Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Arkinghor · Wysłany: 23-02-2015, 22:15 **Obroty w outlander1**

Witam
Jakie obroty outlander1 lubi najbardziej? Jakich lepiej unikać. W jakim przedziale obrotów jeździć by nie uszkodzić samochodu? Czy obroty około 800, 900 (bieg jałowy) na ciepłym silniku są odpowiednie dla tego samochodu czy może z silnikiem jest coś nie tak? Prosiłbym o odpowiedzi na powyższe pytania.

flash · Wysłany: 23-02-2015, 23:14

Kolego, jak większość aut benzynowych, tak i O1 lubi wysokie obroty. Wersja bez turbo zaczyna "iść" dopiero od około 3,5 tysiąca. Śmiało możesz go wkręcać przy wyprzedzaniu do 6, 6,5 tys, nic mu nie będzie. Jest również dość elastyczny na dolnych biegach, np. na trójce śmiało można kręcić po rondach i wchodzić w mniej ostre zakręty, nie powinien się mulić.
A 800 obrotów na biegu jałowym jest ok. Po odpaleniu zazwyczaj na chwile wskakuje na ok 2 tys i zaraz wraca poniżej tysiąca.

Arkinghor · Wysłany: 24-02-2015, 14:52

Dzięki za odpowiedź. Mam jeszcze inne pytanie dotyczące sondy lambda przedniej. Gdzie taką mogę dostać i czy lepiej oryginalną czy zamiennik?

Hubeeert · Wysłany: 24-02-2015, 15:00

Arkinghor · Wysłany: 24-02-2015, 17:02

Czy zamiennik będzie dużo gorszy? W jakiś sposób wpłynie negatywnie na samochód? A może zużyje się wcześniej? Prosiłbym o opisaniem czym oprócz ceny różni się od oryginału.

Sxizo · Wysłany: 24-02-2015, 17:04

Niekoniecznie gorszy, wybierz Denso lub NGK a będzie dobrze.

Hubeeert · Wysłany: 24-02-2015, 17:12

krzychu · Wysłany: 26-02-2015, 07:41 **Re: Obroty w outlander1**

Arkinghor · Wysłany: 02-03-2015, 18:39

Pytałem się bo po wymianie rozrządu samochód strasznie mulił i miał ciut inne obroty niż wcześniej. Już wszystko w moim aucie gra. Przejechałem trochę kilometrów po odłączeniu aku i się wszystko unormowało. Dzięki wszystkim za pomoc.

James007 · Wysłany: 07-04-2015, 21:11

Mam inne Pytanie ale w temacie obrotów. Przesiadłem się ze starej mazdy 91r na outlandera I 2006 i zdumiewają mnie obroty (moim zdaniem zbyt wysokie do ekonomicznej jazdy) na 5biegu przy 90km/h mam 3000rpm ! u was też tak jest.
Wiadomo że w benzynie, szczególnie japońcach które wysokich obrotów się nieboją jak wyprzedzasz dajesz po redukcji i ogień 5000-6000 i to jedzie. ale jak jade sobie na piątce 3000rpm przy spacerowej 90 to jakaś głupota. jeszcze nie zeszłem nim poniżej 9l

qba1983 · Wysłany: 07-04-2015, 22:26

no niestety nie jest to związane z silnikiem(bez pośrednio) a z zestopniowaniem przełożeń w skrzyni biegów.
fak jest taki że 6 bieg był by idealny do tego auta. ale gdyby 5 bieg był jak 6 i skrzynia była by zestopniowana na dłuższe przełożenia, pisał byś teraz w temacie o tym że taki samochód tyle koni a taki muł...

James007 · Wysłany: 08-04-2015, 11:50

jasne że chodzi o skrzynie, mimo wszystko 5 bieg mógłby być "zaplanowany" inaczej.. od 1 do 4 powinno spokojnie wystarczyć do szybkiego poruszania się po mieście i wyprzedzania... Szczerze to powiem wam że że na trasie nietrzeba redukować przy wyprzedzaniu to fakt na 5tce od 100 do 140 fajnie się rusza. ale ja wolałbym przewajchować od czasu do czasu do trojeczki i ogień 150km/h jak było w maździe a nie spalać przy jeździe 90km/h 9litrów na sete.
NIc jest tak a nie inaczej rozumiem że ten typ tak ma i tyle.
Ps, mam 34lata prawko od 16lat od 10lat w kurierce (14h dziennie za fajerą) więc pewne doświadczenia mam;)

staszq2 · Wysłany: 08-04-2015, 12:52

W@sio · Wysłany: 08-04-2015, 14:45

Jak naauto 4x4 ważące 1600kg to i tak niezły wynik te 9 litrów na setkę. Dzięki temu, że masz krótkie przełożenia to auto jako tako przyspiesza, jeśli dużo jeździsz w trasie szukaj skrzyni z EVO 9 (6 biegów) lub z turbionego Outlandera (3000 rpm jest przy 120km/h)
W moim przypadku najniższe spalanie odnotowane w trasie przy bardzo spokojnej jeździe to 9,06l/100km na dystansie nieco ponad 1000km

flash · Wysłany: 08-04-2015, 17:01

Kolego u mnie przy 90 km/h mam 2500 obr. , 3000 obr. to u mnie już blisko 110 km/h (specjalnie dzisiaj sprawdziłem

)