
|
|
|
kamilek, mysle ze nada sie smar LT lub grafitowy |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 29-01-2011, 18:14
|
|
|
A co byście polecili na świerszcze z wentylatora? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-01-2011, 09:25
|
|
|
kamilek napisał/a: | A co byście polecili na świerszcze z wentylatora? |
Bardzo dobry jest olej do maszyn do szycia wlany w ośkę/łożysko ale potem trzeba dobrze uszczelnić. Jednocześnie pasuje zacząć rozglądać się za nowym wiatrakiem |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
Piwor
Mitsumaniak

Auto: 730d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 3444 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-01-2011, 12:27
|
|
|
kamilek, śrub, szpilek i nakrętek od kół się nie smaruje. Do prowadnic są odpowiednie smary. Np. produkt ATE. |
_________________ 01270/KMM
ex-Cari 1.8 SOHC 2008-2010.
Cari 1.8 GDI 2010-2013 -> SOHC 2014 - 2018
730d 2018 - |
|
|
|
 |
Krystian99
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 2961 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-02-2011, 22:06
|
|
|
Koledzy mam pytanko nie dawno kupiłem Galanta 2,0 i nie mam nigdzie napisane jaki ma olej w silniku co byście mi polecali bądź na czym było by mu dobrze |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 04-02-2011, 22:13
|
|
|
Krystian99, wystarczy udać się do odpowiedniego podforum http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=29825 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-02-2011, 10:15
|
|
|
kamilek napisał/a: | - smar grafitowy - przeguby, łożyska |
Do przegubów nalezy używac smaru z dwusiarczkiem molibdenu. Grafitowy zupełnie nie nadaje się do tego. Do łozysk grafitowy też nie pasuje. |
_________________
 |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 06-02-2011, 20:27
|
|
|
http://forum.mitsumaniaki...p=819138#819138
To tylko potwierdza moje słowa, że smar miedziowy nie do hamulców. Do tego celu przeznaczone są Piwor napisał/a: | odpowiednie smary. Np. produkt ATE. |
kamilek napisał/a: | Sam gdy poprosiłem sprzedawcę o smar do hamulców, sprzedał mi jakiś jasny półprzezroczysty (jeśli pamięć mnie nie zawodzi) firmy ATE, napewno nie był to smar miedziowy. |
*************
Piwor napisał/a: | śrub, szpilek i nakrętek od kół się nie smaruje |
A dlaczego? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
|