Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Pastor]

Witam!
Mam pewnien problem, otóż chodzi oto, że gdy uruchomię silnik z lekkim trudem obojętnie czy na gazie czy na benzynie to wogóle nie mogę ruszyć z miejsca bo auto odrazu gaśnie. Poprostu strasznie małą moc ma, muszę go nieźle gazować, żeby ruszyć. Silnik jest troche brudny od oleju, wydaje mi się, ze to uszczelka pod głowicą. Pod samochodem rano widać mała plamkę oleju, możliwe, że spod któregoś wałka. Czy trzeba robić odrazu regenerację głowicy czy może jest to kwestia regulacji zaworów? Jak się silnik rozgrzeje to chodzi normalnie, na gazie w trasie poleci jakieś 135km/h jest to chyba w miarę jak na taki stary samochód. Pzrebieg na liczniku to 180tys, ale kto wie ile tak naprawdę ma. Pozdrawiam!

Witam!
Mam pewnien problem, otóż chodzi oto, że gdy uruchomię silnik z lekkim trudem obojętnie czy na gazie czy na benzynie to wogóle nie mogę ruszyć z miejsca bo auto odrazu gaśnie. Poprostu strasznie małą moc ma, muszę go nieźle gazować, żeby ruszyć. Silnik jest troche brudny od oleju, wydaje mi się, ze to uszczelka pod głowicą. Pod samochodem rano widać mała plamkę oleju, możliwe, że spod któregoś wałka. Czy trzeba robić odrazu regenerację głowicy czy może jest to kwestia regulacji zaworów? Jak się silnik rozgrzeje to chodzi normalnie, na gazie w trasie poleci jakieś 135km/h jest to chyba w miarę jak na taki stary samochód. Pzrebieg na liczniku to 180tys, ale kto wie ile tak naprawdę ma. Pozdrawiam!

[kamilek]

Wyreguluj zawory.
Uszczelkę pod głowicą można zdiagnozować tak: odkręć korek od chłodnicy (na zimnym silniku!), niech ktoś przegazuje auto, a Ty obserwuj, czy w płynie nie ma jakichś bąbelków. Chociaż jak masz przedmuch z jednego cylindra do drugiego, to płyn nie będzie bąblował... Ale co tam. Najpierw płyn, potem zawory.
PS. W ogóle to jaki jest rocznik Twojego Colta? A jaki silnik?

edit:
Ups, niedoczytałem...Ty masz C50 1.3 .

[Hugo]

[Pastor]

Hmm. Ciekawe tylko którą z kolei uszczelkę pod głowicą miał ten twój Colt pzry tych 300 tys. Pobawię się w najbliższym czasie, pewnie będę musiał uszczelkę wymienić. Pozdrawiam!

Hmm. Ciekawe tylko którą z kolei uszczelkę pod głowicą miał ten twój Colt pzry tych 300 tys. Pobawię się w najbliższym czasie, pewnie będę musiał uszczelkę wymienić. Pozdrawiam!

[Hugo]

[docencik]

Jak dla mnie to to jest kwestia automatycznego ssania. Po prostu się nie otwiera. U siebie mam ten sam problem. Tylko, że nie może tego robić byle jaki mechanik, bo i tak nic nie zrobi.
U mnie ten problem pojawia się co roku. Ale oddaje do serwisu (znajomego) mitsu i wszystko jest ok

Jak dla mnie to to jest kwestia automatycznego ssania. Po prostu się nie otwiera. U siebie mam ten sam problem. Tylko, że nie może tego robić byle jaki mechanik, bo i tak nic nie zrobi.
U mnie ten problem pojawia się co roku. Ale oddaje do serwisu (znajomego) mitsu i wszystko jest ok