Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

annkam · Wysłany: 04-09-2009, 21:23 **Check Engine (91r 2.0)**

Witam serdecznie.
Mam problem z Galancikiem kilka dni temu podczas przyspieszania kilka krotnie silnik mi przerwal i zapalala mi sie kontrolka Check Engine. jak wszystko wrocilo do normy z jazda kontrolka zaczela palic sie na stale i mam brak automatycznego ssania ( po odpaleniu silnika mam ok 500 obr/min).
Jakie jest prawdopodobienstwo ze padla Sonda Lambda? A moze cos innego......
Dzieki za info. Pozdrawiam.

Postremus · Wysłany: 05-09-2009, 07:46

Spróbuj odłączyć akumulator i podłączyć od nowa. Może restart pomoże.

siudii · Wysłany: 05-09-2009, 11:37

Jeżeli check nie gaśnie po chwili od włączenia zapłonu to jest coś nie tak z ECU. A jeśli gaśnie i po chwili się zapala i już świeci cały czas podczas jazdy to ECU zapisało sobie jakiś błąd więc najpierw go odczytaj (info strona krzyzaka) i będzie mniej więcej wiadomo co się dzieje. Następnie trzeba zresetować ECU. Być może sam reset pomoże ale jeżeli coś jest nie halo z silnikiem to się znowu zapali.

charzun · Wysłany: 05-09-2009, 12:47

podłącze sie pod temat... u mnie Check Engine zaczyna swiecic kiedy zatankuje do pelna gazu i juz sie swieci caly czas dopoki nie przejade okolo 150km i zresetuje ECU i pozniej jest juz ok ale jak zatankuje to znowu tak jest.. Co może byc nie tak :?:

Pozdro

Owczar · Wysłany: 05-09-2009, 22:51

Analogicznie jak wyżej. Wymrugaj błędy i będzie wiadomo więcej.