Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Sigmy, Zaćmienie i Kociak.
Autor Wiadomość
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
Wysłany: 06-04-2025, 18:32   

Ostatnio w Wagonie przebieg483500 pojawiły się wypadania zapłonów i poszarpywania. Wymiana świec i przewodów WN rozwiązała problem. O ile ze świecami nie miałem problemu (Denso IK20TT) to z przewodami już gorzej. Zamontowałem totalnego Chińczyka z Amaznonu ‘A-Premium’ ;) Czas pokaże czy są cokolwiek warte.
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
Ostatnio zmieniony przez wojtas 10-04-2025, 07:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10759
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 06-04-2025, 21:26   

wojtas napisał/a:
doszło kilka parkingowych rysek i w gniotek na szczęście na tyle małych, że nie wpływają na pracę silnika;)

Tez tak mam n galancie od 2018r od remontu
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
Wysłany: 18-05-2025, 12:56   

Hej, mamy połowę maja i kociak miał już jeździć, ale jak to w życiu bywa można sobie planować, a życie i tak ułoży swój scenariusz. Więc z założonych prac, może udało się zrealizować z 35%. Kilka części czeka już na montaż (zderzak i błotnik wróciły z lakierni), a niektóre są dopiero po czyszczeniu i piaskowaniu. Większość jednak czeka na poliuretan.



Przedni pas czeka na zmatowienie i farbę. Po zdemontowaniu zderzaka ujawniło się uszkodzenie o którym wspominał raport szkód z ZEA. Fajnie że tylko tyle. Polakieruje, wpuszczę wosk i powinno wytrzymać kilka lat.



Pod prawym przednim błotnikiem w miejscu spływu z szyberdachu widać jak rudzielec próbuje się zadomowić. Przedłużenie spływy i wyprowadzę pozanadkole, tak by woda od razu opuszczała karoserię.



Mając już tak sporo rozebrany przód, stwierdziłem że wymienię simering na wale i zajrzę do rozrządu. Mam tylko nadzieję że uda się to zrobić bez wyciągania silnika i skrzyni. Powinienem uzyskać około 25 cm luzu pomiędzy silnikiem a skrzynią.



Z przyjemności wycieczkowych, „chrupek” odwiedził ciekawe miasto (miejsce parkingowe bardzo urokliwe). ;)



Cdn...
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
 
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11235
Skąd: Radomsko
Wysłany: 18-05-2025, 22:52   

Teraz będzie jak nowy :)
_________________

 
 
 
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
Wysłany: 19-05-2025, 06:29   

Patrząc od strony zabezpieczenia antykorozyjnego chciałbym uzyskać lepszy efekt niż na nowym ;) Fabryczne 40 um powłoki to stanowczo za mało, jak do tego dodasz odpryski spawalnicze których raczej nie powinno być na gotowym elemencie, masz idealny przepis na szybką korozję. O braku wosku w profilach zamkniętych już wspominał nie będę. Niestety praktycznie wszyscy producenci w tych miejscach oszczędzają ile się da. Wiec moje +/- 200 um powłok lakierniczych i kolejne 200 wosku powinno spowolnić proces utleniania.
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
 
 
 
Ronin78PL 
Forumowicz

Auto: L200 136KM AT 2007
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Kwi 2025
Posty: 41
Skąd: Łańcut
Wysłany: 19-05-2025, 14:50   

Z poliuretanem będzie petarda, u mnie na wioskach za zrobienie pickupu poliuretanem ceny startują od 15k PLN w górę, dlatego wybrałem znacznie inną i tańszą opcję, 15k to 1/3 wartości auta więc jakoś tak rozsądek hamuje. Jak się chemia nie sprawdzi będę myślał co dalej, ale przy moim kilometrażu tym autem to myślę na spokojnie.
 
 
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
Wysłany: 19-05-2025, 16:09   

Niestety ceny renowacji/konserwacji powalają, szczególnie jako jednorazowy wydatek. W moim przypadku robocizna odchodzi, do tego prace podzieliłem na trzy etapy. Tak żeby nie zaorać się finansowo i psychicznie. W pierwszym etapie podwozie w przedniej części oraz komora silnika. W drugiej tylnia cześć i na koniec wnęki drzwi, poszyć i dachu. Nawet nie chcę myśleć kiedy uda mi się zakończyć obecny etap.
Kolejny planowany termin to urlop, a ile z tego wyjdzie to czas pokaże.
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
 
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21052
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 19-05-2025, 20:06   

Cytat:
Nawet nie chcę myśleć kiedy uda mi się zakończyć obecny etap.

Na jak to kiedy, na Zlot :wink: .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
  Wysłany: 19-05-2025, 22:27   

Kto wie może uda się wyrobić do zlotu. Niestety doba ma 24h, a ja tylko jedną parę rąk.
W razie w, mam czym jechać :wink:


[Dodano 04.06.25' wagon]

Jak tak dalej pójdzie to nie będzie czym jechać.
Wracając z pracy chrupek postanowił oznajmiać że czwarty bieg zakończył żywot, do domu wracamy na trójce. Jestem zawiedziony skrzynia bez remontu miała wytrzymać dłużej niż 32 lata i dociągnąć do pół miliona kilometrów, a tak niewiele brakowało. W sumie to może jeszcze uda się to naprawić bez całościowego remontu... :idea:

[Dodano 06.06.25' wagon]

Niestety misterny plan szybkiej naprawy w stylu cyk-fuch spalił na panewce. Zakładając że, zużyciu uległy tarczki czwartego sprzęgła, wystarczyło by je podmienić i latać dalej, tym bardziej że wymiana nie należy do trudnych. Wystarczy odkręcić koło, osłonę i temat mamy na wierzchu.
Troszkę się zdziwiłem w momencie gdy okazało się że tarczki są w dobrym stanie, a pomiary mieszczą się w normie.
Więc trzeba zakładać rękawy i przyspieszyć pracę z kociakiem, bo blokuje kanał a bez niego naprawa skrzyni średnio mi się widzi.

[Dodano 10.06.25' wagon]

Diagnozowanie skrzynki ciąg dalszy. Okazało się że skrzynia nie zapina również 2 biegu którego wcześniej nie zauważyłem. :doubt: ELC wypluło następujące błędy 52, 54, 86. W skrócie poślizg na 2 i 4 biegu. Serwisówka krótko opisuje: do sprawdzenia czujniki prędkości A(4 bieg) lub jego połączenie. Poślizg hamulca kickdown. Obstawiam że coś stało się z taśmą kickdown. Albo powstał zbyt duży luz, albo taśma uległa jakiemuś uszkodzeniu.

[Dodano 13.06.25' wagon]

I tak jak przypuszczałem. Uszkodzeniu uległa taśma hamulca. Po zdemontowaniu tłoka serwa kickdown nie widać elementu taśmy który powinien się stykać z tłokiem.

https://photos.app.goo.gl/4rhNoMAe1kMT24NB9

Zdjęcie poglądowe, by mieć taki dostęp trzeba zdemontować płytę sterująca co wiąże się z uziemieniem auta. Do czasu zwolnienia kanału nie chcę tego robić. Chrupek dość dobrze radzi sobie w trybie awaryjnymi i w razie nagłej potrzeby można nim objechać miasto. Plus tej awarii jest taki że przyspiesza pracę nad kociakiem ;) .

[Dodano 04.07.25' kocur]

Prace małymi krokami posuwają się do przodu. Kręcenie śrubek których nikt wcześniej nie dotykał (poza fabryką). Daje dziwną przyjemność. Nie trzeba z góry zakładać że coś pujdzie nie tak. Do tego ilość miejsca w komorze silnika umożliwia manewry o których ciężko marzyć w osobówkach. Mam tylko nadzieję że simering z Hyundaia wytrzyma dłużej niż Ori Nok z mitusu. Większość części wygrzewa się, w pełnym znaczeniu tego słowa. :wink: Niestety dopadło mnie letnie przeziębienie i z nosa leci jak z hydrantu, co bardzo irytuje i zabiera przyjemność z pracy.






[Dodano 29.07.25' kocur]

Niestety kolejny termin zakończenia pierwszego etapu renowacji został przekroczony i coraz bardziej obawiam się czy dam radę poskładać Pajero na zlot. Do tej pory udało się wyczyścić i zabezpieczyć ranty progów i nadkola przednie. Czyszczenie okazało się bardzo czasochłonne z powodu dodatkowego zabezpieczenia którego się nie spodziewałem. Ale po kilku dniach walki z benzyną ekstrakcyjną udało się doczyścić i uzupełnić braki fabrycznych maskowań. Nie dziwię się że te auta gniją po kilku latach jak sól ma się gdzie zagnieździć. Na obecną chwilę zostały do położenia woski w profile zamknięte podłużnic, pasa przedniego i progów. Reszta to montaż tego co zostało rozebrane.

https://photos.app.goo.gl/BKe2eQgQgspnTM4SA

Fakt jest trochę kręcenia i czasu coraz mniej ale trzeba być dobrej myśli. Z racji unieruchomienia chrupka i kociaka, głównym środkiem transportu stał się sedan i to on w tym roku zabrał nas na krótki urlop tak by chociaż na chwilę zmienić otoczenie.



[Dodano 13.08.25' kocur]

Nareszcie wosk został położony, czekam na wyschnięcie i można zacząć składać puzzle w całość. Wątpię w to, że zdążę przed zlotem, co nie ukrywam trochę mnie smuci. Ale jak to mówią, co się odwlecze to nie uciecze. Może na przyszły zlot zdążę :wink: W sierpniu mija ósmy miesiąc od rozpoczęcia pierwszego etapu konserwacji która w sumie przerodziła się w renowacje i wymiany eksploatacyjne wszystkiego co zauważyłem podczas rozbierania. Wiedziałem że zajmie to troszkę czasu ale nie przypuszczałem że aż tyle.



[Dodano 22.08.25' kocur]

Zdjęcia z kategorii, znajdź różnice :wink:



[Dodano 05.09.25']

Kolejny zlot za nami, jak co roku pozostają cudowne wspomnienia i świetne fotki.



I jako bonus, mały afterek na powrocie do domu.



Wracając do codzienności w szmaciarzu podczas powrotu ze zlotu przestała działać klimatyzacja. Kompresor coś głośno zaczął terkotać. Na dodatek jakby tego było mało w sedanie gdy wracałem z pracy tempomat odmówił posłuszeństwa. Nie żebym narzekał ale zastanawiam się kiedy mam znaleźć na to wszystko czas. Z dobrych wiadomości w Arabie silnik został uruchomiony i o dziwo nie wybuchł i jak na razie po rozgrzaniu do temperatury roboczej nic nie cieknie, więc jest nadzieja...
Cdn
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
  
 
 
 
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
Wysłany: 13-09-2025, 00:03   

Prace przy Pajero dobiegają końca, po dziewięciu miesiącach misiek stanął na kołach i opuścił garaż (nie wiem czemu ale mam dziwne skojarzenia z ciążą i porodem) :mrgreen: . Pozostało zrobić mu porządne mycie i woskowanie, bo po tak długim postoju ilość kurzu i pozostałości kleju z taśm szpecą go okrutnie.
Efekt finalny mnie satysfakcjonuje i cieszy, chodź zdaję sobie sprawę że ta chwila jest ulotna, dlatego zostawię tutaj kilak fotek jak to ładnie wyglądało świeżo po złożeniu. :wink:









Z początkiem tygodnia zabieram się za chrupka i szarpię skrzynie. Zbliżające się kąpiele solankowe są bardzo dobrym motywatorem :-X . Równolegle chciałbym w Pajero zabezpieczyć ranty tylnych nadkoli przezroczystą folią PPF, ale moja wiedza na ten temat sprowadza się do kilku filmików na yt, więc trzeba będzie się podszkolić.

cdn...
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
 
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21052
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 13-09-2025, 14:34   

wojtas napisał/a:
Równolegle chciałbym w Pajero zabezpieczyć ranty tylnych nadkoli przezroczystą folią PPF, ale moja wiedza na ten temat sprowadza się do kilku filmików na yt, więc trzeba będzie się podszkolić.

Wojtku chcesz aby kamyczki spod kół nie obijały rantu :?:
Jeśli tak to podobno najlepiej podkleić gumą i zamalować pod kolor.
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
wojtas 
Mitsumaniak


Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 3564
Skąd: Gniezno
Wysłany: 14-09-2025, 00:46   

Rant błotnika jest schowany za plastikowym nadkolem drzwi i nie ma bezpośredniego kontaktu z kamykami. Problem polega na tym że, jest tam uszczelka drzwi pod którą dostaje się woda z piaskiem i dochodzi tam zapewne do niezłego tarcia co szybko niszczy powłokę lakierniczą a co za tym idzie, sam wiesz. Dlatego myślę że folia będzie spoko rozwiązaniem.

Nb, dzisiaj Pajero pokazało klasę w pełnej okazałości :x Po złożeniu czas na testy by sprawdzić spalanie, w cyklu mieszanym, spalił 17l ale nie o tym chciałem pisać. Po umyciu i woskowaniu przypomniałem sobie o napędach, wypadałoby je sprawdzić po tak długim postoju. Z zapinaniem nie było żadnego problemu 2H-4H-4HLc-4LLc-R/D Lock, natomiast podczas rozpinania wywaliło migającą kontrolkę transferu. Ręce opadają, błąd C1456 (czujnik pozycji blokady centralnego mechanizmu różnicowego). Jestem ciekaw czy to tylko czujnik się wysypał czy problem leży głębiej. Niestety czujnik jest praktycznie na samej górze transferu tuż przy podłodze i nie wiem czy będę w stanie go wykręcić tylko opuszczając delikatnie skrzynie. Na szczęście udało się przywrócić normalny napęd 2H i 4H co trochę załagodziło sytuację. No i chyba czystym przypadkiem w sedanie znalazłem przyczynę niedziałającego tempomatu, ale to jeszcze muszę sprawdzić by potwierdzić.

cdn...
_________________
..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15']
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.