 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Złota Mitsubishi Carisma - naprawy |
Autor |
Wiadomość |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 05-06-2015, 18:06 Złota Mitsubishi Carisma - naprawy
|
|
|
Witam, niedawno zająłem się reanimacją miśka i chciałbym Wam go tu przedstawić. Reanimacja polega na doprowadzeniu go do stanu, jak najbardziej zbliżonego do oryginału. Zależy mi na tym, bo choć nie uważam siebie za pedanta, to nie lubię, jak mi odpada uszczelka, czy lata tylny zderzak przy 90km/h (efekt pracy mechaników).
Specyfikacja:
- Mitsubishi Carisma 1.6 16v 2000r.
- wersja: "Comfort"
- kod lakieru: K80
- silnik: 1.6 16v SOHC 99KM 73 kW (w fabryce NedCar w Holandii), teraz gdzieś z 85KM ma.
- benzyna/gaz: benzyna
- skrzynia: manualna
- przebieg: 163 tys. km (ok. 35-40 tys. w dniu zakupu jako 3-latek)
- wyposażenie: 2x airbag, szyby elektryczne przód, tapicerka welurowa, radio OEM mz312719 (kaseciak), klimatyzacja manualna
- koła: felgi stalowe 14' + kołpaki OEM
Samochód został zakupiony w 2003r. w Polsce w salonie Mitpol w Łodzi, który już nie istnieje, ale na tylnej szybie jest jeszcze naklejka Mitpolu i Castrol.
Zdjęcie wykonane po "pracach blacharskich" w dniu 05.06.2015.
Jak widać błotnik trochę nie domaga i trzeba go będzie poprawić, ale sił już nie starczyło.
Zdjęcie wykonane na początku w dniu 24.05.2015
Zdjęcie wykonane na początku w dniu 24.05.2015
Tak to wygląda pod maską z dnia 24.05.2015
Wszystkie prace, które będą opisane w przyszłości, zostały dokonane na parkingu w warunkach odbiegających od normalnych w warsztacie, ale zależało mi na tym, aby właśnie żaden mechanik nie podjął się jakiejkolwiek naprawy, którą mogłem wykonać własnoręcznie. Mechanik może wymienić amortyzatory, czy sprzęgło, bo tego nie potrafię/nie mam warunków, ale naprawy będące niewielkimi, staram się robić samodzielnie. Po to jest to forum, aby z niego korzystać i motywuje mnie to do dalszej pracy.
Niedługo zamieszczę fotki z reanimacji (podtrzymania przy życiu) błotników, przy czym pomagał mi tata. Najpierw jednak pójdą reflektory i oświetlenie tablicy. |
Ostatnio zmieniony przez MManiak 07-10-2016, 20:10, w całości zmieniany 11 razy |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 05-06-2015, 21:30
|
|
|
Dnia 22.05.2015 zostały ręcznie wypolerowane reflektory pastą tempo, ale prawie rok temu przeszły szlif papierami ściernymi. Efekt przed i po widać na tym zdjęciu:
Tutaj ujęcia z bliska:
Następne w kolejce było oświetlenie tablicy rejestracyjnej, a raczej jego brak, bo przepaliła się prawa żarówka. Teraz uwaga, wpadły LEDy! Jest to jedno z większych odchyleń tego samochodu od oryginału, powinny być zwykłe żarówki W5W, a są LEDy W5W. Cóż, trzeba iść z postępem. A dlaczego w ogóle LEDy? Bo mi się podoba jak tablica jest podświetlona ostrym, białym, ale nie intensywnym światłem. Z resztą według przepisów takie właśnie powinno być. Czas na porównanie oprawek:
A tak się prezentują na klapie, niestety nie mam zdjęcia z nocy. Może jutro mi się uda zrobić, to wrzucę.
 |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
darowu
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Cze 2015 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-06-2015, 19:11
|
|
|
Super auto. Podrzuć jeszcze zdjęcia wnętrza Mitsu.
|
_________________
 |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 06-06-2015, 22:13
|
|
|
A dziękuję. Zdjęcia wnętrza będą w niedalekiej przyszłości, może nawet jutro wrzucę. Ale teraz obiecane zdjęcia LEDów wieczorem. Zdjęcia trochę kiepsko oddają intensywność światła i przepraszam za szumy, ale mniej więcej widać. W rzeczywistości misiek od tyłu wygląda, jak ta emotikonka -> , czyli elegancko i trochę szpanersko, ale nie to było celem.
A teraz wspomniana wcześniej naklejka na szybie i mała sesja po myciu (06.06.2015):
Widać miejsce wgniotki na parkingu
Teraz zdjęcie kolektora. Ogólnie nie ma tragedii, ale na płycie czołowej (miejscu łączenia z blokiem) widać luźny nalot niestety.
 |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
piorunGSR
Forumowicz

Auto: Lancer GSR
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Sty 2014 Posty: 234 Skąd: Ełk/Dublin
|
Wysłany: 07-06-2015, 17:05
|
|
|
Spokojnie te śróby odkręcisz bo są miedziane. |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 07-06-2015, 17:43
|
|
|
Dzięki, jak się zdecyduję to pomaluję kolektor przy wymianie wieszaków wydechu, bo jeden jest urwany, a reszta jest w nagannym stanie niestety. A farby nie czuć na rozgrzanym silniku? |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
Ostatnio zmieniony przez MManiak 07-07-2015, 21:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 07-06-2015, 20:20
|
|
|
Teraz czas na przełącznik szyb. Chyba każda Carisma na to choruje, bo gdy kupowałem włącznik na szrocie, to sprzedawca powiedział, że schodzą one jak ciepłe bułeczki. Element pochodzi ze Space Stara od strony pasażera i dlatego nie ma podświetlenia, ale innego gościu nie miał, a nie uśmiechało mi się kupować to przez Internet płacąc za przesyłkę.
Przed operacją wyglądało to tak:
Podczas operacji, zdjęcie uszkodzonych bebechów:
I po operacji, wszystko cacy. Złożyłem bez problemu, natomiast cały zakupiony panel musiałem niestety rozwalić, by dostać się do samego włącznika i go wyjąć:
Jeszcze syf jaki się przy tym wytworzył w aucie:
Tego dnia uzupełniłem również zaślepkę od śruby w klamce w tylnych prawych drzwiach. Zapytacie dlaczego? Bo zapomniał o niej blacharz naprawiający wgniecenie po otarciu się busa (Ford Transit) o te właśnie drzwi. |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 08-06-2015, 17:42
|
|
|
"Prace blacharskie" rozpoczęliśmy 03.06.2015 od wyjęcia reflektora. Chcieliśmy zobaczyć co się kryje za nim. A kryło się nie mało.
Następnego dnia od samego rana wzięliśmy się ostro do roboty.
Po wyjęciu błotnika zobaczyliśmy przykrą niespodziankę.
Jest to błotnik zabezpieczony antykorozyjnie dwa lata temu przez blacharza co widać na poniższym zdjęciu.
Cały ten syf zeskrobaliśmy, oczyściliśmy benzyną ekstrakcyjną i położyliśmy baranka. Niestety nie mam zdjęć, ale w między czasie poprawiłem osłonę przewodów w drzwiach, którą blacharz zrobił na "odwal się" przy którejś okazji, już nawet nie pamiętam jakiej. W każdym razie guma odpadała, a do środka dostawała się wilgoć.
 |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
Torp12
Mitsumaniak

Auto: Galant Elegance 2.0 Sedan 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Gru 2010 Posty: 2448 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-06-2015, 09:07
|
|
|
MManiak napisał/a: |
Cały ten syf zeskrobaliśmy, oczyściliśmy benzyną ekstrakcyjną i położyliśmy baranka. |
Baranek na gołą blachę? |
_________________ Mój Rekin
Escort 1.6 1987r 07.2013 -
Galant 2.0 2001r 12.2010 -
Daewoo Espero 1.5 1996r 07.2005-12.2010 sprzedany
 |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 09-06-2015, 12:13
|
|
|
Nie nie, mój błąd. Najpierw poszedł Hammerite i to stanowiło podkład. Dopiero na to poszedł baranek. Błotnik i tak jest już nie do uratowania, bo są dwie dziury na wylot i zrobiliśmy to tylko po to, aby zahamować rozwój rdzy. |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11-06-2015, 16:34
|
|
|
Tego samego dnia zabraliśmy się też za drugą stronę (lewą), ale ta nie była ruszana przez mechaników i nie mieliśmy tam co robić. Jedynie na dole błotnika zrobił się nalot, więc na to po oczyszczeniu też poszedł Hammerite. Ale to wszystko co trzeba było po tej stronie zrobić. Napotkaliśmy tylko jeden problem, mianowicie śruby trzymające błotnik przy zderzaku, były tak przerdzewiałe, że nie chciały się odkręcić i zostawiliśmy je w spokoju. Zatem całe malowanie musieliśmy robić na samochodzie, odchylając nieco błotnik od spodu.
Uzupełniliśmy też brakujące śruby zderzaka przedniego i osłony pod silnikiem. Zderzak również był zdejmowany przez mechaników. |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
scoratir
Forumowicz

Auto: Carisma II 1.6 99KM 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 328 Skąd: RLA
|
Wysłany: 13-06-2015, 11:52
|
|
|
MManiak, tak pozwoliłem sobie zaglądnąć do tematu i mam kilka uwag .
- reflektory polecam wyczyścić papierem ściernym (na końcu 2000), odtłuścić a potem psiknąć jakimś lakierem akrylowym bezbarwnym nawet w sprayu - cieniutka warstewka wystarczy. Efekt podobny jak przy polerowaniu pastą tempo ale zachowany na wieeeele dłużej. Polecam .
- kolektora wydechowego nie waż się nawet malować. Raz że tam jest taka temperatura że żadna farba nie wytrzyma, a dwa że to jest kolektor z nierdzewki (specjalny stop do wydechów). Jak już chcesz coś przy nim robić to ściągnij go i wyczyść papierem ściernym a później polerka - będzie się błyszczał bo to nierdzewka. Raz testowałem i udało mi się zagrzać wydech do czerwoności (duże obciążenie i but w podłogę, potem szybki postój i otwarcie maski w nocy. Ciekawy efekt ).
- co do cytatu: "silnik: 1.6 16v SOHC 103KM 76 kW (w fabryce NedCar w Holandii), teraz gdzieś z 85KM ma"
Jesteś w błędzie, chyba że silnik mocno katowany, i z tego co widzę to jest to pancerna konstrukcja (nie na darmo produkowana bodaj 16 lat). Mój miał niby 99KM, ale w tych silnikach moc podobno często była zaniżona. Jakiś czas temu na hamowni silnik wykazał 107KM na benzynie i 101 na gazie... przy przebiegu ~420 tys km. |
_________________ Carisma 1.6 R4 '99 4G92 moja http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=66765
Galant 2.0 V6 '94 6A12 MIVEC brata http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47575 |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13-06-2015, 14:26
|
|
|
scoratir, nie ma problemu. Lubię, jak ktoś mądry mi coś podpowiada.
Ad.1: W zeszłym roku przed wakacjami był robiony kompleksowy szlif papierami do 2000 włącznie. Nawet 2500. Problem polega na tym, że nie mam gdzie psiknąć i czym. Dlatego w ruch poszła pasta polerska. Ale wiem dobrze, że lakier daje lepszy efekt, bo widziałem właśnie u Ciebie.
Ad.2: Przekonałeś mnie. Zostawiam, jak jest. Ale z wieszakami wydechu będę musiał zawalczyć.
Ad.3: Silnik katowany nie jest. Kierowca (mój tata, a za 2 miesiące także ja), zdaje sobie sprawę z tego, że ten silnik to nie 4g63. Zresztą w mieście on i tak nie jest wykorzystywany w 100%, krótko jedynka, od razu dwójka do 2500 RPM i jak najszybciej piątka. Silnik ma autentyczny przebieg 164000km. Co oznacza autentyczny? To, że przez 3 lata, pierwsza właścicielka nie mogła przejechać więcej niż te 35-40 tys. km., a od 12 lat to my dobrze wiemy co się z tym autem działo.
scoratir napisał/a: | Jakiś czas temu na hamowni silnik wykazał 107KM na benzynie i 101 na gazie... przy przebiegu ~420 tys km. |
Japońska motoryzacja z lat 90, jakby się kto pytał.
Dzisiaj wieczorem, wrzucę kolejną dawkę zdjęć z reanimacji. Muszę tylko skończyć, to co zacząłem robić w bagażniku. A zrobię to dopiero, kiedy temperatura trochę spadnie.
Dzięki scoratir, za wskazówki i odpowiedź. |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 13-06-2015, 17:37
|
|
|
scoratir napisał/a: | psiknąć jakimś lakierem akrylowym bezbarwnym nawet w sprayu - cieniutka warstewka wystarczy |
Tyle, że lakier musi być dwuskładnikowy, z utwardzaczem. Coś w tym typie :
http://www.pielegnowacaut...otip-500ml.html
Jednoskładnikowe lakiery bezbarwne typu :
http://www.boll.pl/lakier...barwny-rally-45
nieszczególnie się nadają do reflektorów.
A najlepiej reflektory zdemontować, wypolerować i natrysnąć klar pistoletem. Można wtedy lekko go przyciemnić
https://www.youtube.com/watch?v=03y0GGTdLw4 |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem... |
|
|
|
 |
MManiak
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 350 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13-06-2015, 22:26
|
|
|
Okej, lecimy z następną sprawą. Na tylnych błotnikach w miejscu łączenia się ze zderzakiem, na krawędzi nadkola, powychodziły niewielkie bąble. Postanowiliśmy zatem zajrzeć w te miejsca od środka. W tym celu, wyjęliśmy plastikowe boczki w bagażniku i oto co tam zobaczyliśmy:
Wlew paliwa od środka.
I również małe co nieco pod wlewem.
A tak wyglądały wnętrze i okolice samochodu podczas pracy:
Tyle syfu się nazbierało przez lata.
Teraz czyszczenie wnęk od tylnych lamp:
Tak to wygląda po pryśnięciu specyfikiem, do zabezpieczenia takich zakamarków przed wilgocią:
 |
_________________ Mój poprzedni Misiek |
|
|
|
 |
|
|