Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tomtom11]

Muszę wymienić tarcze i klocki z przodu. Z tarczami jest dziwna akcja, bo katalogowo wychodzą 294mm, a mi gość przy zmianie opon zmierzył ok 275mm... oO Miał ktoś podobną akcję? I co w takim razie może pasować do tego modelu (2.4, 2004r, wersja USA)? Poleci ktoś coś dobrego, w tym rozmiarze?

Klocki jakieś dobre?

[Haiku]

Spróbuj
http://www.ate-brakes.com...talogue_en.html

Mam u siebie od niedawna (ok 500km) tarcze + klocki + wymieniony płyn DOT-4 firmy ATE i na tą chwilę polecam. Zestaw hamuje bardzo dobrze.

[bulius]

Wymiarów nie pamiętam ale kupiłem po katalogu i były za duże. Troszkę trzeba było zmniejszyć u majstra średnicę i weszły

[krzychu]

275 to możesz mieć hamulce z Lancera 276mm przód. W USA są często mniejsze, ale przeglądnąłem katalog IC i wszystko 294mm...

Ogólnie możesz kupić spoko ATE do Lancera, są też tuningowe EBC czy DBA, z niższej półki Mikoda nacinane czy Brembo tanie.

Jak lekko jeździsz to możesz założyć klocki TRW, jak szybciej to coś z ferrodo czy EBC Green... Tylko, że one szybciej skonsumują tarcze.

[tomtom11]

Kupiłem takie klocki:
http://www.brakeparts.pl/...id_product=9518

i takie tarcze:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4210030042

mają dać radę )

[krzychu]

Moim zdaniem za twarde klocki do tych tarcz...

[tomtom11]

W sklepie powiedzieli mi, że tańsze klocki nie dadzą rady w tym aucie, szczególnie, że to jest automat.. Skonsultowałem to ze znajomym znachorem i też tak powiedział:) Zobaczymy jak się będą sprawować..

[krzychu]

Ja bym powiedział, że takie tanie i małe tarcze nie dadzą rady z takim autem, a co dopiero twardymi klockami. Zwichrują się raz dwa... Ale ważniejsze jak kto jeździ. W każdym razie zawsze można spróbować założyć normalne hamulce z innego outlandera.

[tomtom11]

wiem, ale nie stać mnie w tym momencie na tarcze za 600zł komplet Jeżdże chyba po bożemu w miarę, więc jest szansa, że dadzą radę dam znać jaki efekt po jakimś czasie..