Oswietlenie a otwarte drzwi - dziwny przypadek |
Autor |
Wiadomość |
JJ79
Nowy Forumowicz Kochanką mą Mitsu
Auto: Mitshubishi Carisma
Kraj/Country: Denmark
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 10 Skąd: Dania
|
Wysłany: 06-07-2010, 21:44 Oswietlenie a otwarte drzwi - dziwny przypadek
|
|
|
Przeszukałem forum, znalazłem podobny przypadek, ale temat był już zamknięty.
W mojej carismie jest sprawa dość nietypowa. Po otwarciu przednich drzwi nie działa oświetlenie, jest to na tyle uciążliwe, że drzwi blokują się po kilkudziesięciu sekundach, jeśli nie otworze choćby na ułamek sekundy tylnich drzwi lub tylnej klapy. Odkręciłem czujniki i próbowałem je przeczyścić, ale bez skutku. Zauważyłem też, że z prawej strony jest tylko jeden przewód, z lewej zaś dwa. Czujniki działały, przynajmniej czasami. W tej chwili nie działają wcale. To raczej nie bezpiecznik, ponieważ tylnie działają, chyba, że są na osobnym bezpieczniku. Czyżby to były czujniki ??
Z góry dzięki za odpowiedź. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 06-07-2010, 21:58
|
|
|
Dla sprawdzenia odepnij przewody od podejżanego czujnika i dotknij nimi do masy, powinno zadziałać jak przy otwarciu drzwi, jeśli zadziała właściwie to znaczy że czujnik nie działa a jeśli mimo to oświetlenie się nie zapali to problem jest głębiej. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 06-07-2010, 21:58
|
|
|
Jezeli nie działają zawsze to napewno one, możesz się pobawić z ich czyszczeniem albo isć do ASO i kupić nowe. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
dadur [Usunięty]
|
Wysłany: 06-07-2010, 23:14
|
|
|
Mozesz je rozebrac i podoginac blaszki , napewno ci nie stykaja ja tak zrobilem i mam spokoj. |
|
|
|
 |
Faraday
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 252 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 07-07-2010, 07:13
|
|
|
dadur napisał/a: | Mozesz je rozebrac i podoginac blaszki , napewno ci nie stykaja ja tak zrobilem i mam spokoj. |
W moim autku próbowałem tak zrobić ale blaszki były zbyt mocno skorodowane. Zniszczyły się. Zamówiłem nowe w ASO ale nie mam czasu aby odebrać
27zł za sztukę |
|
|
|
 |
JJ79
Nowy Forumowicz Kochanką mą Mitsu
Auto: Mitshubishi Carisma
Kraj/Country: Denmark
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 10 Skąd: Dania
|
Wysłany: 07-07-2010, 16:12
|
|
|
Tak zrobię .. najpierw sprawdzę czy się świeci. Następnie zakupię nowe Jak jest z tym jednym kabelkiem z prawej strony? Powinien być tylko jeden ?? |
|
|
|
 |
dadur [Usunięty]
|
Wysłany: 07-07-2010, 17:15
|
|
|
tak tylko jeden. |
|
|
|
 |
JJ79
Nowy Forumowicz Kochanką mą Mitsu
Auto: Mitshubishi Carisma
Kraj/Country: Denmark
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 10 Skąd: Dania
|
Wysłany: 07-07-2010, 18:56
|
|
|
Podziękował Chopaki Zwarłem z masą auta .. aż zatrzeszczało , ale jatełko się zaświeciło i kontrolka także Czyli jak już dojadę do PL pojadę i kupię nowe. Podziękowania |
|
|
|
 |
|