timonek21 - 20-09-2008, 16:58 Temat postu: Eclipse 1992 2.0 n/a nie zapala po nocy!!! Problem pojawił się po zmianie pogody. Już raz rano po nocy nie chciał mi zapalić, okazało sie że to bezpiecznik 30A ten na pluseowej klemie. Wszystko było ok, normalnie szybciutko zapalał wczoraj. Teraz schodze po nocy przekrecam i kreci prawie zaskakuje już jak dodaje gazu, ale nie chce zapalić. Paliwo dochodzi świece nowe ngk kable ok. Wziałem i podpiąłem aku kablami do samochodu kumpla (myślałem, że to może wina aku. bo padał czasami po tygodniu nieodpalania samochodu) Ale nie, krece,krece, prawie chce zaskoczyc ale znowu tylko rozrusznik kreci. Po koło 10 razach próby zaskoczył (musiałem naciskać do oporu gaz). Zaskoczył i wszystko jest ok nie ma żadnego check engine równo pracuje, równo przyspiesza wszystko git... Przekręcam kluczyk na gorącym silniku pali na dotyk... Ale jutro rano mnie to ponownie czeka, co mam zrobić pomóżcie (przecież codziennie nie bede w środku nocy odpalał i rozgrzewał samochodu). Adaho_krak - 20-09-2008, 19:13 Prawdopodobnie padł Ci silniczek krokowy i objawia się brakiem ssania. Więcej na ten temat http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=9639 lub http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=99751 timonek21 - 20-09-2008, 20:16 Wtedy chyba objawem byłoby falowanie obrotów, a mi trzyma równiutko obroty. Krzyzak - 20-09-2008, 22:14 90% wskazan na czujnik temp. silnika 10% na komputer i kondensatory w nim |
||||||
