[C62A 1.5] bicie na kierownicy |
Autor |
Wiadomość |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19-06-2008, 17:38
|
|
|
Pierścienie tylko w przypadku felg aluminiowych.
Zobacz czy masz oryginalne felgi mitsu - ja jakiś czas miałem z mazdy - miały za małe wytłoczenia na śruby tarczy hamulcowej i zależnie od dokręcenia biły albo nie |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 19-06-2008, 18:25
|
|
|
ja mam założone felgi od Galanta, ale początkowo załozyłem nowe opony na felgi od Spacerunnera - obie 14" ale inny wzór na tych od Runnera nie szło kierownicy utrzymać, te od Gala się spisują lecz też mam bicie (na pedale) przy hamowaniu od 90-100. dodam że na oryginalnych 13" nie mam żadnego bicia.
Wydaje mi się, że problem u mnie jest w felgach...
a już chciałem tarcze wymieniać i ciekawe czy by było to samo |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
Darek [Usunięty]
|
Wysłany: 20-06-2008, 06:54
|
|
|
mam oryginalne felgi stalowe. dzisiaj zauważyłem luz z tyłu, tylko to nie jest luz na kole tylko gdzieś pod spodem. nigdy tam nie zaglądałem i nie wiem w ogóle czego tam szukać |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 30-06-2008, 15:36
|
|
|
josie napisał/a: | Pierścienie tylko w przypadku felg aluminiowych. | Do stalówek też są dostępne pierścienie centrujące. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 30-06-2008, 18:18
|
|
|
Darek napisał/a: | zapomnialem dodac ze do 80-90 km/h nic sie niedzieje. dopiero powyzej, a przy 120 km/h wystrczy tylko lekko dotknac na pedal hamulca. |
U mnie bylo bardzo podobnie, generalnie hamowanie powyzej 120km/h bylo dosc nie przyjemne.
Po wymianie tarcz i klockow (ate) czesto zaluje, ze duzo hamuje silnikiem
Problem przestal istniec. |
|
|
|
 |
Darek [Usunięty]
|
Wysłany: 31-07-2008, 20:34
|
|
|
Wydaje mi sie ze to coś jest nie tak z przegubem wewn. z prawej strony. wyciagnolem polos wymienilem przegub zewnetrzny. wewn tylko rozebralem przeczyscilem i wymienilem manzete. Po zlozeniu jest jeszcze gorzej, teraz juz wogole nie da sie ujechac. Jakies pomysly koledzy moze macie? |
|
|
|
 |
Havoc
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 304 Skąd: Bedford, UK
|
Wysłany: 17-08-2008, 20:21
|
|
|
U mnie trzęsawka pojawia się powyżej ~110km/h. Połączę ten problem z innym, mam nadzieję, że wymiana/naprawa rozwiąże oba, tylko czekam na Wasze opinie.
Poza wstrząsami na kierownicy, często jakby zapycha mi się pedał hamulca. Normalnie chodzi delikatnie i do podłogi, a po gwałtownym hamowaniu reaguje już po lekkim dociśnięciu, tyle, że jest bardzo twardy i trzeba cholernie mocno go wciskać. Od czego to może zależeć? Krzywe tarcze, coś uszkodzone? |
_________________ Obecnie: Carisma 1.6 '03
Odprawione ze służby: Galant EA2W 97' wściekły bordowy
Skasowana: Honda Concerto D16Z2 1.6 16V 93'
Był: Colt CA0 1.6 16V '92 x2
Był: Lancer 1.5 12V 4G15 C62A '90
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 17-08-2008, 23:24
|
|
|
A wymieniales płyn hamulcowy?? Powinno sie co 2 lata. Bo on potrafi przyjac troche wody i sie moze zagotowal??
Krzychu |
|
|
|
 |
Havoc
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 304 Skąd: Bedford, UK
|
Wysłany: 18-08-2008, 11:08
|
|
|
Niet Samochód kupiony w kwietniu w szwabskim komisie, prawie wszystko eksploatacyjne zmieniłem, ale płyn hamulcowy jest...po porstu jest. Nie wiedziałem, że sam w sobie może się popsuć tak. Zmienię na dniach i będę pisał w razie problemów |
_________________ Obecnie: Carisma 1.6 '03
Odprawione ze służby: Galant EA2W 97' wściekły bordowy
Skasowana: Honda Concerto D16Z2 1.6 16V 93'
Był: Colt CA0 1.6 16V '92 x2
Był: Lancer 1.5 12V 4G15 C62A '90
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 18-08-2008, 18:02
|
|
|
Moim zdaniem, jeśli problem bicia występuje tylko przy hamowaniu, to problem tkwi w tarczach.. Sam taki problem, ale przestałem z nim walczyć.. Wymieniałem tarcze i wszystko było ok, ale jakiś miesiąć, bo potem znowu je przegrzałem ;P Zresztą widać nawet, że są czarnawe z odcieniem fioletu |
|
|
|
 |
mouseman
Mitsumaniak Krzyś :)
Auto: Z16A; C62A; C68A; CX4A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 801 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 19-08-2008, 09:20
|
|
|
U mnie na kierownicy równięż miał bicie w predkościach 80-110. Pomogła wymiana wybitej końcówki drążka kierowniczego. |
_________________ -=Galeria=-
W rodzinie:3000GT VR4 99 Italia edition, LANCER C68A 1.8 GTi, LANCER C62A 1.5 8v, LANCER Sportback Ralliart CX4A |
|
|
|
 |
jelonek98
Forumowicz

Auto: Lancer 91r 1.5 12V LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 81 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-12-2008, 01:01
|
|
|
Podepnę się do tego tematu. Problem jest następujący. Miałem bicia na kierownicy przy hamowaniu. Wymieniłem tarcze i klocki. Było to samo. Jak potem się okazało mechanik wstawił zwykłe zamiast wentylowanych. No to wymieniłem jeszcze raz. Tarcze wentylowane ATE i klocki tej samej firmy. Wszystko było pięknie i ładnie. Pewnego dnia przyszła pora na robienie blacharki. Wstawiłem Miśka na tydzień do garażu a kiedy skończyłem lakierowanie, wyjeżdżam a tu znowu to samo. Bicie na pedale i kierownicy. Tarcze chyba same się nie powinny krzywić:) Nasmarowałem prowadnice niestety nie pomogło. Dodam że podczas lakierowania nawet nie zdejmowałem przednich kół i nic nie grzebałem przy tarczach. Macie jakieś pomysły? Bo ja już powoli tracę cierpliwość, nie mam zamiaru wymieniać tarcz co 10 000. |
_________________ Mitsubishi Lancer GLXi + LPG, 1991 rok, 1.5, 12V.
 |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 18-12-2008, 07:34
|
|
|
Dlaczego zwykłe tarcze zmieniłeś na wentylowane? Seryjnie były montowane zwykłe.
Może koła trzeba wyważyć?
Myślę że od tego trzeba zacząć. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 18-12-2008, 09:06
|
|
|
u mnie sa wentylowane, a mam rocznik 1990
chyba tylko w 1989 byly zwykle tarcze i w niektorych plymouthach sie zdarzaly (takze pozniej - nawet do 1996 roku o ile pamietam)
a sprawdziles tyl? - moze bebny sa jajowate i stad problem
ew. luzy na zwrotnicy |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 18-12-2008, 12:33
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | u mnie sa wentylowane, a mam rocznik 1990 |
Może w galach były wentylowane. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|