Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[MichalM]

Zauważyłem ostatnio dziwne zjawisko. Po dłuższej jeździe, kiedy samochód jest dobrze nagrzany, przy skręcie w lewo z kratek momentalnie zaczyna leciec znacznie cieplejsze powietrze. Jak skręcam w prawo, od razu wyraźnie schładza się. Różnica w stosunku do jazdy na wprost jest wyraźnie wyczuwalna.
Silnik nagrzewa się szybko, gazu nie mam, ogrzewanie wydaje sie działać sprawnie. Płyn w zbiorniczku jest w 1/3 dopuszczalnego zakresu.
Co o tym sądzicie ? Jeździć tylko po rondach ?

Zauważyłem ostatnio dziwne zjawisko. Po dłuższej jeździe, kiedy samochód jest dobrze nagrzany, przy skręcie w lewo z kratek momentalnie zaczyna leciec znacznie cieplejsze powietrze. Jak skręcam w prawo, od razu wyraźnie schładza się. Różnica w stosunku do jazdy na wprost jest wyraźnie wyczuwalna.
Silnik nagrzewa się szybko, gazu nie mam, ogrzewanie wydaje sie działać sprawnie. Płyn w zbiorniczku jest w 1/3 dopuszczalnego zakresu.
Co o tym sądzicie ? Jeździć tylko po rondach ?

[Colto]

Podobna sytuacja jest w lato przy włączonej klimie (tyle że dmucha zimniejsze powietrze). W mojej Cari jest identycznie. W poprzednim Lancerzę (model CS0) miałem też takie coś. Ktoś mi mówił, że jest to spowodowane umiejscowieniem układu grzewczy/chłodzący po jednej stronie auta a nie po środku - z jednej strony powietrze ma krótsza drogę żeby dostać się do kabiny i na zakręcie się to właśnie tak objawia.

Podobna sytuacja jest w lato przy włączonej klimie (tyle że dmucha zimniejsze powietrze). W mojej Cari jest identycznie. W poprzednim Lancerzę (model CS0) miałem też takie coś. Ktoś mi mówił, że jest to spowodowane umiejscowieniem układu grzewczy/chłodzący po jednej stronie auta a nie po środku - z jednej strony powietrze ma krótsza drogę żeby dostać się do kabiny i na zakręcie się to właśnie tak objawia.

[slawek st]

Bardzo możliwe, u mnie tez to się uwidacznia zwłaszcza w lecie przy klimie. Myślałem że to jakaś bezwładność kierowania nadmuchem ale tak naprawdę to brak konkretnej przyczyny. Może faktycznie jest tak jak pisze kolega Colto.

[MichalM]

Ja nie mam klimy (żałuję bardzo ), nagrzewnica jest umiejscowiona centralnie, zaraz za środkową konsolą. Myslałem że wytłumaczeniem jest wlot świeżego powietrza po prawej stronie; jakims cudem więkrzy przepływ bo prawa strona bardziej "nadrabia drogi" przy skręcie lewo ale jakoś mi się to kupy nie trzyma bo wówczas temperatura zależyałaby od ustawienia siły nadmuchu. Raczej ma to związek z płymen chłodzącym w silniku, ewentualnie w samym obiegu nagrzewnicy.
W Peugeocie 405 jest tak samo - kolega tłumaczył to przesuwaniem mas powietrza w kabinie, ale to chyba tłumaczenie na wyrost. Sprawę traktuję jak ciekawostkę, na szczęście grzanie mam OK
Spróbuję dolać płynu na maxa, ale to może trochcę potrwać, jakoś czasu brak na wszystko.

Ja nie mam klimy (żałuję bardzo ), nagrzewnica jest umiejscowiona centralnie, zaraz za środkową konsolą. Myslałem że wytłumaczeniem jest wlot świeżego powietrza po prawej stronie; jakims cudem więkrzy przepływ bo prawa strona bardziej "nadrabia drogi" przy skręcie lewo ale jakoś mi się to kupy nie trzyma bo wówczas temperatura zależyałaby od ustawienia siły nadmuchu. Raczej ma to związek z płymen chłodzącym w silniku, ewentualnie w samym obiegu nagrzewnicy.
W Peugeocie 405 jest tak samo - kolega tłumaczył to przesuwaniem mas powietrza w kabinie, ale to chyba tłumaczenie na wyrost. Sprawę traktuję jak ciekawostkę, na szczęście grzanie mam OK
Spróbuję dolać płynu na maxa, ale to może trochcę potrwać, jakoś czasu brak na wszystko.

[Tomashi]

A to ciekawostka - myślałem, ze mam jakieś urojenia, bo podczas gwałtowniejszego skrętu na parking (w prawo), wyraźnie poczułem chłodniejsze powietrze. Było to przy -12 st.

Okazuje się, że tak jest

[Morfi]

Tez tak mam i nie jestem widze sam
Chetnie dowiem sie naukowej prawdy

[slawek st]

Cytat:

kolega tłumaczył to przesuwaniem mas powietrza w kabinie

Też tak mi sie zdaje, do tej pory tak to sobie tłumaczyłem i dopiero ten temat mnie zmusił do zastranowienia. Dla mnie to właśnie bezwładność masy powietrz i nawiew który zmienia chwilowo swój kierunek tłumaczy to odczucie .Pozdr.

[elili]

[MichalM]

To może być trop. Brzmi sensownie choć jeśli klapa ma reagować na siłę odśrodkową to raczej powinna być zawieszona na osi pionowej.
Jak nic się nie znajdzie to pozostaje tylko "Strefa Tajemnic" w Polsacie

To może być trop. Brzmi sensownie choć jeśli klapa ma reagować na siłę odśrodkową to raczej powinna być zawieszona na osi pionowej.
Jak nic się nie znajdzie to pozostaje tylko "Strefa Tajemnic" w Polsacie

[Qbatcz]

ciekawa rozrywka ten temat, ja też tak mam i wcale mi to nie przeszkadza
myślę że jest to jednak fizyka a nie mechanika

[Morfi]

Też stawiam na Fizyke

[slawek st]

Mnie się jednak zdaje że to zjawisko jest związanę ze zmianą bezwładnościową powietrza. U mnie jest to bardziej chwilowe dmuchnięci w twarz ciepłym lub zimnym(jak klima) powietrzem niż zmaina temperatury przy wylotach. pozdr.

[Moomin]

I ja tak mam, choć myślałem, że może mi się wydaje bo się człowiek trochę inaczej ustawia przy skręcie, ale widzę, że nie.

[rzoberto]

U mnie jest podobnie, choć przy nadmuchu ciepła nie zwróciłem na to uwagi, ale latem przy jeździe z klimą zauważyłem to zjawisko. Pytałem o to w punkcie nabijania klimy i powiedzieli mi, że to właśnie przemieszczanie czynnika przy zakrętach powoduje takie zjawisko.

[Morfi]

Jest to spowodowane ruchami mas powietrza. Czysta fizyka