[CB0] Czy ktos wie jak reaguje silnik 1.6 na instalacje gazo |
Autor |
Wiadomość |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 10-11-2009, 00:53
|
|
|
u mnie różnica w mocy ledwie odczuwalna
Piotras88 napisał/a: | no i niestety różnica w mocy pomiędzy gazem i benzyną bardzo duża |
może przewody zapłonowe/świece/ filtry gazu i powietrza w nienajlepszej kondycji? wystarczy, że jeden z tych elementów nie domaga i na gazie czuć, a benzynka jakoś to pokornie znosi:p |
_________________ mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 10-11-2009, 11:53
|
|
|
tomekk napisał/a: | u mnie różnica w mocy ledwie odczuwalna
może przewody zapłonowe/świece/ filtry gazu i powietrza w nienajlepszej kondycji? wystarczy, że jeden z tych elementów nie domaga i na gazie czuć, a benzynka jakoś to pokornie znosi:p |
mi się wydaje, że to wina instalacji, bo o wymianę materiałów eksploatacyjnych zazwyczaj dbam. Np. na benzynie silnik kręci się jak potrzeba do bardzo wysokich obrotów- jakieś 6,7 tyś, a na gazie przy około 5,5 następuje jakieś dziwne odcięcie i potem trzeba przerzucić na chwilę na benzynę, bo inaczej nie trzyma wolnych obrotów. Ale zazwyczaj go tak nie męczę, więc mi to nie przeszkadza za bardzo:) |
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 10-11-2009, 19:04
|
|
|
no i sie pochwaliłem... 80 000 i wtryskiwacze się zapchały... dwa wymieniłem i śmiga znów... pojezdziłem i gaz wysiadł musze zbadac co jest... |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-11-2009, 09:40
|
|
|
posmyrałem go po kabelkach i ruszył... potem znów wysiadł... nie lubie takich usterek... |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
j-rules
Mitsumaniak devil inside

Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1422 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 11-05-2010, 16:34
|
|
|
koledzy, a jakiej pojemnosci butla miesci sie we wnęke na kolo zapasowe? W taki sposób, zeby podloga bagaznika nie byla podniesiona czy cos |
_________________ Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 26-05-2010, 16:03
|
|
|
Przy butli 40l podłoga jest podniesiona o 5mm, wiec nie przeszkadza to w niczym. Ciekawe, tylko dlaczego butla powinna mieścić 80%, czyli 32l, a mi wchodzi 39-40,5, może pływak podgięty, czy co.... |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 27-05-2010, 23:52
|
|
|
Piotras88, jezeli tak masz faktycznie to jak najszybciej jedz do jakiegos warsztatu LPG i niech Ci to naprawia.
Gaz zmienia swoja objetosc pod wplywem temperatury i te 80-85% są ze wzgledow bezpieczenstwa!
Jezeli Twoja butle da sie napelnic "pod korek" to sporo ryzykujesz.
Chyba, ze masz wieksza butle lub licznik na stacji "lekko" kantuje |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 28-05-2010, 13:12
|
|
|
Piotras88 napisał/a: | a mi wchodzi 39-40,5, może pływak podgięty, czy co.... |
raczej na pewno plywak podgiety lub .... jezeli masz zawor od srodka to pewnie pod kat 30°. Sprawdz czy butla jest w poziomie. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
mrscruffik
Nowy Forumowicz

Auto: Galant EA5W 2,5 V6 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 15 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 28-02-2011, 00:28
|
|
|
Trochę odświeżę temat - lancerek 1,6 GLXi kombi 97r założyłem sekwencje (BRC sequent 24) przy ok 130 000 obecnie na liczniku 273 000, ja się sprawuje, cóż przy 230 000 wymieniałem uszczelkę pod głowicą, ostatnio alternator, ale to akurat wina przebiegu i ciężkiej eksploatacji, z samym gazem poza wymianą filtrów (choć i o tym zapominam - zrobiłem 70 000 na jednym komplecie ) tylko dwie rzeczy mi się przytrafiły - zepsuł się wielozawór w butli - wymienili w kilak godzin w ramach gwarancji, i od jakiegoś czasu nie zeskakuje na benzynę gdy się skończy (jakiś nowy chłopak mi go programował jakiś czas temu i najprawdopodobniej źle coś podpiął) nie chce mi się tego robić bo się przeprowadziłem i do tamtego gazownika mam daleko. W dynamice żadnych odczuwalnych różnic, spalanie różnie - 8,1 na trasie do 10 w mieście, tutaj ważna informacja dla tych którzy dopiero zakładają gaz - Check Engine nie ma prawa się świecić, jeśli się świeci to skopali i do poprawy (i bynajmniej nie przekaźnikiem który tą kontrolkę odpina) rzeczywiście jeśli się świeci silnik pracuje inaczej i więcej pali (ktoś to chyba nazwał trybem awaryjnym), najlepiej poszukać która instalacja dobrze z japończykami współgra, np STAG300, którą ma mój brat w Galancie 2.0l 98r - przebieg podobny, raz wymieniany komputer, raz listwa wtryskiwaczy.
Tak czy siak Gaz jest nadal dobrą inwestycją, prosty przykład na chwile obecna tankuje gaz po 2,55 benzynę za ok 4,65, nie wiem już nawet ile na beznyznie pali ale przyjmijmy na trasie przy mojej nodze min 7 (optymistycznie) na 1000km daje nam to 325,5 PLN na benzynie, lub 209,1PLN na gazie czyli nadal opłacalne |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 28-02-2011, 19:32
|
|
|
Lancer 98 gaz założony w 2005r przebieg 350tys km, sporo, co nie? na gazie przejechane coś około 150, może troszkę więcej i żadnych niespodzianek nie było, zwykły gaz nie sekwencja. oczywiście tylko raz filtr za 10zł wymieniłem, jednak kawał żelaza ten model. A może to głupie szczęście |
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 28-02-2011, 20:43
|
|
|
ja przejechałem 115kkm na gazie. po drodze wymieniłem wtryski bo się zamuliły i lały cały czas. Nie pomagało czyszczenie ani żadne siuwaxy.. Zapłaciłem 100 zł za używki i lancelot śmiga. Poza tym raz mi złączka jakaś przerdzewiała i czasami instalacja nie działała .Naprawili za 20 zł.. Nikt mi nie wmówi że gaz się nie opłaca.. Po pięciu latach zaoszczędziłem na gazie jakieś 10000zł... za miśka dałem 900Euro jak go kupowałem.. spłacił się kilkakrotnie i to się liczy |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 28-02-2011, 22:45
|
|
|
A propos regulacji instalacji gazowej to w zwykłych instalacjach przełączanych G-B często regulator znajduje się pod maską w postaci zwykłego pokretła, oczywiście działa na zasadzie - im większy POWER tym więcej towaru idzie |
|
|
|
 |
|