  | 
               
                  Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
                   
                  
  
                  
                | 
               
 | 
             
          
         		             
	  
      
         
         |  Ogłoszenie  | 
         
        
         
 
  
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.  Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. 
 | 
         
       
	 
	
	
	
 
	
			| 
		Carisma po długim postoju | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-03-2024, 17:45   Carisma po długim postoju
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ta Carisma od kilku lat stoi w garażu nieuruchamiana. Została tam zaparkowana przy niewielkim jak na rocznik przebiegu. Nie była odpalana przez ten czas ani razu i nic nie było przy niej robione. Jak zaparkowana, tak stoi. Poza przednimi hamulcami, samochód ma jeszcze wszystkie części z pierwszego montażu.
 
 
Wiem, że większość osób zaleca ceremonię przed rozruchem po takim czasie, więc chętnie wysłucham wszystkich rzeczowych opinii za i przeciw. Osobiście preferuje zwyczajne odpalenie, jeśli silnik nie stawia oporu.
 
 
Tak to wyglądało na początku:
 
 
 
 
 
 
 
 
Tak po wyciągnięciu:
 
 
 
 
 
  | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez anthem 11-12-2024, 21:50, w całości zmieniany 3 razy   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Krzyzak  		  
		 
         moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM
  
  
                  Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2, UU 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 652 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24484 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-03-2024, 19:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Większość elementów gumowych nadaje się do wymiany po takim czasie. Jest spora szansa, że silnik szybko zacznie przeciekać w wielu miejscach.
 
Poza tym to pewnie wtrysk (a nie diesel) i odpali bez problemu - tylko spuść stare i wlej nowe paliwo przed odpaleniem. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Rander  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Outlander III PHEV 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Lis 2011 Posty: 376 Skąd: Dębica & Warszawa i nie tylko ;) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-03-2024, 22:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Krzyzak napisał/a: | 	 		  Większość elementów gumowych nadaje się do wymiany po takim czasie. Jest spora szansa, że silnik szybko zacznie przeciekać w wielu miejscach.
 
Poza tym to pewnie wtrysk (a nie diesel) i odpali bez problemu - tylko spuść stare i wlej nowe paliwo przed odpaleniem. | 	  
 
 
Nie tylko paliwo.
 
 
Wątkotwórca nie raczył napisać, co to znaczy "od lat". 
 
Jeśli kilka, to można zaryzykować takie odpalenie na nowym paliwie.
 
Jeśli powyżej ok. 7 czy 8 lat, to bezpieczniej będzie wymienić olej w silniku.
 
 
Tak czy inaczej - dobrze byłoby przynajmniej wykręcić świece i kilka razy po kilka sekund poobracać silnikiem za pomocą rozrusznika, aby go dosmarować i aby wyłapać ewentualne problemy ze smarowaniem czy obrotami.
 
 
Uwaga:
 
Niektóre rozruszniki mocno się grzeją - po kilkusekundowej pracy dobrze jest dać mu się schłodzić przez kolejnych kilka czy kilkanaście sekund. | 
             
						
				_________________ Pozdrawiam.
 
 
Adam. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2024, 01:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zapomniałem podać informacji, że jest to silnik benzynowy 1.6, więc chyba najprostsze, co montowano w tym samochodzie. Bak jest pusty, więc i tak muszę uzupełnić paliwo. Gumowe elementy i płyny ogarnę później. Do tego jeszcze cały komplet hamulców, najpewniej regeneracja zacisków, opony, akumulator. To są rzeczy na już, a pewnie wyjdzie jeszcze parę niespodzianek. Prawda taka, że jak samochód stoi to też się zużywa, tylko inaczej.
 
 
Nie pamiętam, ile lat dokładnie samochód stał. Wydaje mi się, że trochę ponad sześć nie był używany. Może więcej. Tak naprawdę co ma być, to będzie. Najwyżej będę ogarniał. Dam znać co wyszło. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 apg2312  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Honda Accord VII 2.0 2003 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2024, 02:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | anthem napisał/a: | 	 		  | Prawda taka, że jak samochód stoi to też się zużywa, tylko inaczej | 	  
 
Błąd w rozumowaniu. Jak stoi, to niszczeje. 
 
Pierwszy z brzegu przykład, z czasów mojej Carismy - wymiana przewodów hamulcowych i paliwowych, ściągnięty bak, niestety, trochę to potrwało, koło miesiąca, oczywiście wyciągnięta i odłożona na bok pompa paliwowa. Efekt ?? Musiałem kupić nową pompę, stara się rozeschła, i nie podawała paliwa. A to był tylko miesiąc, a u Ciebie auto stało jak piszesz ponad 6 lat...
 
Jeśli w aucie jest klimatyzacja, to po 6 latach postoju praktycznie cały układ będzie do wymiany, bo naprawdę będę bardzo zdziwiony, jak kompresor będzie się jeszcze nadawał do użytku. W czynniku jest olej, brak pracy=brak smarowania, a i wątpię, żeby był tam jeszcze jakiś czynnik.
 
Itp., itd...
 
Szczerze, to na moje cztery oczy porządna reanimacja tego auta (masz co prawda wersję po lifcie (od 1999 roku), ale przypomnę, że Carismy przestano produkować w 2004 roku) może być nieopłacalna. 
 
Tak z ciekawości...przegląd oczywiście nie był robiony, a jak wygląda sprawa z OC ?? I w ogóle z kwestią własności auta ?? | 
             
						
				_________________ Adam
 
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
 
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 
 
  | 
			 
									
				|    | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2024, 14:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | apg2312 napisał/a: | 	 		  | Błąd w rozumowaniu. Jak stoi, to niszczeje.  | 	  
 
O to samo mi chodziło, tylko słowa mi zabrakło. Dlatego napisałem "zużywa inaczej". Elementy się starzeją po prostu. Zdaję sobie z tego sprawę. 
 
 
 	  | apg2312 napisał/a: | 	 		  | Tak z ciekawości...przegląd oczywiście nie był robiony, a jak wygląda sprawa z OC ?? I w ogóle z kwestią własności auta ?? | 	  
 
Ubezpieczenie jest płacone. Właściciel się nie zmienił w trakcie.
 
 
Samochód miał postać kilka miesięcy, a po prostu wyszło dłużej. Zdrowie jest ważniejsze, a samochód można kupić kolejny. Myślę, że każdy ma podobne priorytety w tej kwestii i nie ma tu się nad czym zastanawiać. Jeśli wszystko się uda bez niespodzianek to super. Jeśli nie, to trudno. Wtedy będę się zastanawiał co dalej. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Krzyzak  		  
		 
         moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM
  
  
                  Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2, UU 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 652 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24484 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2024, 18:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie musisz się nam tłumaczyć - każdy postępuje wg tego ja uważa, ma poukładane w głowie, zależnie od sytuacji itd. Fajnie, że chcesz się zająć tym autem bo to przyzwoite sprzęty były - co prawda pewnie będziesz narzekał na skrzynię biegów produkcji renault z całym bzdurnym rozwiązaniem wybierakiem biegów czy przegubem wewnętrznym w środku skrzyni, ale ogólnie auto wystarczające do przemieszczania się. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2024, 07:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ja bym palił. Nic się nie stanie. 
 
 	  | Rander napisał/a: | 	 		  Jeśli powyżej ok. 7 czy 8 lat, to bezpieczniej będzie wymienić olej w silniku.
 
 | 	  
 
Jak tylko olej jest to dobrze. I tak trzeba odpalić aby się zagrzał aby go ładnie spuścic. I trzeba dać płukanke i bedzie git.  Nie taki trupki wyciagją i wszytko działa. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2024, 13:32   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | No i elegancko. Jezdzić obserwować. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-04-2024, 14:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Wczoraj mając wolny wieczór postanowiłem wymienić olej i filtr. Miało być kilkanaście minut, a wyszło jak zwykle. Filtr po tylu latach jest tak zapieczony, że nie mogę go ruszyć. Przerobiłem wszystkie znane mi sposoby i siedzi jak przyspawany. Sytuację komplikuje fakt, że samochód jest cały czas w miejscu ze zdjęcia, więc ledwie tam się wciskam, a o wygodnym dostępie mogę zapomnieć.
 
 
Czy tę pionową osłonę nadkola obok filtra można wyjąć bez zdejmowania zderzaka i reszty osłon? Czy one są na zakładkę i trzeba wszystko ściągać? Muszę to pozdejmować, żeby spróbować zrobić jakąś długą dźwignię. Inaczej tego filtra nie ruszę. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mateuszx47  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Mitsubishi Lancer CS9 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 14 Paź 2021 Posty: 104 Skąd: Elbląg 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-04-2024, 14:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Przebij filtr śrubokrętem na wylot i wtedy spróbuj kręcić może tak pójdzie | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-04-2024, 18:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Przebicie to było ostateczne rozwiązanie i jeszcze przed tamtym postem to zrobiłem, ale poległ śrubokręt. Wygiął się jak hak. Potem poległ drugi. Straciłem cierpliwość, wbiłem przecinak i też nie poszło. Dopiero po wbiciu dwóch po przeciwnych stronach i nałożeniu na nie rurek w celu przedłużenia ramienia filtr puścił. Napsuł mi krwi. | 
             
									
				|    | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Wojciech Bogacz  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lancer C66A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 08 Lis 2009 Posty: 1724 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-04-2024, 08:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | anthem napisał/a: | 	 		  | Napsuł mi krwi. | 	  
 
 
A ile śrubokrętów     | 
             
						
				_________________    Lancer 1,6 C66A | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 anthem  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Honda, Peugeot 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 16 Mar 2024 Posty: 8 Skąd: Gdynia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-12-2024, 22:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Czy ta Carisma 1.6 wyprodukowana w 2002 ma mechaniczną regulację luzu zaworowego? Bo chciałem wyregulować i szukałem jaki ma być luz ustawiony, a tu widzę wpisy, że nie ma regulacji. Inni z kolei piszą, że jest. To jak w końcu jest czy nie? A może to zależy od rocznika produkcji, skoro tyle przeciwstawnych stwierdzeń? Dobrze byłoby wiedzieć zanim zdemontuję pokrywę zaworów bez potrzeby.
 
 
Przy okazji pierwszy wyjazd. Nic jeszcze nie robione, bo ten samochód to nie jest priorytetowa sprawa. Opony tylko nowe wrzucone. Hamulce zadziałały bez problemu. Byłem przygotowany na ich brak.
 
 
W sumie hamuje lepiej, niż przeciętny samochód z OLX i ma działającą klimę.   
 
 
 
 
 
  | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |