Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA6A/W 2.0TD] tutorial wymiany pompy wody
Autor Wiadomość
krishna 
Nowy Forumowicz

Auto: galant 2,0 td
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 9
Skąd: jaworzno
Wysłany: 11-02-2013, 19:24   [EA6A/W 2.0TD] tutorial wymiany pompy wody

Witam


jak w temacie proszę o pomoc w opisie wymiany pompy wody w galancie 2,0 td z 2001r. Z tego co zdążyłem się zorientować to nie muszę rozbierać rozrządu. to po pierwsze a po drugie to dojście do pompy jest od dołu czy od strony koła. Na co należy zwrócić przy wymianie pompy i jak napina się pasek klinowy. Czy po spuszczeniu płynu, nową pompę się zalewa czy tradycyjnie po zamontowaniu pompy uzupełnia się płyn w chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym i czeka się, aż termostat puści i odpowietrzy układ.

i jeszcze jedno przy wymianie pompy oprócz samej pompy wymienia się koło pompy, uszczelkę pasek klinowy płyn czy coś jeszcze,


Dziękuję z góry za wszelką pomoc
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 11-02-2013, 20:07   

Dojście do pompy od góry i tak osłony rozrządu musisz zdjąć kanał sie przyda , po co zalewać nowa pompę po prostu sam sie odpowietrzy układ po zmianie płynu ,koła pompy nie musisz wymieniać chyba że masz krzywe jak paski masz dobre to zostaw chyba że już popękane są masz manual 14-18
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
krishna 
Nowy Forumowicz

Auto: galant 2,0 td
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 9
Skąd: jaworzno
Wysłany: 11-02-2013, 20:40   

dzięki
koło niestety jest krzywe, paski nie jestem pewien zobaczę dokładnie. Co znaczy, że mam manual 14-18
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 11-02-2013, 20:43   

krishna napisał/a:
Co znaczy, że mam manual 14-18

Tu masz manual http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3447
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 11-02-2013, 21:40   

Powodzenia przy wymianie pompy wody bez demontażu paska rozrządu, niby nie ma rzeczy niemozliwych ale ta jest napewno nieracjonalna :-)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
scoratir 
Forumowicz


Auto: Carisma II 1.6 99KM 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 328
Skąd: RLA
Wysłany: 11-02-2013, 21:41   

Ja powiem tak. Teoretycznie pompę wody da się wyciągnąć bez rozpinania rozrządu, bo jest na innym pasku i przykręcona innymi śrubami. W praktyce jest jednak tak że nie dostaniesz się do kilku śrub od pompy wody bo zasłania pasek i chyba osłona. A nawet jak Ci się uda to omęczysz się tylko niepotrzebnie... Według mnie musisz ściągnąć rozrząd. Odpowietrzenie układu to śruba na termostacie, a pasek pompy wody napina się alternatorem. Odpowietrzenie powtórz kilkukrotnie, zeby gdzieś powietrze nie zostało.
Raczej nic więcej nie musisz wymieniać, oczywiście jeśli pasek rozrządu nie jest stary.
_________________
Carisma 1.6 R4 '99 4G92 moja http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=66765
Galant 2.0 V6 '94 6A12 MIVEC brata http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47575
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14370
Skąd: Pruszków
Wysłany: 11-02-2013, 21:43   

krishna, w tym dziale tytuł tematu zaczynamy z WIELKIEJ litery. Tak jak zdania w języku polskim.
 
 
deejay 
Mitsumaniak


Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 6099
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-02-2013, 22:00   

scoratir napisał/a:
Raczej nic więcej nie musisz wymieniać, oczywiście jeśli pasek rozrządu nie jest stary.


Stary nie stary, kazda ingerencja w pasek rozrzadu niesie za soba wymiane jego na nowy :!: , nawet jesli ma przejechane 5000 tys km
 
 
Cinek082 
Nowy Forumowicz

Auto: E57A - 94; EA6W - 99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 11
Skąd: Siedlce
Wysłany: 15-02-2013, 18:26   

Witam
Rolka zwrotna paska rozrządu jest mocowana do obudowy pompy więc bez rozpinania rozrzadu raczej się nie da. Zwróć uwagę na pompę, od nowego modelu ma bliżej wirnika otwór na rurę biegnącą do termostatu a od starego otwór jest oddalony od obudowy o około 2 cm.
Da się to poskładać ale jest z tym sporo kłopotów. Podobno juz się pojawiają pompy do EA6. Osobiście szukałem rok i nic, tylko serwis za prawie tysiaka.
Pytanie do kolegi Dejeay.
Czemu za każdym razem jak dotkniesz sie do rozrządu musisz wymieniać go na nowy ?
Pozdrawiam
 
 
Dread87 
Mitsumaniak


Auto: Gal EA6A 2.0TD>SWAP 2,5V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 915
Skąd: Tychy
Wysłany: 15-02-2013, 18:29   

Cinek082, to tak jakbys chcial zalozyc prezerwatywe dwa razy, niby jest, ale nie wiesz czy dalej ma swoje wlasciwosci. Lepiej kupic nowa prezerwatywe, bo wychodzi taniej niz wychowanie dziecka - w tymn przypadku wlaswciwie nieoplacalna naprawa silnika po zerwanym pasku rozrzadu. Nie ma co ryzykowac
_________________

Zobacz mojego Galanta TUTAJ - WIECEJ ZDJĘĆ
www.pajacyk.pl
www.polskieserce.pl
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14370
Skąd: Pruszków
Wysłany: 15-02-2013, 19:21   

Z tą wymianą paska na nowy to nie tak do końca. Osobiście nie widzę przeciwwskazań jeśli koła pasowe są w dobrym stanie i równomiernie zużyte. Ważne jest zachowanie kierunku pracy paska, tak by nie kręcił się w odwrotną stronę. No trzeba uważać przy demontażu by nie uszkodzić. Zresztą w tym wypadku nie trzeba nawet demontować paska, wystarczy go poluzować.

Dread87 napisał/a:
niby jest, ale nie wiesz czy dalej ma swoje wlasciwosci.


Nie bardzo rozumiem to porównanie, bo prezerwatywa to produkt jednorazowego użytku. A pasek jakie traci właściwości po demontażu? Rozciąga się? Pęka?

Dla świętego spokoju można wymienić, ale nie ma takiej konieczności jeśli ma mały przebieg i jest w miarę nowy. Przeważnie wymienia się po prostu, bo przy okazji, bo już jest np stary lub zostało niewiele kkm i nie będzie się opłacało rozkręcać jeszcze raz.
 
 
Dread87 
Mitsumaniak


Auto: Gal EA6A 2.0TD>SWAP 2,5V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 915
Skąd: Tychy
Wysłany: 15-02-2013, 19:23   

Owczar, moze glupie poprownanie, ale ja nie ryzykowalbym i wolalbym nowy pasek, tym bardziej ze wcale nie jest drogi.
_________________

Zobacz mojego Galanta TUTAJ - WIECEJ ZDJĘĆ
www.pajacyk.pl
www.polskieserce.pl
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14370
Skąd: Pruszków
Wysłany: 15-02-2013, 19:30   

No ok, ale wyjaśnij dlaczego? Jak zdejmiesz zegarek z ręki to potem też zakładasz do niego nowy pasek dla świeego spokoju? Ja wszystko rozumiem, tylko poza argumentem bo tak... Jakiś sensowny argument dla którego trzeba to zrobić gdy pasek jest świeży, nie potłuszczony w oleju, nie porwany, z małym przebiegiem.


To tak jak z jakimś ciastem... Kobieta po wyrobieniu zawsze odkładała na pół godziny. Ktoś się jej zapytał czemu odkłada. Ona, że jej mama tak robi. No to pytają mamy dlaczego. Bo babcia tak robiła... Więc pytają babci, czemu odkładała to ciasto przed włożeniem do pieca. A babcia odpowiada, bo musiałam iść po drewno do pieca :D Ja wymieniałem w swoim uszczelkę pod głowicą chyba ze 3 razy i nie zmieniałem paska. Nawet go nie demontowałem, tylko koła pasowe, które znaczyłem. Składałem identycznie jak przed demontażem głowicy i jeździłem. Pasek zmieniłem przy okazji pęknięcia głowicy i tylko dlatego, że go załatwiłem przy rozkręcaniu obudowy rozrządu- kręciła się śruba w obudowie.
 
 
Dread87 
Mitsumaniak


Auto: Gal EA6A 2.0TD>SWAP 2,5V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 915
Skąd: Tychy
Wysłany: 15-02-2013, 19:32   

Nie podam Ci zadnego technicznego argumentu, bo jest podobnie jak do tego, co napisales z ciastem;) Jak dla mnie to od tego elementu zalezy wiele rzeczy, za duzo wsadzilem w ten glupi silnik, zeby teraz oszczedzic na pasku, ktory jest tanszy o 20-30 razy niz remont silnika? Robie to czysto profilaktycznie:) to chyba nic zlego;)
A propos wymiany uszczelki - dlaczego az 3 razy poszla? Doszles do jakichs wnioskow dlaczego tak sie dzieje i czy uszczelka puszczala zawsze w tym samym miejscu?
_________________

Zobacz mojego Galanta TUTAJ - WIECEJ ZDJĘĆ
www.pajacyk.pl
www.polskieserce.pl
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 15-02-2013, 20:44   

Owczar napisał/a:
A pasek jakie traci właściwości po demontażu? Rozciąga się? Pęka?
Każdy producent podpiera się aby nie montować ponownie raz ściągniętego paska głównie na fakt braku powtarzalności w wielkości jego naciągu, ponoć może też dojśc do uszkodzeń wewnętrznym,
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.