[E32A 1.8] Tuleje wahaczy przód(tylne mocowania), tulejki g |
Autor |
Wiadomość |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 30-07-2009, 11:50 [E32A 1.8] Tuleje wahaczy przód(tylne mocowania), tulejki g
|
|
|
Witam
jak w temacie musze wymienic tuleje wahaczy przód a dokladnie tylne mocowania oraz tulejki gumowe drazka stabilizacyjnego przedniego. Czy to trudna sprawa? Prosilbym o jakas krótka instrukcje
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez Owczar 30-07-2009, 12:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 30-07-2009, 12:05
|
|
|
guzer, będziesz musiał wymontować wahacze. Sprawa nie jest skomplikowana, ale uważaj, żeby nie pourywać zardzewiałych śrub. Użyj napierw odrdzewiacza. Może byc problem z wybiciem sworznia. Nie uderzaj w wahacz gdy będziesz chciał wybić , tylko w część zwrotnicy to której wchodzi trzpień sworznia.
Po wyjeciu wahacza prawdopodobnie będziesz musiał podjechać na prasę żeby wymienić tuleje. |
|
|
|
 |
siudii
Mitsumaniak 01221/KMM

Auto: Galant 2.0 GLSi 92r. BLOS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 244 Skąd: RadoMM
|
Wysłany: 30-07-2009, 13:26
|
|
|
Wymiana tulejek gumowych drążka stabilizatora ro kwestia odkręcenia i przykręcenia dwóch blaszek, które te gumy trzymają. Ale trzeba mieć dojście do kanału albo podjazdu bo inaczej jest mocno utrudniony dostęp. Każdą blaszkę trzyma jedna śruba rozmiar chyba 14mm, więc robota banalna. |
_________________ Mój Galant
Moja strona o Galancie
 |
|
|
|
 |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 30-07-2009, 15:56
|
|
|
Owczar napisał/a: | guzer, będziesz musiał wymontować wahacze. Sprawa nie jest skomplikowana, ale uważaj, żeby nie pourywać zardzewiałych śrub. Użyj napierw odrdzewiacza. Może byc problem z wybiciem sworznia. Nie uderzaj w wahacz gdy będziesz chciał wybić , tylko w część zwrotnicy to której wchodzi trzpień sworznia.
Po wyjeciu wahacza prawdopodobnie będziesz musiał podjechać na prasę żeby wymienić tuleje. |
wiec bez prasy nie dam rady tego zrobic? ciekawe ile mi za to krzykna |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 30-07-2009, 16:00
|
|
|
Bez prasy może być problem. Ciężko powiedzieć ile, ale raczej to nie są duże pieniądze. A jak wyglądają sworznie wahaczy? Nie mają luzu? |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30-07-2009, 22:10
|
|
|
I na jakiej podstawie zostały zaklasyfikowane do wymiany? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 30-07-2009, 22:15
|
|
|
Można to zrobić na imadle, tylko trzeba mieć tulejki odpowiedniej wielkości
No i imadło słusznych rozmiarów, nie jakieś maleństwo. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 31-07-2009, 11:15
|
|
|
Cze
Sworznie wymienilem jakis czas temu, a zostalo to zdiagnozowane na stacji kontroli pojazdów. Zakupilem tulejki koszt w sumie nawet przystepny za wszystko zaplacilem 60 zl, teraz czeka mnie wymiana.
Mam jeszcze pytanie odnosnie uszczelki pod miska, troche mi cieknie i mysle zeby cos z tym zrobic? moze uszczelnic to silikonem co sadzicie?
pozdro |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 31-07-2009, 11:16
|
|
|
guzer, są specjalne pasty do uszczelniania. Zapytaj w sklepie motoryzacyjnym. W niektórych autach w ogóle nie daje się uszczelki. |
|
|
|
 |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 31-07-2009, 17:44
|
|
|
Owczar napisał/a: | guzer, są specjalne pasty do uszczelniania. Zapytaj w sklepie motoryzacyjnym. W niektórych autach w ogóle nie daje się uszczelki. |
wiem slyszalem cos o tym, musze sie dowiedziec jak to jest z zakladaniem takiego czego czy musze odkrecac miske czy moge to zrobic bez odkrecania
pozdro |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 31-07-2009, 17:47
|
|
|
Miska w dół, odtłuszczenie, wyczyszczenie i dopiero pasta. |
|
|
|
 |
siudii
Mitsumaniak 01221/KMM

Auto: Galant 2.0 GLSi 92r. BLOS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 244 Skąd: RadoMM
|
Wysłany: 31-07-2009, 22:16
|
|
|
Ale żeby sobie wyjąć miskę to trzeba jeszcze odkręcić rurę wydechową od kolektora i taką osłonę miski do której jest silnik od spodu przykręcony i wtedy można całkowicie ją wyciągnąć. Nie dużo roboty pod warunkiem, że śruby będą chciały współpracować (nie będą zardzewiałe, zapieczone). |
_________________ Mój Galant
Moja strona o Galancie
 |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 01-08-2009, 21:54
|
|
|
Proszę Was o kontynuowanie wątku tulei a nie miski olejowej. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|