 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA5A/W 2.5] Drugi lift, zmiany SWAP silnika |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 06-05-2011, 16:09 [EA5A/W 2.5] Drugi lift, zmiany SWAP silnika
|
|
|
Jak pewnie niektórzy wiedzą, przymierzam się do zmiany silnika z diesla na 2,5V6.
Niestety pod wpływem chwili, źle sprawdziłem VIN i kupiłem na dawcę galanta po 2gim lifcie. Znacząco skomplikowało mi to sprawę :/
Jak wiadomo po drugim lifcie są zupełnie inne sanki silnika. Przez co nie będzie pasował mi magiel, a kupno poliftowego magla będzie drogie. Druga opcja, o której wspomniał Bartek, to wymiana kolektorów i sterownika silnika, ale tutaj skomplikuje się sprawa elektryki :/ No ale zostają moje sanki.
Tak czy inaczej słaba sytuacja wyjściowa.
Domyślam się, że sanki są inne dlatego, że inaczej nie zmieściłby się zmodyfikowany kolektor?
Ma ktoś może pomysł na obejście tego problemu przy niższym nakładzie pracy i kosztów niż te opcje o których pisałem?
Co jeszcze się zmieniło, co skomplikuje sprawę? Poduszki silnika?
Czy jeśli zrobię downgrade sterownika, to muszę robić downgrade sterownika skrzyni?
Czy sterownik koryguje dawkę na podstawie odczytów z sond dla każdej trójki wtrysków osobno? Jeśli razem, to co sądzicie o wycięciu jednego prekata i zdublowanie sygnału z sondy z drugiego kolektora? |
|
|
|
 |
bieniak
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 486 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 06-05-2011, 21:27
|
|
|
ja wycinałem ostatnio w rav4 katalizatory też 4 sondy i te co są za katalizatorami zainstalowaliśmy na takich dotoczonych dystansach
dzięki temu nie występował błąd spalin i silnik chodził normalnie
czyli kup kolektory z przed lifta przewierć je pogwintuj pod sondy i powinno działac:) |
|
|
|
 |
nerus
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5v6 i Grandis 2.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 618 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 06-05-2011, 21:58
|
|
|
bieniak napisał/a: | te co są za katalizatorami zainstalowaliśmy na takich dotoczonych dystansach
dzięki temu nie występował błąd spalin i silnik chodził normalnie |
podobny efekt uzyskujemy osłaniając sondy wspawując tulejkę |
_________________ mój zmatowiały Galant 2.5v6
 |
|
|
|
 |
bieniak
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 486 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 07-05-2011, 16:25
|
|
|
no zgadza sie ale kolega Owczar, chce coś wymyślić żeby elektryki nie ruszać a zarazem zostawić przedliftowy wózek,czyli musi zainstalowac wydech od przedlifta tzn kolektory i portki z plecionką a jak wiadomo w przedlifcie jest jeden katalizator i 2 sondy tutaj kata wywalamy zupełnie albo zakładamy jakiś uniwersal bosala
pierwszą sondę w kolektor który trzeba przewiercić i przegwintować dwie kolejne z tulejkami w odpowiedniej odległości:) |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 08-05-2011, 22:19
|
|
|
bieniak, dzięki za podpowiedź. Tak właśnie spróbuję zrobić. Walczyłem przez weekend z tą przekładką i te sondy to będzie w sumie jeden z mniejszych problemów
Kolektor tak jak myślałem, nie wejdzie. Muszę zakupić kolektory od przedlifta i oszukać sondy. Piersze będą bez zmian, a te drugie zamocuję w dystansach. A możesz podpowiedzieć jakiej długości dać dystanse?
[ Dodano: 08-05-2011, 22:20 ]
bieniak napisał/a: | pierwszą sondę w kolektor który trzeba przewiercić i przegwintować dwie kolejne z tulejkami w odpowiedniej odległości:) |
Bartek odradza wiercenie. Podobno jest duże ryzyko pęknięcia. Podpowiedział, żeby sondy dać już w stalowej rurze, do której przykręcane dą kolektory. |
|
|
|
 |
diabelll
Forumowicz
Auto: Galant ;>
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 150 Skąd: Krk
|
Wysłany: 08-05-2011, 22:44
|
|
|
Moim zdaniem to nie będzie chodzić trzeba by było sprawdzić czy budy w diselu i benzynie sa takie same to po pierwsze ,jesli nie sa to gruba rzezba cie czeka ... A co ze skrzynia ? jest taka sama ? jesli wymieniasz silnik to zmiana kompa i wszystkich czujnikow bedzie nieodzownym elementem wymiany począwszy od silnika konczac na ukladzie wydechowym ,wskaznikach i innych rzeczach ktore wyjdą po drodze ... Wydaje mi sie ze tanio nie bedzie rada sprzedaj samochod i kup w benzynie .Zaoszczedzisz duzo czasu ,pieniedzy i nerwów |
|
|
|
 |
nerus
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5v6 i Grandis 2.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 618 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 08-05-2011, 22:49
|
|
|
diabelll, kolega Owczar, ma całego gala do dyspozycja na swap,więc czujników itd mu nie braknie
a przekłada silnik razem ze skrzynią |
_________________ mój zmatowiały Galant 2.5v6
 |
|
|
|
 |
bieniak
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 486 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 08-05-2011, 22:57
|
|
|
Owczar, ja już nie raz żeliwo wierciłem spawałem i nic się nie działo.
Można także wywiercić i wspawać tulejki gwintowane z przodu będą to tylko na długość gwintu a te co powinny być za katem proponuje 15mm odsunięcia
Drugą możliwością jest emulator sondy właśnie takiej za kata ustawia się jednakowy zakres pracy ( najlepiej jak by ktoś podał z poliftowego jaki jest zakres Voltów przy pełnym obciążeniu i przy minimalnym i to się ustawia i też działa
Jednak z Tym stycznosci nie miałem |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 08-05-2011, 23:05
|
|
|
diabelll, zanim kupiłem dawcę, wszystko sprawdzałem. Dałem jedynie ciała, że kupiłem po drugim lifcie, ale wszystko da radę zrobić. Nie takie swapy ludzie robili
Budy są identyczne. Skrzynia nie jest taka sama, bo przekładam z mauala na automat.
diabelll napisał/a: | i wymieniasz silnik to zmiana kompa i wszystkich czujnikow bedzie nieodzownym elementem wymiany począwszy od silnika konczac na ukladzie wydechowym ,wskaznikach i innych rzeczach ktore wyjdą po drodze ... |
Plus immobiliser, stacyjka, wiązka główna silnika, częśc wiązki w kabinie, pompka paliwa, zegary itd.
W tym momencie mam wyjęty silnika z anglika, z wiązką główną. Wyjęta deska z wiązką kabinową, komputery i wszystko co będzie przekładane. W moim wyjąłem wiązki, deskę i część gratów spod maski. W tej chwili walczę z integracją wiązki głównej z moją wiązką. To w zasadzie będzie najbardziej skomplikowany etap.
Muszę przełożyć/dołożyć:
- wiązkę idącą do zegarów
- wiązkę pompki paliwowej
- wiązkę kickdown no i jeszcze parę różnic się jeszcze znajdzie.
Początkowo chciałem obrócić wiązkę anglika, ale niestety jest z tym sporo problemów, bo wiele rzeczy idzie z tej samej strony co w europejskiej wersji. Ale to w sumie najmniejszy problem, bo piny w kostkach mają inne rozmieszczenie niż w EU. Tak więc narodził się pomysł pozostawienia mojej wiązki. A szkoda, bo wyjąłem wszystko poodbinałem podłączenia od audio, automatyczny włącznik świateł, webasto, zdalne sterowanie webasto i kilka innych pierdółek :/ Będę musiał to wszystko potem uporządkować.
diabelll napisał/a: | Wydaje mi sie ze tanio nie bedzie rada sprzedaj samochod i kup w benzynie .Zaoszczedzisz duzo czasu ,pieniedzy i nerwów |
Będzie taniej niż zmiana auta, a co najważniejsze, będzie satysfakcja. Gdybym miał więcej czasu to sama przyjemność
bieniak napisał/a: | Owczar, ja już nie raz żeliwo wierciłem spawałem i nic się nie działo. |
No tak mi brat też podpowiada. Bardziej eleganckie rozwiązanie i sondy są w tym samym miejscu. Trzeba tylko znaleźć miejsce na nawiercenie.
bieniak napisał/a: | Drugą możliwością jest emulator sondy właśnie takiej za kata ustawia się jednakowy zakres pracy ( najlepiej jak by ktoś podał z poliftowego jaki jest zakres Voltów przy pełnym obciążeniu i przy minimalnym i to się ustawia i też działa
Jednak z Tym stycznosci nie miałem |
Też nad tym myślałem, ale wolałbym chyba jakiś rzeczywisty pomiar. Rozumiem, że one są podłączane pod czujnik obrotów? |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 09-05-2011, 01:57
|
|
|
Owczar, a tak z czystej ciekawości, jak wygląda sytuacja z bakiem, wlewem paliwa itp? Zmieniasz? Czy d się tam pompkę zamontować? |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24314 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 09-05-2011, 07:16
|
|
|
wiązka do popolifta jest inna - ECU i TCU jest w jednej obudowie |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 09-05-2011, 08:41
|
|
|
sveno napisał/a: | Owczar, a tak z czystej ciekawości, jak wygląda sytuacja z bakiem, wlewem paliwa itp? Zmieniasz? Czy d się tam pompkę zamontować? |
Oczywiście zmieniam, bo do zamontowania pompki i tak trzeba go wyjąć
Krzyzak napisał/a: | wiązka do popolifta jest inna - ECU i TCU jest w jednej obudowie |
Która? Silnika? Ta pod deską? Ja akurat nie mam TCL, ale wiązkę silnika przekładam całą, bo jakby nie było, ta od diesla nie będzie pasowała A tą pod deską będę modyfikował. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 09-05-2011, 08:54
|
|
|
Bak z wlewem i tak trzeba zmienić, bo chyba inaczej jest przy wlewie dla ON a inaczej dla Pb - te klapki - cuda wianki, znaczy w sensie, przy ON da się wdusić lej dystrybutora od Pb, ale na odwrót ni da rady W sumie trzeba wymienić dla proformy.
Owczar, czyli ma się rozumieć, że sprawdzałeś kolizje katalizatora z sankami, że jesteś na 100% pewien że nie wejdzie |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 09-05-2011, 09:22
|
|
|
robertdg napisał/a: | Bak z wlewem i tak trzeba zmienić, bo chyba inaczej jest przy wlewie dla ON a inaczej dla Pb - te klapki - cuda wianki, znaczy w sensie, przy ON da się wdusić lej dystrybutora od Pb, ale na odwrót ni da rady W sumie trzeba wymienić dla proformy. |
No tak, żebym z przyzwyczajenia nie zalał ON
robertdg napisał/a: | Owczar, czyli ma się rozumieć, że sprawdzałeś kolizje katalizatora z sankami, że jesteś na 100% pewien że nie wejdzie |
Mierzyłem odległość od ściany grodziowej i niestety nie wejdzie. Gdyby był bardziej na środku, ale wypada w miejscu tego łuku i tam już na pewno nie wejdzie, a szkoda bo oszczędziłoby to pracy. Początkowo myślałem, że da radę go upchnąć, ale jednak nie :/ |
|
|
|
 |
|
|