Cari zgasła i nie chce odpalić :( |
Autor |
Wiadomość |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:00 Cari zgasła i nie chce odpalić :(
|
|
|
Witam.
Odpalam samochód z rana bez problemu, przejechałem z 10 metrów, samochód dostał wysokich ok 4000, zaczęło nim szarpać i zgasł...Już nie odpalił
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce na pozycję on po około 10 sek. z okolic silnika/układu zapłonowego słychać ciche brzęczenie/bzyczenie, jakby zwarcie... Co to może być.
Od niedawna samochód miał problem z szarpaniem na lpg na niskich obrotach.
Czy przy padniętej fajkocewce, czy którymś z przewodów zapłonowych, mogłoby się dziać coś takiego?
Z góry dzięki za pomoc... |
Ostatnio zmieniony przez Cornholio 09-12-2015, 10:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:08
|
|
|
Podstawa to sprawdzenie błędów silnika, jak to zrobić, za pomocą kawałka kabelka czy spinacza biurowego, masz opisane tutaj http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981
Bez chociażby tej podstawowej diagnostyki jakiekolwiek doradzanie na odległość to jak wizyta u wróżki. |
|
|
|
 |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:10
|
|
|
brak błędów, choć od czasu do czasu samochód pokazuje błąd 11 sonda lambda. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:13
|
|
|
Więc należy sprawdzić czy jest iskra i czy działa pompa paliwa która jest w baku i czy na benzynowej listwie wtryskowej jest odpowiednie ciśnienie paliwa. Napisz jeszcze kiedy regulowane były zawory głowicy. |
|
|
|
 |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:18
|
|
|
Na gazie też nie odpala awaryjnie, więc wykluczam pompę. Ciekawi mnie co z tym bzyczeniem z okolic przewodów/ fajek, czy to normalne? Zawory były regulowane z 3 lata temu/30tys... |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:24
|
|
|
A czy rozrusznik w ogóle kręci? W tym miejscu to raczej trochę dziwne, może ten dźwięk pochodzi z silniczka krokowego? |
|
|
|
 |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 10:28
|
|
|
oczywiście kręci
[ Dodano: 09-12-2015, 20:42 ]
Próbowałem teraz sprawdzić czy świece dają iskry. Jesli dobrze wszystko zrobiłem to niestety brak iskier na wszystkich świecach... O czym to może świadczyć? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 09-12-2015, 21:42
|
|
|
Jak masz aparat zapłonowy to może być uszkodzony albo zerwany rozrząd, jak masz fajkocewki to może być uszkodzony czujnik położenia wałka/wału, zerwany rozrząd, etc |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21019 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 09-12-2015, 21:45
|
|
|
Aparat zapłonowy w cari 1.6 był bodajże do 96r. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 21:52
|
|
|
Wykluczacie immobilaizer? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 09-12-2015, 21:52
|
|
|
Immo odcina sygnał na wtryski |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 22:36
|
|
|
Uszkodzony czujnik położenia walu dalby chyba jakiś. Błąd?! Rozrząd zmieniany 20tys temu... |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 09-12-2015, 23:20
|
|
|
Cornholio napisał/a: | oczywiście kręci
[ Dodano: 09-12-2015, 20:42 ]
Próbowałem teraz sprawdzić czy świece dają iskry. Jesli dobrze wszystko zrobiłem to niestety brak iskier na wszystkich świecach... O czym to może świadczyć? |
Nie wiem jak sprawdzałeś, ale najlepiej wykręć świecę, wepnij w przewód, do gwintu w świecy podepnij kabel rozruchowy (taki do odpalania auta jak Ci aku padnie), ten kabel podepnij do minusa w aku. Wtedy zobaczysz, czy masz iskrę. |
|
|
|
 |
majonez1990
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.6 (90KM)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 23 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 09-12-2015, 23:33
|
|
|
A przy wyłączonym LPG odpala? ostatnio walczyłem z podobnym problemem, okazało się uszkodzony czujnik temp reduktora, przy odpalaniu odrazu przełączał na LPG i przy niskich temp niechciał zapalić. |
|
|
|
 |
Cornholio
Forumowicz
Auto: Mitsu Carisma 1.6 100ps 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-12-2015, 23:34
|
|
|
Sprawdzałem tak, że wyciągnąłem obie fajkocewki i oba przewody wn, wsadziłem w nie świece (jakieś tam stare, ale sprawne) wszystkie świece połączyłem ze sobą drutem z przewodu elektrycznego 2,5mm i to wszystko do masy (pokrywa silnika)
Odpalałem też na wyłączonym lpg. Poza tym czujnik sprawny, podłączałem pod komp instalację, musiałem oblać reduktor wrzątkiem aby wzrosła temp, bo awaryjne uruchamianie na gazie działa powyżej 10st C
I jeszcze jedno. Tak 2 próby odpalenia na 10 powiodły się, tzn samochód odpalił i od razu zgasł... |
|
|
|
 |
|