Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Juiceman · Wysłany: 16-05-2011, 19:00

Też miałem coś podobnego, ale wcześniej jechałem po jakimś szutrze i prawdopodobnie jakiś syf się dostał po paru km samo przestało.

komarsnk · Wysłany: 17-05-2011, 13:43

lego86 · Wysłany: 18-05-2011, 21:49

Taka dodatkowa rzecz którą zauważyłem to to że pisk zaczyna się dopiero po jakiś 2-3 km od rozpoczęcia jazdy.

komarsnk · Wysłany: 18-05-2011, 22:47

lego86 · Wysłany: 27-05-2011, 18:24

No i okazało się że to klocki

Wielkie dzięki wszystkim za pomoc

a tak przy okazji to idzie gdzieś dostać prowadnice do tylnego hamulca ? Bo obdzwoniłem wszystkie hurtownie jakie znam i nie ma. W końcu podjechałem do tokarza i zrobił mi takie

Tomii · Wysłany: 12-06-2014, 08:09

Może ktoś miał coś podobnego.
Popiskuje mi jakby prawe przednie koło podczas jazdy na wprost powiedzmy po ok 3-4km, słychać to w przedziale prędkości 40-70km/h. Wczoraj zrobiłem kpl regenerację zacisku PP (kolejny raz zresztą) i dalej piszczy

Tarcze i klocki nowe, luzu na łożysku nie ma. Podczas hamowania lub skrętu kierownicą popiskiwanie ustaje. Nie wiem już, sprawdzę jeszcze tył ale tam też niedawno zaglądałem i było wszystko ok. Nie mam już siły do tych hamulców

robertdg · Wysłany: 12-06-2014, 09:03

Tomii, może być kiepska jakość klocka i temu takie zachowanie, skoro ustaje przy skrecie i hamowaniu

Tomii · Wysłany: 12-06-2014, 09:13

robertdg · Wysłany: 12-06-2014, 09:47

Mi Ferrodo tak samo popiskiwało od momentu założenia to momentu utylizacji klocka, czasem trafi się paść no i co poradzisz, chociaz można pospekulować, że to sportowe hamulce i jak sie rozgrzają to niestety piszcza

Tomii · Dodano: 27-06-2014, 09:30

bartnikj · Wysłany: 30-04-2015, 20:52 **Pisk w prawym kole przy ruchu kierownicą**

Też mam problem z piskiem, podczas ruchu kierownicy słychać głośny pisk - coś jak tarcie gum - i nie ma znaczenia czy jadę czy stoję, również przy zgaszonym silniku. Dzisiaj podniosłem prawą stronę, ściągnąłem koło - pisk ustał przy ruchu kierownicy. Popsikałem wszystkie gumy silikonem, ale po opuszczeniu dalej piszczy. Co może być problemem? Za miesiąc muszę jechać na przegląd, wypada to naprawić

. Auto ma ok. 250 tyś, nic nie robiłem z zawieszeniem ale chyba wszystko jest ok, przynajmniej tak mi się wydaje. Piszczenie zaczęło się wczoraj, ale jest strasznie irytujące :evil:

Hugo · Wysłany: 30-04-2015, 23:25

bartnikj · Wysłany: 30-04-2015, 23:39

Dzięki, ale jestem laikiem, trochę mnie przerażasz, ale co to jest? Czyli jazda tym samochodem jest niebezpieczna?

Hugo · Wysłany: 01-05-2015, 10:10

bartnikj, może być niebezpieczna.