Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

rancik · Wysłany: 29-04-2011, 20:58 **Dalsze problemy z silnikiem...**

Witam wszystkich i dziękuje za poprzednie rady...walczę dalej z silnikiem,który kuleje...dodam że silnik był zmieniony(osprzęt został ze starego) oraz że czyściłem ostatnio przepustnice i podłączałem silnik pod komputer,który nie pokazał błędów(lecz obawiam się że typ nie był zbyt zorientowany w tym co robi)...umieszczam filmiki jak pracuje mój silnik gdyż nie wiem od czego teraz zacząć,nie chce bez sensu wydawać pieniędzy...z góry dzięki za pomoc
linki na youtuba...

http://www.youtube.com/watch?v=SLjNUsoqCWg

http://www.youtube.com/watch?v=3vqSGTgRk3s

Mateusz_eclipse · Wysłany: 29-04-2011, 22:48

jakies dziwne odglosy od tego silnika , obroty za wysokie i faluja trzeba nauczyc wolnych zenek pisal w postach jak to robic, i oczywiste jak to w miskach pali sie pomarnczowy zyd

posiu22 · Wysłany: 29-04-2011, 23:38

a powiec jedno. czy czasem nie pali ci jakis bezpiecznikow?? przy tym ze tak kulawo chodzi??

reloop7 · Wysłany: 30-04-2011, 00:23

Czy przypadkiem nie jest pompa oleju zle ustawiona na rozrzadzie? Twoj silnik nie ma zadnej kultury pracy, a mniej wiecej taki jest efekt zle ustawionej pompy, przy prawidlowo ustawionej powinien chodzi cichutko bez zadnych takich stuków.

Jesli sie słabo na obroty wkreca to moze byc wina zle ustawionego zapłonu.

rancik · Wysłany: 30-04-2011, 13:26

Witam dzięki za informacje, żadne kontrolki się nie palą. Sinik został wymieniony bez osprzętu i na drugim silniku taka sama praca jak na starym. mechanik powiedział że może to być pompa paliwowa. Za silnik sapłaciłem 3tys i brak sił z tym wszystkim. Mieszkam w małym mieście brakuje dobrych mechaników i nie wiem co mam poradzić.

Zimny · Wysłany: 01-05-2011, 09:37

Sprawdź Czy masz dobrze podpięte kable zapłonowe i napisz czy wszystko ok.

rancik · Wysłany: 01-05-2011, 11:55

Witam raczej kable dobrze są podpięte, ale dla pewności jeszcze raz sprawdzę. Dzięki za podpowiedż odezwe się jak sprawdzę ponownie.

Zimny · Wysłany: 01-05-2011, 12:21

Sprawdź przy okazji świece zapłonowe i kable czy nie są uszkodzone.

rancik · Wysłany: 01-05-2011, 13:31

Witam ponownie świece wymienione, kable podłączone prawidłowo nie uszkodzone.

[ Dodano: 01-05-2011, 13:34 ]
Witam ponownie świece wymienione na nowe, kable podłączone prawidłowo nie uszkodzone

Zimny · Wysłany: 01-05-2011, 17:12

Map sensor masz sprawny? Podmień jeśli masz możliwość od innego auta.

Dziumek · Wysłany: 01-05-2011, 17:34

MAP SENSOR ? od kiedy w 4g63 jest map sensor ? tego jeszcze nie słyszałem . ale oczywiście mogę się mylić ;p poprawił bym to na sprawdz przepływomież

Zimny · Wysłany: 01-05-2011, 18:14

kamil4711 · Wysłany: 01-05-2011, 21:24

Możliwe że przepływomierz ( map w 420a ) , możliwe że czuj. poł wałka , nieszczelność w dol. , wyl , ogarnąć przewody podciśnienia , wyczyścic je tak jak przepystnicę , kol . dolotowy i listwę wtryskową wraz z regulatorem , może kat przypchany , to na początek , żaden mechanik ci tego nie zrobi , musisz sam przy nim posiedzieć i dokładnie to zrobić ! Eci to dziwne zwierzę , czasami nie zrozumiałe są przyczyny zjawiska ciężko do ogarnięcia , ale w końcu się da coś z tym zrobić

rancik · Wysłany: 02-05-2011, 13:38

Witam dzięki za informacje, jak znajdę czas to przeczyszcze przewody, ale czy może być przyczyna żle założonego paska rozrządu. Kamil mam pytanie do ciebie czy masz jakiegoś dobrego mechanika? Ja z Gołdapi ty z Suwałk. daj znać jak możesz pozdrawiam.

kamil4711 · Wysłany: 03-05-2011, 08:29

Cytat:

ale czy może być przyczyna żle założonego paska rozrządu

Chyba raczej nie , znam kilku dobrych mechaników , zależy co chcesz robić , jeżeli z tym tematem to nie sądzę żeby ci jakikolwiek pomógł bo nikt ci nie będzie siedział przy aucie cały dzień i dochodził co mu jest , dla nich czas to pieniądz i kolejki mają spore .