padł rozrusznik |
Autor |
Wiadomość |
gronostaj
Forumowicz

Auto: galant 2.0 v6 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 97 Skąd: Trzemeśnia
|
Wysłany: 12-04-2009, 20:59 padł rozrusznik
|
|
|
czesc. wczoraj padł mi rozrusznik..jak wymienić,wyciągnąć go z tej ciasnoty, co mogło w nim paść i ewentualny koszt naprawy.prosze o szybką odp.bo nie znalazłem nic w szukajce co dotyczyło by typowo mojego silnika .dzieki |
|
|
|
 |
qattro18
Forumowicz
Auto: E32A
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 58 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 12-04-2009, 21:18
|
|
|
dalem ok 250 za wirnik plus drobne na szczotki - wymiana ok godziny i smiga! |
|
|
|
 |
Przemi80
Forumowicz przemi80
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 52 Skąd: Bychawa
|
Wysłany: 12-04-2009, 23:04
|
|
|
U mnie rowniez przyczyna byl wirnik.koszt 160zl. |
_________________ Przemi80 |
|
|
|
 |
koszmarek
pure energy :-) ciotka koszmarek

Auto: Focus MK1
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 05 Kwi 2008 Posty: 4805 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-04-2009, 23:09
|
|
|
gronostaj napisał/a: | .jak wymienić,wyciągnąć go z tej ciasnoty |
otwierasz maskę, bierzesz odpowiedni klucz.. a na serio to musi się dać.
gronostaj napisał/a: | co mogło w nim paść |
jak wyżej Panowie piszą- albo szczoty, albo wirnik.. koszt naprawy.. chcesz komuś to zlecić? jak nie to tylko koszta ew części i Twój czas
pozdrowionka |
_________________ Jestem absolutnie bardzo rozgadanym i wszędobylskim stworzeniem |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-04-2009, 11:15
|
|
|
A jakie masz objayw? W ogóle nie kręci? Słychać jakieś dźwięku po przekręceniu kluczyka? Pyknięcie? Czy kompletna cisza? |
|
|
|
 |
gronostaj
Forumowicz

Auto: galant 2.0 v6 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 97 Skąd: Trzemeśnia
|
Wysłany: 14-04-2009, 18:40
|
|
|
Światła działają, kontrolki palą się wszystko z eketryki działa, przejscie napięcia na rozrusznik tez jest bo sprawdzałem, po odpaleniu nie ma żadnej reakcji. dziś galant jedzie do mechanika napisze co i jak i dzięki wielkie za wszelkie uwagi. pozdrawiam |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 14-04-2009, 20:00
|
|
|
A sprawdzałeś kabelek sygnałowy ze stacyjki do rozrusznika czy jest podpięty ? |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-04-2009, 20:06
|
|
|
gronostaj napisał/a: | przejscie napięcia na rozrusznik tez jest bo sprawdzałem |
Maretzky85 to chyba będzie odpowiedź na Twoje pytanie. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 14-04-2009, 21:40
|
|
|
Nie byłem pewien, ale skoro tak, to faktycznie trzeba rozebrać i zobaczyć, poza tym zawsze lepiej zacząć od najłatwiejszych |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
gronostaj
Forumowicz

Auto: galant 2.0 v6 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 97 Skąd: Trzemeśnia
|
Wysłany: 15-04-2009, 13:26
|
|
|
autko juz na chodzie, mechanik dzwonił powiedzial że poprzeczyszczał styki, wirnik chodzi jakieś kabelki wymienił gdzieś były zaśniedziałe i że wszystko ok.. a koszt 50 zł, a wydawało się być tak tragicznie. Teraz czeka mnie wymiana wachaczy tu nie da się po kosztach napewno..i spróbuje się sam do tego zabrac.pozdrawiam |
|
|
|
 |
|