Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mefju]

Kwestia jest następująca. Jako, że są dwa rodzaje kabli zapłonowych NGK RC-ME79 i RC-ME96, nie wiem, który powinienem zamówić ? ME79 - ma 4 przewody i kosztuje 200zł, ME96 - ma 2 przewody i kosztuje 100zł.
ME96:


ME79:


Jeśli to miały być ten droższy(ME79) to czy możecie polecić tańszy zamiennik ? Czy w ogóle warto płacić za droższe NGK czy firma przewodów nie ma, aż takiego znaczenia ? Świece oczywiście zamawiam NGK.
Oczywiście załączam zdjęcia, przy okazji oceńcie czy wszystko jest na swoim miejscu pod maską (poza czyszczoną trąbą słonia )
I takie pytanka jeszcze - co to za zbiorniczek z biała nakrętką, widoczny na ostatnim zdjęciu ? I kolejne pytanie czy u Was zbiornik na płyn do spryskiwaczy ma też tak utrudniony dostęp ?

[Hugo]

[scoratir]

Dodam że na tych cewkach są fajki, takich fajek nigdzie nie kupisz poza ASO. Pozostaje tylko wymiana na używane oryginalne. (Kable tylko i wyłącznie NGK, ale u Ciebie nie ma kabli).

Jak ściągasz pokrywkę od tego zbiorniczka wyrównawczego i płyn jest ciemny/czarny to możesz go wymienić a zbiorniczek wyczyścić (płyn powinien być żółciutki przeźroczysty - zalewa się tam płyn hamulcowy DOT4).

U mnie w cari (nie wiem jak w GDI) wystaje tylko kawałek zbiorniczka spryskiwaczy - spływ. Reszty zbiorniczka kompletnie nie widać, jak chcesz się do niego dostać to obowiązkowo trzeba ściągnąć prawe nadkole, inaczej się nie da (a najlepiej zderzak i nadkole. ). Po ściągnięciu nadkola widać dwie pompki do spryskiwaczy zamontowane w zbiorniczku.

[mefju]

Dziękuje za objaśnienie mi sytuacji.

Płyn w zbiorniczku był czarny jak smoła. Zrobiłem tak jak scoratir radziłeś, usunąłem cały czarny płyn, wyczyściłem zbiorniczek i zalałem nowym. 88

Świece będę na dniach zamawiał na allegro, bo były wymieniane przy 88 tys km. a teraz mam przejechane 193 tys.

Przy okazji mam kilka pytań.
1. Obroty w Carismie na postoju lubią delikatnie falować i są niższe niż wtedy gdy ją kupiłem. Obecnie jest to 0,7-1 tys obrotów. Kiedyś to był sztywny 1tys. Jak przyczyna? Wspomniane świece? Brudna przepustnica? Uszkodzony krokowiec ?

2. Ostatnio wracając w deszczu usłyszałem pasek klinowy (charakterystyczny odgłos), była to może druga taka sytuacja w przestrzeni 2 miesięcy. Jaka może być tego przyczyna ? Nadmienię tylko, że cały komplet rozrządu wymieniałem przy 159 tys km. teraz mam 193 tys, więc teoretycznie nie powinno być problemów.

3. I ostatnie pytanie, gdzie zamówić łożysko na wałek atakujący (główny) skrzyni i łożysko końcowe (mniejsze) ? Bo w sklepach internetowych nic takiego nie mogłem znaleźć pod takimi nazwami

Pozdrawiam!

[volve]

[mlun]

Ja nie mam plastików pod silnikiem i też w bardzo ulewne dni potrafi zapiszczeć(zwłaszcza jak silnik zimny), sprawdź czy u Ciebie są te osłony czy nie.

[scoratir]

Łożyska to albo ASO, albo specjalistyczny sklep z łożyskami. Łożyska to marek KOYO, NSK, INA, SKF inne są wątpliwej jakośći. W mojej okolicy jest sklep PREMA, mają tam praktycznie wszystko. Inny to jeszcze Spintech, Albeco.

Świece widzę że wytrzymały bardzo długo 110tys? (normalnie 60-80tys i do wymiany) Wydaje mi się że jak je wymienisz to powinny się ustabilizować obroty. Jak nie to czyszczenie przepustnicy. Nie wiem czy wiesz ale świece mają być NGK IZFR6B.

Pasek osprzętu możesz wymienić, na pewno nie zaszkodzi jak piszczy. (nie mówię tutaj o pasku rozrządu, bo spokojnie można na nim przejechać drugie tyle, czyli 70 tys). Osłony można pewnie gdzieś dokupić takie boczne...

[mefju]

@volve
Dokładnie przepustnica na linkę. Czyli jak mam obroty na rozgrzanym widocznie poniżej 1tysiąca to jest okej ? Przepustnicę czyściłem jeszcze w czerwcu także trochę czasu już upłynęło.

To całkiem prawdopodobne, że woda się tam dostała bo solidnie padało, choć pokrywy z tego co widziałem mam. Z paskiem od osprzętu generalnie zawaliłem bo nie wymieniłem go wtedy gdy wymieniałem rozrząd, a trza było wszystko razem wymienić. Pasek od osprzętu był wymieniani razem ze świecami przy 88tys. Pytanie brzmi jakie są konsekwencje urwania paska od osprzętu ? Takie same jak urwania paska rozrządu ? Czyli nawet uszkodzenie silnika ?

Łożyska chce wymienić bo jak już wcześniej zdiagnozowałem dzięki pomocy naszego wspaniałego forum, mam typową dla skrzyń w GDI usterkę związaną z uszkodzeniem wspomnianych łożysk. Usterka polega na tym, że przy włączonym silniku na biegu jałowym słychać charakterystyczny szum, wystarczy wcisnąć do samego końca sprzęgło by nastała cisza

@mlun

Mam osłony od dołu ze strony zderzaka, wydaje mi się, że są one kompletne.

@scoratir

No właśnie zależy mi na sklepie bo wydaje mi się, że będzie taniej niż w ASO. Widzę, że jesteś scoratir z podkarpackiego, więc może wiesz gdzie w Rzeszowie można kupić te łożyska ? Wy-googlowałem, że PREMA jest w Rzeszowie, Spintech i Albeco też ? Jakbyś mógł podać jakieś namiary na sklepy w Rzeszowie było by super.

Świece dokładnie tyle wytrzymały, ale nie zauważyłem by auto straciło na swojej dynamice na przestrzeni tych kilku lat. Tak czy siak świece zamawiam. Oczywiście NGK IZFR6B.
By wymienić pasek osprzętu trzeba ściągać cały rozrząd?
Jeszcze raz ogromne dzięki!

[volve]

[plecho1]

W dieselkach Carismy podobno zerwany pasek osprzętu potrafi się wkręcić w mechanizm rozrządu. O gdi nic takiego nie słyszałem ale lepiej dmuchać na zimne. Czasem naderwany pasek potrafi poprzecinać przewody np. elektryczne, które będą w jego zasięgu.

[scoratir]

Mieszkam niedaleko Rzeszowa . Albeco i Spintech są w innych miastach w Polsce, ale podobno tam też można dostać praktycznie wszystko z łożysk. Trzeba podać im tylko wymiary (średnica zewnętrzna, wewnętrzna i szerokość) albo oznaczenie łożyska i dobiorą. Możliwe że w niższej cenie, ale w Premie w Rzeszowie już wiele razy kupowałem i nie ma tragedii.
Ważne jest to że mają w ofercie dobrych producentów łożysk. Spisz dane z łożyska, albo weź za sobą do sklepu i ewentualnie napomknij jakiego producenta chcesz . Z resztą... oni tam raczej nie sprzedają badziewia.
Prema jest na ul. Przemysłowej w Rzeszowie.

[mefju]

Dzięki za odpowiedzi!
Dzisiaj miałem wymienić świece, została odkręcona pierwsza od lewej i była totalnie zalana od góry olejem więc zrezygnowałem z wymiany bo było by to bez sensu. Mechanik powiedział, że konieczna jest wymiana uszczelki pod "klawiaturą" i od razu zdało by się wymienić uszczelkę kolektora dolotowego i generalnie to nieco dłuższa robota, ale ściąganie rozrządu nie będzie konieczne. Koszt uszczelki pod klawiaturą 75zł, kolektora 35zł. Zadzwoniłem też do ASO skonsultować się czy właśnie tych uszczelek potrzebuje w tej sytuacji, powiedziano mi, że montuje się tam tylko jedna uszczelka wielodziurkowa długa o oznaczeniu 01236 za 95zł, która jest odpowiedzialna za ten wyciek.
Proszę powiedźcie mi jakich uszczelek ostatecznie potrzebuję przed zamontowanie nowych świec by nie zostały zalane ? Poza tym co warto wymienić przy okazji takiego rozmontowania silnika, tak na zaś ? Żeby nie powtarzać za jakiś czas tej samej roboty ?

[plecho1]

W GDI to nie jest takie proste i najprawdopodobniej będzie trzeba zdejmować rozrząd http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=67952

[mefju]

Dzięki Plecho za szybką odpowiedź, powiedz mi czy konieczne jest wymienianie wszystkich trzech uszczelek wymienionych przez roberta w podanym przez Ciebie temacie ? Czy wystarczy ta jedna podana przez ASO ?
czy uszczelka 11410 to nie ta sama, co 01236 ? Bo na schemacie wyglądają praktycznie identycznie. Ostatnie pytanie, jak jest z dostępnością tych uszczelek, dostane w sklepach czy koniecznie w ASO ?

[plecho1]

Olej przedostaje się poprzez tę 01236 ale lepiej wymienić od razu wszystkie żeby powiedzmy za rok nie puściła któraś z niewymienionych. Wybór należy do Ciebie
11410 jest od kolektora i jeśli ma inne oznaczenie, to na pewno się czymś różni. Ja tego nie rozbierałem, tzn, kiedyś ściągałem tylko kolektor do czyszczenia a głębiej nie rozbierałem.