Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[dyzioo]

Jak w temacie, zimno wilgotno i zaczeło sie piszczenie paska. Po inspekcji widze że pasek alternatora (dwa osobne paski) są lekko popękane itp. Chce je wymienić razem z paskiem od pompy wspomagania. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Jest jakaś "procedura" jak to wynimenić, jak zdjąć, i co odpowiada za napięcie paska??
Od czego zacząc itp.

Z góry dziekuje...

PS.
Brak ABS, brak klimatyzacji.

[bylet]

Silnik 4D56 i brak klimy, u mnie przy tym zestawieniu są tylko 2 paski, a procedura wygląda następująco. Pasek pompy wspomagania jest napinany przez pompę wspomagania. Musisz poluzować 2 śruby za pomocą płaskiego klucza, śruby znajdują się za kołem pompy, wtedy można przesunąć pompę i zejdzie pasek. Pasek alternatora napina sam alternator, ale żeby się do niego dostać od góry to musisz zdemontować obudowę filtra powierza, a od spodu osłonę silnika. Na alternatorze są 3 śruby, jedna od spodu trzymająca alternator, trzeba ją poluzować. Następnie 2 z góry na regulacji napięcia, pierwszą zwalniasz blokadę, druga służy do powolnej regulacji napięcia, więc po chwili kręcenia można zdjąć pasek z koła alternatora. Kolejnym krokiem jest zdjęcie pasków z przodu silnika, są na tyle długie, że można to wykonać bez zdejmowania wiatraka, trzeba je po prostu trochę poprzekładać. Montaż przebiega w odwrotną stronę z tym, że jak będziesz zakładał pasek pompy wspomagania to musisz coś włożyć (łom, duży klucz) pomiędzy pompę, a silnik, żeby przytrzymać pompę podczas blokowania śrubami tak, żeby pasek był odpowiednio napięty. Po pewnym czasie należy sprawdzić, czy nie trzeba powtórzyć regulacji, bo nowe paski się lekko rozciągną. Miłej wymiany.

[dyzioo]

Nie kombinować.. tylko jak napisane.... 30 minut i paski wymienione...
Podziekował.
Pozdro600