jaki środek na rdzę? |
Autor |
Wiadomość |
yaro
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 GLI Auto
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 33 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 19-06-2010, 21:18 jaki środek na rdzę?
|
|
|
Witam koledzy, nasze furki poza niezawodnością nie są jednak niezniszczalne...odkęciłem błotniki no i kochana rdza tam troche się dobiera do mojej strzałki. Jaki środek byście mi zaproponowali to takiej wewnętrznej konserwacji pod maską itp...w miejscach niewidocznych z zewnątrz...coś w miarę skutecznego...yhx |
_________________
 |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 20-06-2010, 05:03
|
|
|
podklad reaktywny zółty niewiem jaki ale kupiony tam gdzie lakier dorabiaja za jakies 10zł za 100ml (dwuskładnikowy do zmieszania przed uzyciem) jest najlepszy.... sprubuje sie dowiedziec co to..... |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 20-06-2010, 15:59
|
|
|
Cortanin F lub brunox epoxy z tym że ten pierwszy tańszy:P Oba tylko i wyłącznie na rdzę (bo z nią reagują - z czystej powierzchni odpadną). |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 22-06-2010, 10:09
|
|
|
Kup Brunox i bedziesz na pewno zadowolony. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
damsand
Forumowicz

Auto: Outlander I Lift
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Wrz 2009 Posty: 106 Skąd: olesno
|
Wysłany: 13-09-2010, 15:32
|
|
|
fosol w zoltej butelce kosztoje 6 zl jest to 35 % kwas fosforowy i domieszki naprawde solidny srodek wystarczy przeplukac woda puzniej |
_________________ http://forum.mitsumaniaki...p=683418#683418
 |
|
|
|
 |
Nash
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer V 4D68 GLXD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 23 Skąd: Warszawa/Koszalin
|
Wysłany: 15-09-2010, 12:32
|
|
|
Ja u siebie robiłem ranty nadkoli i użyłem podkładu reaktywnego, na to podkład tradycyjny lakierniczy x2 i lakier x2, użyłem Novola ok 18zł, oczywiście najpierw papier ścierny + benzyna ekstrakcyjna, na razie nie wyłazi ale jak wiadomo najlepszym testem jest zima. Najlepiej na dworze przy dobrej pogodzie, ja robiłem w otwartym garażu i było ciężko. |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 10-10-2010, 00:03
|
|
|
Podepnę się pod temat, żeby nie zakładać nowego... Macie pomysł, jak zabezpieczyć tylne nadkola od zewnątrz, wychodzi mi trochę ruda, a boję się, że jak tego nie zrobię, to po zimie nic nie zostanie.
Lakiernik robił mi to z pół roku temu, ale znowu wszystko wyszło. Chętnie bym wstawił jakieś reparaturki po zimie, ale na razie nie znalazłem kogoś, kto by się tego podjął |
|
|
|
 |
j-rules
Mitsumaniak devil inside

Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1422 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 11-10-2010, 22:31
|
|
|
Piotras88, podobno ciezko dopasowac reparaturki do naszych lancow. Ktos cos kiedys adaptował z nielzym skutkiem z jakiejs corolli, ale trzeba by glebiej przeszukac forum. Bo tak to ciezko cokolwiek zaradzic na nadkola od zewnatrz zeby nie spaprac a zeby bylo porzadnie. |
_________________ Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 13-10-2010, 16:37
|
|
|
No nic, to pomyślę po zimie, bo jak oczyszczę i pomaluję, to pewnie znowu wyjdzie. Szkoda mi go trochę, bo resztę blacharki mam ok i mechanicznie też się świetnie sprawuje, a ruda go szpeci:/ |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 15-10-2010, 16:54
|
|
|
j-rules napisał/a: | Ktos cos kiedys adaptował z nielzym skutkiem z jakiejs corolli |
To chyba do colta:) Ale kto wie może do naszych lanców też się coś dopasuje. U mnie też z jednej strony rudzielec wyszedł już jakiś czas temu zaraz przy progu, nieco powyżej. Wyskrobałem dziurkę... Więc jak się coś zaczyna to nic tylko walczyć. Brunox z obu stron blachy i na pewno zimę w miarę dobrze przetrwasz. |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 16-10-2010, 22:52
|
|
|
czyli szlifować przed zimą papierem i zabezpieczać brunoxem?? na allegro coś napisali, żeby usunąć lekko przylegającą rdzę... czyli wynika z tego, że nie szlifować do gołego, tak?? Idas, kupić w spreju, czy pod pędzel? |
|
|
|
 |
j-rules
Mitsumaniak devil inside

Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1422 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 17-10-2010, 00:49
|
|
|
wyszlifowac do gołego, kupic pod pedzel i albo podklad reaktywny albo epoksydowy. Reaktywny teoretycznie mozna dac na nie do konca zeszlifowaną rdze, ale w praktyce lepiej zjechac do zera. |
_________________ Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 17-10-2010, 19:21
|
|
|
j-rules napisał/a: | Reaktywny teoretycznie mozna dac na nie do konca zeszlifowaną rdze, ale w praktyce lepiej zjechac do zera. |
Brunoxa i cortaninu się w ten sposób nie używa. Trochę rdzy musi zostać bo od gołej blachy te środki po prostu odchodzą (a z rdzą wchodzą w reakcje). Te dwa specyfiki są tylko i wyłącznie na rdzę nie chronią przed jej pojawieniem się, ale spowalniają postępujące procesy.
Piotras88 napisał/a: | czyli szlifować przed zimą papierem i zabezpieczać brunoxem?? |
Jak nie masz kasy na blacharza to bym tak na Twoim miejscu zrobił:-)
Piotras88 napisał/a: | Idas, kupić w spreju, czy pod pędzel? |
Pod pędzel są ekonomiczniejsze, wydajniejsze i bardziej precyzyjne:) |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 17-10-2010, 22:27
|
|
|
to ostatnie pytanie i biorę się jutro do roboty... Mogę to malować przy niskiej temperaturze, czyli takiej jaka teraz panuje - około 5-10 stopni? |
|
|
|
 |
j-rules
Mitsumaniak devil inside

Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1422 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 18-10-2010, 09:52
|
|
|
Cytat: | Brunoxa i cortaninu się w ten sposób nie używa. Trochę rdzy musi zostać bo od gołej blachy te środki po prostu odchodzą (a z rdzą wchodzą w reakcje). | Zgadza sie Idas, ale np Novol zaleca przed uzyciem swojego wash primera zjechanie do golej blachy. Zreszta, na opakowaniach powinna byc informacja co i jak. A ze novol latwo dostepny i tani a podobno calkiem skuteczny..
Cytat: | Mogę to malować przy niskiej temperaturze, czyli takiej jaka teraz panuje - około 5-10 stopni? | Lepiej nie. Skoluj jakis garaz gdzie temperatura bedzie chociaz 15 stopni (czyli garaz murowany plus farelka ) |
_________________ Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 |
|
|
|
 |
|